Zauwazylem, iz po uruchomieniu silnika, od strony pasazera dobiega taki charakterystyczny odglos tarkoczenia, cos jakby wentylator, jednak po wylaczeniu dmuchawy tarkoczenie nie ustaje. Dodam, ze slychac to tylko od strony pasazera. Kolega, ktory ma Ibize mowi ze u niego jest to samo, i tak to juz jest w Seatach, ze gdzies tam nad schowkiem jest wmontowany jakis wentylatorek ktory po prostu glosno pracuje i nic z tym sie nie da zrobic. Czy faktycznie tak jest? Troche mnie to wkurza, nie chce muzyka zagluszac tego dzwieku, a na postojach gdy silnika nie slychac, troche mnie to irytuje. Poczatkowo myslalem, ze to moze sprezarka od klimy sie zalacza, ale znajomy powiedzial ze to na pewno ten wentylator ktory jest schowany w desce rozdzielczej.
Czy ktos, kto mial podobny problem lub orientuje sie, czy ta przypadlosc jest w jakis sposob do wyeliminowania, moze jakos pomoc ?