Wypalony zawor leon cupra 1.8 225km

Witam. Mam problem silnik zaczal pracowac na 3 cylindry. Nie bylo kompresji, mechanik sciaganl glowice. Okazalo sie ze wypalilo 2 zawory wydechowe na 1 cylindrze. Zawory zmienil, trzeba bylo jeszcze zrobic nowe gniazdo zaworowe. Potym zawory dotarli i sie zamykaly. Po zlozeniu i odpaleniu samochod dalej chodzil na 3 cylindry. Na poczatku byla kompresja, pozniej znikla. Sciaganl glowice i okazuje sie ze popychacze natych dwoch zaworach nie domykaja sie. Bo zawory zanisko schodza po zrobieniu tego gniazda zaworowego. Pytanie tylko dlaczego odrazu byla kompresja czy przez to ze popychacze byly suche i jak nabraly oleju juz nie zamykaly sie? I teraz pytanie czy to ze sie teraz nie zamykaja wina ze zawory za nisko siedza? Czy moze padly popychacze? Czy ktos takie cos robil? Jak tak czy mozna cos zrobic z zaworami zeby sie domykaly? Ktos pisal ze skracal zawory? Tez cos bylo o obnizaniu popychaczy? Bo zaworu chyba sie nei da podniesc do fabrycznej wysokosci?