Strona 1 z 1

Wypalony zawor leon cupra 1.8 225km

PostNapisane: 16 marca 2012, 17:47
przez gruby530d
Witam. Mam problem silnik zaczal pracowac na 3 cylindry. Nie bylo kompresji, mechanik sciaganl glowice. Okazalo sie ze wypalilo 2 zawory wydechowe na 1 cylindrze. Zawory zmienil, trzeba bylo jeszcze zrobic nowe gniazdo zaworowe. Potym zawory dotarli i sie zamykaly. Po zlozeniu i odpaleniu samochod dalej chodzil na 3 cylindry. Na poczatku byla kompresja, pozniej znikla. Sciaganl glowice i okazuje sie ze popychacze natych dwoch zaworach nie domykaja sie. Bo zawory zanisko schodza po zrobieniu tego gniazda zaworowego. Pytanie tylko dlaczego odrazu byla kompresja czy przez to ze popychacze byly suche i jak nabraly oleju juz nie zamykaly sie? I teraz pytanie czy to ze sie teraz nie zamykaja wina ze zawory za nisko siedza? Czy moze padly popychacze? Czy ktos takie cos robil? Jak tak czy mozna cos zrobic z zaworami zeby sie domykaly? Ktos pisal ze skracal zawory? Tez cos bylo o obnizaniu popychaczy? Bo zaworu chyba sie nei da podniesc do fabrycznej wysokosci?

Re: Wypalony zawor leon cupra 1.8 225km

PostNapisane: 16 marca 2012, 22:11
przez Grześ
gruby530d napisał(a):Sciaganl glowice i okazuje sie ze popychacze natych dwoch zaworach nie domykaja sie


popychacz służy do kompensacji luzów "czysto teoretycznie" jeśli nabrał by oleju lub w jakiś sposób został uszkodzony w pozycji maksymalnie rozprężonej kompresji nie będzie

gruby530d napisał(a):Bo zawory zanisko schodza po zrobieniu tego gniazda zaworowego

to dosc ciekawa teoria :mrgreen: taka bajkowa pod klienta gniazda zaworowe jeśli się je wymienia robi sie identyczne

powiem tak skoro zawory wymienione gniazda dotarte to po zmontowaniu nowych szklanek wydechowych na 1 cylindrze musi byc kompresja ja nie ma to ktoś kto regenerował głowice spierdolił robotę. Poza tym jak sie robi głowice to można sprawdzić szczelność bez i z zamontowanymi szklankami to prawie daje pewność ze wszyto będzie ok

gruby530d napisał(a):Czy ktos takie cos robil?

zdejmowanie glowicy i jej regeneracja to nic skomplikowanego ale trzeba wiedzie co i jak bo inaczej można bardziej popsuć niz było

gruby530d napisał(a):Jak tak czy mozna cos zrobic z zaworami zeby sie domykaly? Ktos pisal ze skracal zawory? Tez cos bylo o obnizaniu popychaczy? Bo zaworu chyba sie nei da podniesc do fabrycznej wysokosci?


nie masz pojęcia co piszesz proponuje na tępię zmienić mechanika

Re: Wypalony zawor leon cupra 1.8 225km

PostNapisane: 17 marca 2012, 10:40
przez gruby530d
Gniazdo nie bylo wymienione, tylko obrobione. Zle napisalem wyzej. Dlatego jest nizej, podobno w tej glowicy gniazda sa niewymienne? Dlatego je obrobili zeby wyrownac i stad zawor schodzi nizej.
Ze ktos spie... to wiem. Ale pytanie bylo czy ktos takie cos robil, a nie czy mam zmienic mechanika. Bo widzialem temat ze byly skracane zawory w takim przypadku.

Re: Wypalony zawor leon cupra 1.8 225km

PostNapisane: 17 marca 2012, 23:10
przez Grześ
no ok zawór rzeczywiście po obróbce gniazda będzie siedział niżej, ale to nie zmianie faktu ze nie będzie to miało wpływu na prace sinika bo z gniazda nie zbiera sie ani "cm" ani "mm" tylko części mm dla uzyskania szczelności

odnośnie skracania zaworów to mam nadzieje ze to nie na tym forum czytałeś, nie polecam a wręcz odradzam