Strona 1 z 1
Kto wywalił katalizaotr w 1,6 AKL?

Napisane:
2 września 2012, 18:39
przez agrala
Czy ktoś jest po tym zabiegu?
Dzwoni mi katalizator.
Czy po wycięciu i wstawieniu strumienicy spalnie wzrośnie.
Chciałbym aby wypowiedziały się osoby które wywaliły u siebie katalizator.
Re: Kto wywalił katalizaotr w 1,6 AKL?

Napisane:
2 września 2012, 20:14
przez rafi2002
Mam dwa auta w żadnym nie mam katalizatora a spalanie nocóż ile wlejesz... Szczerze to nie jestem pewien jak to jest w 1.6 ale samo wyciecie bez zmiany w sterowniku moze sypnac bledami w komp zalezy gdzie jest sonda lambdy ... lepiej to sprawdz. Wstawianie strumienicy nic ci nie pomoże, strumienice sa do aut gdzie wydech jest odpiwiednio dopasowywany I to tez z różnym efektem.
Re: Kto wywalił katalizaotr w 1,6 AKL?

Napisane:
2 września 2012, 21:47
przez hornet15re1
Kup używany katalizator oryginalny lub nowy zamiennik uniwersalny,jak nie masz auta z turbo to nie wywalaj go!!! A bron boże nie wstawiaj strumienice(to jest taki szajs jak magnetyzery aby tylko wyciagnac kase)! Jak wywalisz kata:stracisz moc,będziesz miał śmierdzące spaliny,fatalny dźwięk wydechu i problemy na przegladzie! Ja kiedys popełniłem ten bład i nigdy wiecej
Re: Kto wywalił katalizaotr w 1,6 AKL?

Napisane:
3 września 2012, 05:11
przez agrala
rafi2002 napisał(a): samo wyciecie bez zmiany w sterowniku moze sypnac bledami w komp zalezy gdzie jest sonda lambdy ... lepiej to sprawdz.
Tylko jak to sprawdzic?
Dzwoni katalizator wiec go wywalic trzeba tylko co dalej?
Nie kupie uzywki bo to bez sensu - okaze sie ze jest nic nie warta i kasa w bloto.
Re: Kto wywalił katalizaotr w 1,6 AKL?

Napisane:
3 września 2012, 05:36
przez Tracer2
Ja kupiłem uzywke z rozbitka z Anglii do AZQ i działa juz rok. Dzwonił mi kiedys w Cordobie. Podzwonił , podzwonił i przestał.
Tam się wykruszaja jakieś porcelanowe pierścienie. po jakim czasie, widac sie skruszyły i wydmuchały.
Re: Kto wywalił katalizaotr w 1,6 AKL?

Napisane:
3 września 2012, 12:23
przez cyc999
Przerabiałem to jakieś 6 miesięcy temu, też mi dzwonił katalizator po wywaleniu kata, wywalało błąd katalizotora, zastosowałem adapter sondy sambdy i jest spokój. Co do spalania to nie zauważyłem różnicy.
Re: Kto wywalił katalizaotr w 1,6 AKL?

Napisane:
3 września 2012, 17:51
przez hornet15re1
Jak nie chcesz używki to kup nowy uniwersalny,bo kazdy inny wynalazek przysporzy ci problemów,ale rób jak uważasz,zebys tylko potem nie żałował. jak chcesz sprawdzic jak bedzie jezdzic bez kata to go wyjmij wytłucz to co w nim zostało(sprzedaj ze stówę dostaniesz) i zakrec pusta puszke(zero kosztów,a nawet bexiesz na plusie)
Re: Kto wywalił katalizaotr w 1,6 AKL?

Napisane:
4 września 2012, 19:01
przez agrala
Dziekuje wszystkim za opinie.