LeonClub

Witam, mój pierwszy post jako nowy użytkownik Leona.
Po przeczytaniu wszystkiego co możliwe dalej nie jestem przekonany co boli moje auto (choć problem z wodą na dywanikach opanowałem).
Opiszę po swojemu co mi się nie podoba a więc na początek układ wydechowy i jego głośna praca i zapach paliwa połączony ze spalinami, wymieniłem środkowy i końcowy ( końcowy wymieniany 2x i dopiero druga sztuka okazała się troszkę znośna) ale smród pozostał. Sprawdzane na 2 warsztatach i niby uszczelka kolektora wylotowego jak i łączniki elastyczne są ok. Nie zmienia to faktu, że dalej auto jest głośne i ten smród szczególnie przy jeździe z wyższą prędkością a później jazda w mieście. Druga sprawa to spalanie ( masakra ) 12..13l średnio i to nawet przy "muskaniu" gazu to zbyt dużo to tylko 1,8 125KM. Miałem problem z czujnikiem cieczy chłodzącej (taki błąd wyszedł przy podłączeniu do kompa i wskazówka temperatury raz 90 raz 0) wymiana pomogła choć wydaje mi się, że auto bardzo długo się nagrzewa. Jeszcze jedno czasami nierówna praca silnika na postoju (czuć chwilowe drgania tak jakby nie trzymał obrotów) no i problem z odpalaniem (ostatnio, już po wymianie czujnika temp.cieczy- objaw losowy bez względu czy silnik zimny czy ciepły i występuje rzadko).
Bardzo bym prosił o jakieś podpowiedzi ewentualnie namiary na sprawdzonych mechaników bo podłączali mi auto ze 3 razy do kompa i nic poza tym czujnikiem. Może jest ktoś w pobliżu Katowic z takim silnikiem lub odpowiednią wiedzą, który podpowie, popatrzy, posłucha, podepnie pod kompa zdiagnozuje odpowiednio logi z vag-a

co do temp sprawdzi termostat , a obroty to może być wiele rzeczy prąd ,EGR ,przepływka,czujnik położenia wału,rozrząd , sonda ,nie szczelność ssącego i wydechowego .wtryski

Raxu, pogadaj z Axee

lewy1305 napisał(a):co do temp sprawdzi termostat , a obroty to może być wiele rzeczy prąd ,EGR ,przepływka,czujnik położenia wału,rozrząd , sonda ,nie szczelność ssącego i wydechowego .wtryski

Hmm.. sporo tego ale jakoś będę próbował (chętnie jakby się ktoś znalazł do pomocy).
Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała a mianowicie słychać przy delikatnym dodawaniu gazu "syczenie" jakby jakaś nieszczelność.
Dokładnie u góry przy przegrodzie, są tam trójniki z wężami i jakaś pucha z korkiem od góry (nie wiem co to i czy to normalne)

Raxu napisał(a):Witam, mój pierwszy post jako nowy użytkownik Leona.

To na początek abyś nie miał więcej "problemów" zapoznaj się z regulaminem forum

Raxu napisał(a):zapach paliwa połączony ze spalinami

.

Sprawdź czy masz odmę całą.

oczkolek napisał(a):zapach paliwa połączony ze spalinami

Samemu możesz sprawdzić plecionkę (łącznik elastyczny, nie wiem jak to się fachowo nazywa) przy wydechu i czy obudowa filtra paliwa prawidłowo zamknięta i szczelna, u mnie kiedyś chlapało w okolice wlotu powietrza.

dato,

Raxu napisał(a):wymieniłem środkowy i końcowy ( końcowy wymieniany 2x i dopiero druga sztuka okazała się troszkę znośna) ale smród pozostał. Sprawdzane na 2 warsztatach i niby uszczelka kolektora wylotowego jak i łączniki elastyczne są ok.

Masz mnie. Czytam jak widać za szybko i bez zrozumienia, a na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle, że ostatnio nie mam czasu się w dupsko podrapać
Chciałem dobrze

Wydaje się, że wszystko posprawdzane i nic. Spalanie spalaniem ale ten dźwięk układu wydechowego okropny, teraz temperatura niższa to pierwszy rozruch "masakra" a i dłuższa jazda męczy. Jestem przekonany, że coś jest nie tak tylko co?

Raxu napisał(a):ale ten dźwięk układu wydechowego okropny, teraz temperatura niższa to pierwszy rozruch "masakra" a i dłuższa jazda męczy.

viewtopic.php?f=42&t=10388&p=446276#p446276

Jedź do porządnego fachowca.

Smród opanowany rzeczywiście po starannym sprawdzeniu wszystkich wężyków rurek i połączeń okazało się, że urwana była plastikowa rurka mocowana stalowym zatrzaskiem (wygląda jak wygięta trąbka). Ciężko było to namierzyć bo znajduje się za aparatem zapłonowym a dodatkowo przysłania ją jeszcze jedna karbowana plastikowa rurka.
Spalanie też spadło na pewno pomogło czyszczenie przepustnicy - thx Axee, wymieniłem też czujnik temp cieczy.

Niestety pozostaje jeszcze ten nieszczęsny tłumik końcowy bo to on na 100% jest przyczyną głośnego układu wydechowego. Wróciłem właśnie ze sporej trasy, której właśnie nie wytrzymał końcowy, brzęczy okropnie - wytrzymał jakieś 3tys km i tu pytanko co i gdzie w okolicy zamontować, ma być normalny, cichy i trochę bardziej wytrzymały .
Jadę dziś do mechanika gdzie montowali mi obecny (muszę tam bo na gwarancji) zobaczymy co zaproponuje ale kiepsko to widzę dlatego prośba o jakieś info.