LeonClub

Witajcie,
mam problem, wychodzi na to iż mój Leon bierze olej w dużych ilościach jest to okolo 1l/1000km,
nie zauważyłem aby nadmiernie dymił, choć czasem mu się zdarzy na zimnym, płyn chłodniczy jest czysty.
Olej na którym teraz jeżdżę to Syntetyk nissana 5w40.
Zastanawiam się czy nie zastosować płukanki aby wypłukać nagar z rowików pierścieni, ale czy to pomoże,
Czy czeka mnie remont kapitalny, albo wymiana samych uszczelek i uszczelniaczy zaworowych,
Macie jakieś propozycje z doświadczenia po których wiadomo co mu dolega i co można z tym zrobić ?

a czy płynu chłodniczego nie ubywa? jesli nie i nie masz problemu z odpalaniem zimnego auta np po nocy, nie dławi go i nie zakopci na siwo to wstępnie można chyba wykluczyć uszczelkę pod głowicą (opcja spalania płynu chłodniczego z olejem); jeśli by kopcił na niebiesko to, spala olej.
jakieś wycieki wizualnie zlokalizowałeś? np przy uszczelce pokrywy zaworów.
co do płukanki, wydaje mi się że jeszcze bardziej pogorszysz sprawę, bo gdyby pierścienie były zajechane to tym bardziej olej miałby gdzie uciekać na czystych elementach. zalewaj porządniejszy olej, motul, valvoline.
no generalnie mogą to być uszczelniacze, ewentualnie zawory. bez otwarcia serducha można gdybać.

Odpala z dotyku zawsze, nawet przy największych mrozach, lekko olej ucieka spod odmy, ale to takie lekkie pocenie się, nic więcej.
Po odpaleniu jak przegazuje to dymi, ale to większość samochodów tak ma, ogółnie silnik suchy jest, nie ma nigdzie wycieków.

Tylko że kiedy otworze silnik to sama wymiana uszczelniaczy bez sciągania głowicy troche bez sensu, a tutaj od razu trzeba by przejść do poważniejszych czynów, planowanie głowicy, panewki itd itd.

Próbowałem wszystkich olejów i nic nie pomaga.

Czytałem gdzieś w internecie że użycie płukanki może polepszyć sprawę, można wyczytać że po zalaniu płukanki i dobrego oleju auto spalało bardzo mało oleju, ale sam nie wiem.

przy 1L / 1000km tylko remont silnika - to nie jest naturalne.
Trzeba zobaczyć gdzie tobie ucieka/spala olej. Zrób to szybko bo potem będą większe koszty.

Sprawdziłem gdzie mógłby uciekać olej, silnik jest suchy, w okolicach bagnetu jest troszke oleju na takiej kostce/złączu. Zostało to po ostatnio zamarzniętej odmie.
Orientujecie się ile kosztują części, robił ktoś remont ? Remont zrobiłbym sobie ze znajomym, wiadomo szlifierz itd. ?

Powinieneś się zmieścić w przedziale 1500-2000zł (wliczając w to rozrząd). Ale to tylko przypuszczenia bo prawda wyjdzie na jaw ja go rozbierzesz.

Rozrząd robiony 30tys km temu, w zeszłym roku robiłem. Więc jest sens to robić?

No właśnie...
Ale jak już go rozebrać to zrobić na porządnie, więc zrobiłbym pierścienie, tłoki jeżeli byłaby potrzeba itd.

Jak chcesz go zrobić porządnie to zrób z rozrządem. Tym bardziej, że już masz połowę "dystansu" na nim przelatane. Zrobisz ładnie wszystko a niech ci padnie pasek to wtedy remont od nowa.

W takim wypadku wynika że na rozrządzie tylko 70tys można zrobić ? Robiłem cały rozrząd po kupnie auta. Może i racja zanim wezmę się za remont to przelece 30tys kolejne. Liczę że do połowy roku zrobie 20tys.

Co jeszcze warto zrobić biorac sie za remont ?

Ja wymieniam rozrząd co 60kkm a wcale nie ładuję najtańszych części tylko te godne polecenia.
Jak remontować to kapitalnie czyli pomiary walu cylindrów, pierścienie no i cała głowica czyli planowanie, gniazda zaworowe, prowadnice zaworów, uszczelniacze zaworów itd

Tak takie miałem zamiary, jeszcze panewki itd.

-- 27 lutego 2014, 09:22 --

Powiedzcie mi co myślicie o zastosowaniu płukanki, czy faktycznie ona pogorszy sprawe czy może polepszyć ?
Miał ktoś taki przypadek ?

Jak jest dużo nagarów w silniku które w jakimś stopniu uszczelniają go, to jak to wypłuczesz to jak myślisz jaki będzie efekt? Jak to się mówi szkłem doopy nie podetrzesz...

Pierwsze słyszę aby nagar cokolwiek uszczelniał. Jak już to zatyka /blokuje. Nagar i brud jest czymś niepożądanym w silniku.

Tak samo myśle, zablokowane pierścienie w rowikach są czymś nie porządanym.
Po sieci krążą różne opinie co do tego tematu, sam nie wiem o czym myślec.

-- 27 lutego 2014, 12:33 --

A czy gdybym sie zdecydował na taką Płukankę to wiadomo od Moli ale zwykłą czy ProLine?

marcin7x5 napisał(a):Pierwsze słyszę aby nagar cokolwiek uszczelniał. Jak już to zatyka /blokuje. Nagar i brud jest czymś niepożądanym w silniku.

To wlej płukankę do jakiegoś starego już silnika a nie będziesz pierwszy który się przekona że zrobił błąd ...

A masz doświadczenie z tym związne ? Czy tylko takie suche informacje ?

Trzeba tutaj konkretnych danych,

Silnik z przebiegiem 190tys. Od ponad 40ty na gazie.

kamvip napisał(a):A masz doświadczenie z tym związne ? Czy tylko takie suche informacje ?

Niestety mam, po aplikacji jakiegoś g..na do starej benzyny zaczęło lać olejem zewsząd ... a wlałem bo w sumie nie miałem nic do stracenia ... motor miał przebieg 350kkm

A co zastosowałeś ?

Weź pod uwagę że przebieg połowe mniejszy w moim przypadku jest.

Wiesz co to było ładnych parę lat temu, nie pamiętam co to było. Miało pomóc nie pomogło, dlatego sceptycznie podchodzę do takich rzeczy.
Pamiętam tylko, że cuś było w FOCIE kupowane ale co, zabij nie powiem. No wiem wiem, że przebieg u Ciebie jest mniejszy. Ale powiedz czy sprawdziłeś już wszystkie miejsca gdzie olej może uciekać? Kompresję też sprawdzałeś?

Nie sprawdzałem kompresji, ile taki zabieg mniej więcej kosztuje ?

Silnik jest suchy, zresztą gdzie miałoby uciekać prawie litr oleju ?

kamvip napisał(a):Nie sprawdzałem kompresji, ile taki zabieg mniej więcej kosztuje ?

nie powinien kosztować więcej jak kilkadziesiąt złotych

Muszę sobie odświeżyć Twój wątek od początku...

No to tak, nie wiem czy w 1.6 jest ale pewnie jest coś takiego jak chłodniczka oleju, ona jest przykręcona z oringiem który po latach się zużywa i tamtęty olej lubi znikać. Miałem tak w VW silniku 2.0 AQY. Kolejną rzeczą jaką zrobiłbym to wymienił uszczelniacze popychaczy zaworów. Koszt z wymianą około 100 złotych. Czy w obudowie filtra oleju i rurze pomiędzy nim a kolektorem ssącym nie ma oleju? Sprawdzałeś?

Mało kto podejmuje się wymiany uszczelniaczy bez sciągania głowicy.
Tak przy ostatniej wymianie i każdej innej filtr na około jest suchy. Na jakiej rurze ?

kamvip napisał(a):Mało kto podejmuje się wymiany uszczelniaczy bez sciągania głowicy.

Cholera, teraz doczytałem że masz 16 ventyli, no to prawda że lepiej byłoby zdjąć głowicę.

kamvip napisał(a):Na jakiej rurze ?

Nie na tylko w ... rurze, tej w której siedzi przepływomierz. Ewentualnie otwórz obudowę filtra powietrze i zobacz czy tam jest sucho.

Tak jest sucho, jest sucho.

Dajesz mi rady a nie znasz tematu za bardzo. nie chce być niemiły.

kamvip napisał(a):nie znasz tematu za bardzo

Czy nie chodzi o to, że masz ubytki oleju 1l/1000km Wątek nie jest długi więc go przeczytałem, no ale i powodzenia w remoncie silnika. I nie uważam żebyś był w najmniejszym stopniu niemiły.