Witam wszystkich. Niedawno zakupiłem Toledo II z silnikiem 1.6 16V i od początku mam problem z gasnącym silnikiem. Dzieje sie to głównie gdy temperatura "otoczenia" jest pow. 20 stopni. (samochód nagrzany w środku tak, że klima odpala się od razu na MAXA)
Przez pierwsze 10 - 15 min. "jazdy" silnik gaśnie jak tylko obroty spadną na jałowe (kiedy zatrzymam samochód by włączyć się do ruchu). Totalna kaszana!
Gdy silnik nagrzeje się pow. 90 stopni efekt jakby zanika ale często "szarpnie" obrotami.
Byłem juz z tym w serwisie, przeczyścili przepustnicę i poprawili oprogramowanie (chyba chodziło o adaptacje ale nie jestem pewien) ale nic się nie zmieniło...
Czy ma ktoś pomysł co jeszcze sprawdzić?
Może ktoś z was ma VAG-a w Gdańsku?