Strona 1 z 1
Falowanie obrotów i szarpanie podczas przyspiesz - aus pb/lp

Napisane:
1 sierpnia 2015, 19:02
przez lukaszbabiarz
Witam wszystkich
Mam od pewnego czasu problem z moim leonem ręce mi opadają do ziemi:(
Problem polega na, delikatnym falowaniu obrotów odczuwalne na biegu jałowym ,oraz szarpanie podczas przyspieszania w okolicach 1000 do 2500. Wspomnę ze sytuacja na bp tak samo na lpg się powtarza , najbardziej słychać na zewnątrz jak auto nie równo pracuje ,a tak raczej nie powinno być
Byłem u mechanika stwierdził przepustnica , wiec wyczyściłem ale nic sie nie zmieniło, następnie podjechałem kupiłem drugą tez wyczyściłem założyłem i dalej to samo stwierdził ze to jednak nie przepustnica. Mówię do niego żeby podnieść obroty wiec wyciąga kompa połączył sie przez VCDs i stwierdza ze tez nie da rady i nie wie co to jest, ze się z tym nie spotkał żeby nie dało się podnieść a wiem ze gość zna się na rzeczy. Stwierdził ze ciśnienie jest w porządku nie ma nieszczelności bo nic nie słychac i ze egr tez . Wtedy osłabłem pojechałem kupiłem nowy filtr powietrza, nowe świece , nowe kable , nowa Cewka firmy SKV i dalej to samo obroty falują i szarpie budą przy przyspieszaniu na niskich obrotach, mam dziurę w złączu elastycznym tłumika to chyba raczej by tego nie robiło, mam zamiar sie za to zabrac jak dojdę w końcu co go gryzie.
Nie wiem sam co robic.Wydałem już ponad 600 zł i nawet trochę się nie poprawiło

Nie chce już pchać kasy w coś co nie przynosi żądanego celu . Co jeszcze mógł bym zrobić sam , może coś przeczyścić no sam nie wiem z góry dzięki za pomoc
Re: Potrzebuje pomocy z Leonem 1.6 16v aus bp/lpg

Napisane:
1 sierpnia 2015, 21:16
przez pietrek86
Możesz jeszcze spróbować wyczyścić map sensor w kolektorze ssącym benzyną ekstrakcyjną ale z tym delikatnie, druga sprawa do sprawdzenia odma ( separtor oleju pod kolektorem ssącym ) sprawdź czy rurka od odmy nie jest pęknięta ( przetopiona ) jeżeli to nie pomoże do sprawdzenia pozostaje sonda lambda
Re: Potrzebuje pomocy z Leonem 1.6 16v aus bp/lpg

Napisane:
2 sierpnia 2015, 09:40
przez lukaszbabiarz
Witam
A gdzie dokładnie znajduje się map sensor , może jakieś foto żeby mnie nakierować bo jestem trochę zielony(czy to chodzi o czujnik atmosferyczny lub coś takiego bo gdzieś o tym czytałem raz ale nie mam pojęcia gdzie sie znajduje) .
Rurka od odmy ta gumowa była uszkodzona u dołu , ale zakleiłem taśmą dokładnie bo nie mogłem jej nigdzie namierzyć z tego co sprawdzałem to nie łapie tam powietrza jakiegoś lewego . Jutro ją sprawdzę jeszcze czy nic się tam nie dostaje
Odpalałem samochód bez filtra na odpiętym wężu od odmy i tez falowało identycznie.
-- 2 sierpnia 2015, 09:40 --
Wystartowałem dzisiaj o 4 rano odwieść żone na autokar i było chłodno , wtedy auto chodziło prawie ze idealnie . Gdy jest gorąco zaczynają się falowania obrotami

Re: Potrzebuje pomocy z Leonem 1.6 16v aus bp/lpg

Napisane:
2 sierpnia 2015, 10:06
przez pietrek86
Map sensor jest po lewej stronie jak patrzysz na silnik mniej więcej na przeciwko gdzie znajduję się bagnet do sprawdzania oleju
Re: Potrzebuje pomocy z Leonem 1.6 16v aus bp/lpg

Napisane:
2 sierpnia 2015, 13:17
przez lukaszbabiarz
Re: Potrzebuje pomocy z Leonem 1.6 16v aus bp/lpg

Napisane:
2 sierpnia 2015, 17:19
przez pietrek86
Na trzeciej fotce odchodzi rurka z listwy wtryskowej idzie ona właśnie do tego czujnika
Re: Potrzebuje pomocy z Leonem 1.6 16v aus bp/lpg

Napisane:
2 sierpnia 2015, 17:19
przez adasbb
Zdjęcie numer 3 - jak patrzysz na bagnet, obok masz regulator ciśnienia na listwie wtryskowej, centralnie pod nim znajduje się map sensor, przykręcony na dwóch torxach

Re: Potrzebuje pomocy z Leonem 1.6 16v aus bp/lpg

Napisane:
2 sierpnia 2015, 20:23
przez lukaszbabiarz
Dzięki panowie jutro zabieram sie za rozbiórke , z tego co widzę muszę sciągnąć całą obudowę filtra wraz z nim żeby się dostać do tego sensora

.Przypomniało mi się jak kumpel zakładał mi gaz to wspomniał coś ze mam tzw rozjazd na mapach jak chodzi na benzynie. Ale czy bd to miało coś wspólnego z gazem??? Sterownik od gazu chyba ma swoje mapy i mówił ze na gazie jest idealnie na mapie , to raczej nie powinien falowac na gazie, tylko na benzynie??? tak stwierdzam ale pewnie błędnie to odbieram.
Na benzynie troszeczkę te falowania są mniejsze i szarpania ale tez dość mocne i denerwujące , gość od gazu mi mówił ze gaz jest bardziej czuły od benzyny i dlatego tak jest. Jak opanuje co jest z benzyna to i gaz bd chodził bez zastrzezen .
Mam rozumieć że wie co mówi

czy poprostu mnie spławia
Zapomniałem dodać ze CHECK nie świeci wcale i czasami jak bym próbował odpalic i zgasic auto pare razy pod rząd, to za którymś razem trzeba go dość długo chełtac tak jak by się zalewał
Z góry dzięki za pomoc

Re: Potrzebuje pomocy z Leonem 1.6 16v aus bp/lpg

Napisane:
2 sierpnia 2015, 22:59
przez ciagus
Jeśli wykluczyłeś ''lewe'' powietrze zaciągane przez silnik to ja bym się przyjrzał instalacji gazowej.Jak będzie niedokładnie wystrojona instalacja to cyrki z falowaniem obrotów mogą jak najbardziej mieć miejsce.Jaki masz sterownik, reduktor i wtryski lpg?
Re: Potrzebuje pomocy z Leonem 1.6 16v aus bp/lpg

Napisane:
3 sierpnia 2015, 09:10
przez lukaszbabiarz
Sterownik LPG TECH 204
wtryski Stag ac w-01
reduktor ac r01 150e
Przypomnę ze przed założeniem instalacji działo się tak samo tylko było trochę mniej odczuwalne.
Re: Potrzebuje pomocy z Leonem 1.6 16v aus bp/lpg

Napisane:
3 sierpnia 2015, 11:35
przez Sivvy
W AKL-u problemem są często uszczelki pod kolektorem ssącym. Można i tutaj to sprawdzić.
Re: Potrzebuje pomocy z Leonem 1.6 16v aus bp/lpg

Napisane:
3 sierpnia 2015, 16:41
przez lukaszbabiarz
dzięki mam trochę czasu bo obecnie jestem po wypadku wiec wszystkiego spróbuje , dziś zabieram się za map sensor

. Jak nie pomoże to zrobię wymianę uszczelki

-- 3 sierpnia 2015, 16:41 --
Witam jestem po zabiegu czyszczenia map sensora , zapowiada sie dobrze jeszcze troche falują ale już mniej.
Musze trochę pojejzdzić zeby wszystko wróciło na swoje miejsce , bo gdy zawsze sciagne kleme od aku to przez pare dni auto sie inaczej zachowuje po jakiś 100 km auto wraca do normy.
Po wyczyszczeniu miałem problem z odpaleniem i zaświecił sie check ,ale po jezdzie próbnej sie unormował i pali na strzała (check zgasł) kerciłem go do tego stopnia az kontrolka od oleju zaczeła świecic. Mój błąd bo aku odpiołem jak juz czujnik miałem w rekach poprostu zapomniałem wcześniej
Odma ciagnie troche oleju bo troche było na obudowie filtra, wyczysciłem wszystko na igłe zobaczymy co bd dalej
to taka spocona obudowa nie dosłowny olej
http://zapodaj.net/6f728e06a2552.jpg.htmlPrzed
http://zapodaj.net/d5b4d6e917492.jpg.htmlhttp://zapodaj.net/b18c3adabd3a6.jpg.htmlhttp://zapodaj.net/5673e1e8d1023.jpg.htmlpo
http://zapodaj.net/5d57f0b4fd3e3.jpg.htmlhttp://zapodaj.net/62cfdb41e5d47.jpg.htmlNie jest łatwo wydłubać ten czujnik
Po wyczyszczeniu byłem na regulacji gazu (sprawdzić czy czegoś nie rozłączyłem

)
Zastanawia mnie jeszcze czujnik ciśnienia czy takie rzeczy tez się czyści
Mam jeszcze pytanie jak sprawdzić czy czujnik połozenia wałka czy jest sprawny i czy sonda pokazuje odpowiednie parametry, powinien sie zaświecic chceck jak by były nie sprawne te dwa elementy???
Re: Falowanie obrotów i szarpanie podczas przyspiesz - aus p

Napisane:
5 sierpnia 2015, 11:52
przez ciagus
Jak zdejmiesz klemę to resetują się korekty, dlatego też silnik inaczej pracuje przez jakiś czas.Ważne żeby zarówno na pb i na lpg były identyczne.Podgląd sondy będziesz miał w grupach 030-033 w silniku w programie vag-com.
Re: Falowanie obrotów i szarpanie podczas przyspiesz - aus p

Napisane:
6 sierpnia 2015, 16:44
przez lukaszbabiarz
Witam ponownie , falowanie dalej wystepuje , juz brak słów pytałem sie 3 mechorów co z tym. Każdy albo nie wiem albo nie chce sie podjąć , przeciez to tylko 1.6 stara jednostka nie wiem w czym problem;/ umówiłem sie na wymiane złącza elastycznego na poniedziałek bo jest uszkodzone . Ale w tym napewno problem nie leży , jeden z mechaników cos wspomniał o wgraniu nowych map ale to pewnie cena kosmiczna bd.
Re: Falowanie obrotów i szarpanie podczas przyspiesz - aus p

Napisane:
6 sierpnia 2015, 18:01
przez adasbb
Tak sobie myślę, czy czasem u Ciebie nie jest to wina EGR'a. W jakim zakresie falują obroty? Od razu jak masz na biegu jałowym falują czy po chwili? Jak po chwili to zwróć też uwagę na skraplacz par paliwa, czy cyka i się wyłącza czy cały czas pracuje, czy w ogóle? W moim przypadku za lekkie falowanie obrotów winne były dwa czynniki - jeden to nie zrobiona adaptacja EGR po czyszczeniu przepustnicy i również EGRa, druga to stopiony katalizator za kolektorem, który dławił mi silnik, po jego usunięciu, adaptacji EGR i przepustnicy problem falowań zminimalizował się do minimum (patrząc na parametry pracy w VCDS obroty skaczą +-50obr/min).
Re: Falowanie obrotów i szarpanie podczas przyspiesz - aus p

Napisane:
6 sierpnia 2015, 23:08
przez lukaszbabiarz
egr pewnego czasu odpięty został na jakis czas ,na próbe czy cos to da i poza świecącym checkiem nic się nie zmieniało, obroty falują nie tak ze ciągle tylko chwile chodzi i go cos w pewnym momencie dławi jak by go chciało zgasić albo ciągle faluja +/- 100 bez przerwy . Przy przyspieszaniu szarpie budą w zakresie 1000 do nawet 2500 ale to się tak objawia niespodziewanie. Wydaje mi się ze bardziej się to ujawnia przy większych temperaturach. Najgorsze jest to ze jak sie stoi za nim to słychac jak nierówno pracuje , mam uszkodzone złącze elastyczne umówiony jestem na wymianę mam nadzieje ze te drgania są przenoszone własnie przez to, powiedz mi jak sprawdzic ten katalizator jak go rozpoznam czy jest stopiony czy nie . Czy vcds -em da sie zaadoptowac przepustnice i egr, nie robiłem tego poniewaz wyczytałem ze z czasem wszystko sie samo adaptuje
Re: Falowanie obrotów i szarpanie podczas przyspiesz - aus p

Napisane:
7 sierpnia 2015, 06:04
przez adasbb
Tak, VCDS zrobisz bez problemu adaptacje przepustnicy (kana 060), i EGR (kanał 074). Co do kata, mi jego kawałki zapychały EGRa więc wiedziałem że to on, do tego auto było lekko zmulone no i falowały obroty. W przedziale 2000-2500 też mam lekkie szarpnięcia, ale to bardzo malutkie, także nie zwracam na to uwagi. Odpinanie EGR może niwelować falowanie, bądź nie, na to reguły nie ma, nie jest to 100% metoda wykluczenia EGRa. Zerknij na skraplacz par paliwa. Patrzyłeś na parametry pracy czujnika temperatury w VCDS? Czy od momentu temperatury początkowej do roboczej wzrasta miarowo, bez zakłóceń?
Re: Falowanie obrotów i szarpanie podczas przyspiesz - aus p

Napisane:
7 sierpnia 2015, 10:06
przez lukaszbabiarz
gdzie on sie znajduje ten skraplacz i jak go ocenić czy jest dobry , przypomne ze mam załozony gaz i na jednym i drugim nie równo chodzi . Czy ten skraplacz wtedy bd miał tez cos wspólnego z gazem

. Jesli chodzi o temperature widze ze troche jak wejde na zegarach na temperature na zewnatrz to oszukuje mi ten czujnik o jakies =/- 5 stopni nie wiem czy to istotne. A na parametry pracy czujnika temperaury nie patrzyłem,
gdyz nie mam vcdsa tzn mam kabel jakis tam vag kkl ... ale mam windowsa 7 i nie moge go zainstalowac.
Jeszcze istotna sprawa stwierdziłem ze to jak by nie były takie falowania normalne ze +100 - 100 tylko działato w jedna strone tzn ze chodzi normalnie a w pewnym momencie coś go dusi tzn 700/spada na 620 i wraca na 700 nie wychodzi ponad . Tez jest tak ze jak zmieniam biegi na niskich obrotach wcisne sprzegło to obroty wyskakuja tak z 100 do góry i spadaja na normalne tam 670 mniej wiecej.
Re: Falowanie obrotów i szarpanie podczas przyspiesz - aus p

Napisane:
19 kwietnia 2016, 20:46
przez marcin7x5
Odświeżę trochę temat gdyż temat szarpania w silnikach 1,4 16v i 1,6 16v dotyczy wiele osób z tą cudowną techniką vw. Otóż bawiłem się dziś vagiem w moim Leonie gdyż też cierpię na tą przypadłość. I o ile słynne nity w mechanizmie różnicowym wykluczam to chciałbym podzielić się z pewnymi spostrzeżeniami. Mianowicie autko ogólnie jeździ ok, błędów brak odczyty parametrów w poszczególnych grupach silnika mieszczą się w zakresie wskazanym przez serwisówkę więc teoretycznie nie mam do czego się przyczepić. Dziś jednak zauważyłem ciekawą rzecz. Silnik zagrzany - 90' obserwacja dotyczy grupy nr 2 tam gdzie jest wartość podciśnienia w kolektorze ssącym i obroty silnika. Uruchamiam auto, silnik pracuje równo na biegu jałowym -podciśnienie wynosi 280 mbar. Zwiększam stopniowo obroty silnika i przy ok 1100 Obr zaczyna szarpać silnikiem - podciśnienie wynosi 340mbar. Taki stan rzeczy trwa aż obroty przekroczą 2000. Potem silnik równo pracując wkręca się aż do końca. Podciśnienie oscyluje ok 290 mbar. Następnie gaszę silnik i uruchamiam ponownie. Objawy są identyczne jak za pierwszym razem. Po ostrym przegazowaniu gdzie obroty silnika wskoczyły ponad 4000 i powrocie na bieg jałowy powtarzam powolne wkręcanie silnika na obroty. I tu moje zdziwienie bowiem silnik płynnie bez jakiegokolwiek szarpnięcia osiąga kolejno 1100, 1200, 1400, 1600... i aż do odcięcia. Obserwując również podciśnienie w kolektorze nie przekroczyło ono 310 mbar. A więc wnioskuję że problem szarpania jest związany z odczytem wartości podciśnienia.
Gaszę silnik i znowu uruchamiam i co... Silnik znowu szarpie. Po przegazowaniu ponad 4000 Obr znowu płynnie pracuje. I tu moje pytanie co powoduje takie zjawisko? Czyżby zacinający się czujnik ciśnienia w kolektorze ssącym? Czy mógłby ktoś kto posiada taki silnik sprawdzić u siebie takie same odczyty?
Re: Falowanie obrotów i szarpanie podczas przyspiesz - aus p

Napisane:
27 kwietnia 2016, 22:31
przez WujekLebek
@Up,
Jestem kompletnie zielony więc jeśli opiszesz mi co mam zrobić to w okolicach 10 maja mogę sprawdzić mojego leona, mam tak samo jak Ty , pomiędzy 2-2,5 tys. obr. jest takie lekkie szarpanie a raczej bardziej bujanie.
falowanie obrotow wystepuje glownie na goracym silniku i jak go przegazuje to na chwile ustaje. Rozpoczyna sie tez po chwili (czasem po pieciu minutach czasem po 30 sec a czasem wcale) .
Re: Falowanie obrotów i szarpanie podczas przyspiesz - aus p

Napisane:
28 kwietnia 2016, 05:46
przez marcin7x5
Sprawdź na biegu jałowym czy przy dodawaniu gazu też będzie poszarpywał. Jeżeli tak to sprawdź ponownie z wciśniętym pedałem sprzęgła. Jeżeli ustanie to wina skrzyni biegów jest a jeżeli nie to zrób to co opisałem wyżej z użyciem vaga.