Strona 1 z 1
Gasnący silnik, falujące obroty, brak mocy

Napisane:
2 stycznia 2016, 10:33
przez habowskimateusz
Szanowni koledzy, rozkładam już ręce nad moim Leonem ..
Silnik 1,6 benzyna + lpg problem taki:
Samochód lubi zgasnąc tak z nikąd, odpalam- zgaśnie, stoję na światłach silnik po ponad godzinnej czy kilkugodzinnej jeździe - też zgaśnie, wciskam sprzęgło podczas jazdy - zgaśnie. Oczywiście nie gaśnie za każdym razem tylko co jakiś czas, bez większej zasady.
MOC SAMOCHODU - tu jest dramat, czasem odczuwam, ze mam 2/3 mocy, czasem wręcz 1/3, a czasem jest tak, że daję gazu, samochód zachowuje się dokładnie jak by miał coś "zatkane", nie chce przekroczyć 1800 obrotów no i oczywiscie nie chce jechać- ten problem rzadko występuje, ale wystepuje.
Z tymi powyższymi problemami jest różnie, są dni w które super jeżdzi, nie gaśnie, odczuwam 100% mocy, a sa dni w które jest po prostu kicha.
Samochód nie stoji, w miarę dużo nim jeżdzę (co najmniej 700km tygodniowo)
Miałem już wymieniane:
komputer silnika (poprzedni został zalany)
pompka paliwa
cewka, przewody, świece
sprzęgło nowe (skrzynie biegów zmieniałem, to i sprzęgło nowe)
sondę lambdę
uszczelka pod głowicą wraz z elementami towarzyszącymi
Mechanik mówi, że na komputerze nie pokazuje już błędów. Check engine się nie świeci.
Nie wiem co już z tym robić, ktoś ma jakiś pomysł lub przeszedł już przez w/w problemy ?
Re: Gasnący silnik, falujące obroty, brak mocy

Napisane:
2 stycznia 2016, 12:17
przez Szymko
A taka banalna rzecz jak czyszczenie przepustnicy albo EGRa była robiona?
Re: Gasnący silnik, falujące obroty, brak mocy

Napisane:
2 stycznia 2016, 12:31
przez adasbb
Objawy jak przy uszkodzonym czujniku temperatury (tutaj check może nie wyskoczyć), przytkanym katalizatorze (może check wyskoczyć ale nie musi), zawieszającym się EGR (tu na 99% check wyskoczy), zabrudzonej przepustnicy (tutaj to nie wiem bo nigdy przez przepustnice checka nie miałem). Zacznij od czujnika temperatury, najlepiej sprawdź na VAG jakie pokazuje wartości na ECU oraz na Licznik.
Re: Gasnący silnik, falujące obroty, brak mocy

Napisane:
4 stycznia 2016, 17:16
przez habowskimateusz
Przepustnica oczywiście czyszczona oraz robiona adaptacja
EGR nie czyszczony, zrobię to w tym tygodniu, czujnika temperatury nie będę testował tylko wymienię bo to groszowe sprawy
Jak to nic nie pomoże to będę myślał o sprawdzeniu katalizatora i zobaczymy co dalej ...
Re: Gasnący silnik, falujące obroty, brak mocy

Napisane:
6 stycznia 2016, 19:34
przez kryczus_g
gaśnie tylko na benzynie czy i lpg?
Re: Gasnący silnik, falujące obroty, brak mocy

Napisane:
6 stycznia 2016, 20:41
przez habowskimateusz
Jest tak samo na benzynie jak i na lpg.
Gaśnięcie to jeszcze pikuś, z tą mocą jest uporczywe ...
Re: Gasnący silnik, falujące obroty, brak mocy

Napisane:
6 stycznia 2016, 20:50
przez marcin7x5
Słynne uszczelki pod kolektorem ssącym sprawdzone? Odepnij przepływkę i zobacz czy będzie różnica.
Re: Gasnący silnik, falujące obroty, brak mocy

Napisane:
7 stycznia 2016, 22:30
przez roniak123
Sprawdz czujnik położenia wału korbowego, miałem podobnie, u mnie wykręcilem, przeczyściłem i gaśniecie ustało
Re: Gasnący silnik, falujące obroty, brak mocy

Napisane:
16 stycznia 2016, 10:23
przez krzychcool
Sprawdź inkastelacje gazową, podczas kursu na prawko jeździłem punciakiem z LPG i znikąd potrafił sobie zgasnąć. Na jałowym biegu, przy wysokich obrotach, przy zwalnianiu. Co do braku mocy, patrz katalizator. Ewentualnie sprawdź układ zapłonowy. Nie miałeś efektu szarpania silnikiem?
Re: Gasnący silnik, falujące obroty, brak mocy

Napisane:
28 stycznia 2016, 11:19
przez roosman
roniak123 napisał(a):Sprawdz czujnik położenia wału korbowego, miałem podobnie, u mnie wykręcilem, przeczyściłem i gaśniecie ustało
od tego bym zaczął - to standardowa usterka w 1.6 i dokładnie daje takie objawy.
Re: Gasnący silnik, falujące obroty, brak mocy

Napisane:
5 lutego 2016, 18:58
przez habowskimateusz
Panowie wykonałem następujące rzeczy:
Czyszczenie przepustnicy
Czyszczenie EGR
Adaptacje oczywiście
Wymieniony czujnik temperatury
Wymienione filtry paliwa oraz powietrza
Świece sprawdzone - olej nie zalewa
Czujnik położenia wału korbowego - czyściutki
Wykonana strumiennica (usunięty katalizator)
Uszczelki pod kolektorem ssącym sprawdzone - są ok
Wczoraj auto wziąłem wieczorem z warsztatu, podczas 15 minutowej drogi do domu wygląda ok obroty nie falują, jedzie z mocą jaką powinien, zobaczymy co będzie jak więcej pojeżdzę teraz. W przyszłym tygodniu pojadę jeszcze na serwis LPG, napisze po weekendzie jakie odczucia. Dzięki wszystkim za pomoc!
-- 5 lutego 2016, 18:58 --
Dobra mam jeszcze jeden problem, samochód zgaśnie po czym odpalam go (czasem z trudem) i on sam dodaje gazu! Dodaje go tyle ze potrafi dociągnać do 5000 obrotów.
Ten problem po zrobieniu powyższych rzeczy nie został wyeliminowany niestety ...
Ktoś ma jakiś pomysł ?
Re: Gasnący silnik, falujące obroty, brak mocy

Napisane:
6 lutego 2016, 19:22
przez koka
habowskimateusz napisał(a):Panowie wykonałem następujące rzeczy:
Dobra mam jeszcze jeden problem, samochód zgaśnie po czym odpalam go (czasem z trudem) i on sam dodaje gazu! Dodaje go tyle ze potrafi dociągnać do 5000 obrotów.
Mam to samo ... EGR nowy i zaadaptowany, przepustnica wyczyszczona i zaadaptowana i jak odpalam to obroty idą na 2000 i zaraz spadają do normalnych ... nie mam już zdrowia do tego auta

Re: Gasnący silnik, falujące obroty, brak mocy

Napisane:
6 lutego 2016, 19:45
przez marcin7x5
Zobacz czy nie będzie lepiej po od pięciu i zatkaniu węża idącego spod przepustnicy do evapa.
Re: Gasnący silnik, falujące obroty, brak mocy

Napisane:
7 lutego 2016, 11:30
przez Axee
Jaki silnik AKL czy BCB, AUS?
Re: Gasnący silnik, falujące obroty, brak mocy

Napisane:
7 lutego 2016, 12:04
przez Szymko
koka napisał(a):Mam to samo ... EGR nowy i zaadaptowany, przepustnica wyczyszczona i zaadaptowana i jak odpalam to obroty idą na 2000 i zaraz spadają do normalnych ... nie mam już zdrowia do tego auta

W sensie, że zapalasz, obroty na sekundę wchodzą na 2 tysiące i za chwilę spadają do normalnych? Jeżeli tak to u siebie w AZD mam tak samo i przyjąłem, że ten typ tak ma po prostu.
Re: Gasnący silnik, falujące obroty, brak mocy

Napisane:
7 lutego 2016, 18:58
przez koka
Szymko napisał(a):W sensie, że zapalasz, obroty na sekundę wchodzą na 2 tysiące i za chwilę spadają do normalnych? Jeżeli tak to u siebie w AZD mam tak samo i przyjąłem, że ten typ tak ma po prostu.
dokładnie

no to już wszystko jasne ...

tak czy siak dawniej bywało lepiej i w zw. z tym wymieniłem EGR - kiedyś już się buntował i był czyszczony (dałem nówkę taki sam jaki szedł na pierwszy montaż) i wyczyściłem przepustnicę na "błysk" - i co ? i g...o

więc o co caman ? dodam, że wszystko było adaptowane jak należy i obroty nie falują

no i nie ma żadnych błędów ...

Re: Gasnący silnik, falujące obroty, brak mocy

Napisane:
7 lutego 2016, 19:28
przez marcin7x5
Sprawdzałeś ten evap ?
Re: Gasnący silnik, falujące obroty, brak mocy

Napisane:
7 lutego 2016, 19:57
przez koka
marcin7x5 napisał(a):Sprawdzałeś ten evap ?
jeszcze nie - możesz wyjaśnić, o co chodzi z tym odpięciem wężyka ? jakieś "lewe" powietrze czy coś ?
Re: Gasnący silnik, falujące obroty, brak mocy

Napisane:
7 lutego 2016, 20:47
przez marcin7x5
Dokładnie na zbiorniku z węglem aktywnym jest zawór który może przepuszczać opary ze zbiornika do kolektora ssącego wzbogacając mieszankę i zmieniając wartość podciśnienia w kolektorze ssącym.
Re: Gasnący silnik, falujące obroty, brak mocy

Napisane:
8 lutego 2016, 12:46
przez roosman
habowskimateusz napisał(a):Dobra mam jeszcze jeden problem, samochód zgaśnie po czym odpalam go (czasem z trudem) i on sam dodaje gazu! Dodaje go tyle ze potrafi dociągnać do 5000 obrotów.
Ten problem po zrobieniu powyższych rzeczy nie został wyeliminowany niestety ...
Ktoś ma jakiś pomysł ?
Miałem dokładnie to samo w moim AKLu - Czujnik położenia wałka świrował a czujnik położenia wału padł. Dolny odpowiada za odpalanie a górny wadliwy pokazuje brak mocy. Jak zrobisz logi i wywali bład czujnika położenia wału (halla) to niektórzy specjaliści mówią, że ten bład może być, bo silnik nie pracuje - wrong! Po wymianie czujnika błąd znikł

górny czujnik robił resztę popelniny - a bład nie wyskakiwał. Okazało się, że podpięcie czujnika i sprawdzenie parametrów pracy pokazało, że jego wykres nie zmienia się jak sinusoida, tylko "kwadratowo". Wymiana czujnika na nowy załatwiła temat.
Ja jeszcze dodatkowo miałem problem z elektryką, jakis przewód się przetarł i dotykał gdzieś do blachy, powodowało to, że fura w czasie jazdy na biegu potrafiła sama z siebie zgasnąć. Idź w tą stronę, bo masz dokładnie te same objawy.
Re: Gasnący silnik, falujące obroty, brak mocy

Napisane:
19 lutego 2016, 21:04
przez habowskimateusz
Roosman, wymieniłeś czujnik wału i wtedy czujnik wałka przestał świrować ? Czy czujnik wałka też ruszałeś?
-- 19 lutego 2016, 21:04 --
Po wyjeździe z warsztatu przejechałem już 1500 km i wszystko jest ok
Pomogła wymiana czujnika położenia wału, żałuję, że od razu tego nie zrobiłem bo teraz podejrzewam, że to było zmorą wcześniejszego problemu