LeonClub

Witam.
mam problem gdyż prędkościomierz wzrasta, gdy dam gazu (na luzie). Gdy ruszę problem znika. Był myty silnik, (nie ja to robiłem tylko mechanik, twierdził że wylał około 1l wody, nie robił tego karszerem tylko takim pistoletem ze sprężonym powietrzem) czy to przez to? Mogła dostać się woda do jakieś wtyczki i przez to takie wariowanie? Ogólnie w jeździe to nie przeszkadza, tylko boli mnie to że na luzie się to podnosi, musi być jakaś przyczyna.
Oddawałem do mechanika żeby mi zrobił:
-Centralny zamek(zakupiony na allegro)
-Lewa szybka (zerwana linka)
-Czujnik wstecznego
-halogen
-Skrzyneczkę wymieniał na akumulatorze
+ ten denerwujący dźwięk, od czego to? 0 kontroli ani nic.. Czy to przez to że jest niska temperatura? jak go odpaliłem, była śnieżynka (były 4 stopnie a wyczytałem, że w lełonach tak jest że to pika i wkurza ucho) potem zgasła ale i tak pikało, gdy podjechałem do tyłu i do przodu, PROBLEM ZNIKŁ :O nie było ani pikania, ani prędkościomierz się nie podnosił. Problem na gazie i benzynie, dodam że gaz mam roczny(jeszcze na gwarancji - stag 4)
Seat Leon 1 / 1.8T
Prosze o pomoc.
FILM :
https://youtu.be/ueS5ftSzwf8

A to nie jest przypadkiem sygnał zaciągniętego ręcznego? Kontrolka hamulca pali się i masz pewną prędkość(wg. licznika).

Pavulon87 napisał(a):A to nie jest przypadkiem sygnał zaciągniętego ręcznego? Kontrolka hamulca pali się i masz pewną prędkość(wg. licznika).

kurcze, teraz odpaliłem(godzine wcześniej zrobiłem z 15km) i wszystko było dobrze, prędkościomierz nie falował, nic nie pikało..
Dam odpowiedź na wieczór jak będę miał wyjazd.
A co do tego prędkościomierza ktoś coś wie?

Wygląda na zwarcie prawdopodobnie w kostce od prędkościomierza lub przewodach(woda musiała się dostać podczas mycia) dlatego pika przy zaciągniętym ręcznym bo komputer myśli że na ręcznym jedziesz. Przewody i wtyczka do sprawdzenia.

Tak, te pikanie to od ręcznego, sprawdziłem dokładnie. Ta wtyczkę tez sprawdzę i.dam znać co i jak:)