Panowie, ostatnio mi mój benzyniak zaczął udawać diesla. cyka/klekocze jak diesel. Poza tym pomiędzy 1000 a 1500 obrotów słychać metaliczny dźwięk - metal o metal. Kierując się pewnym filmikiem z YT, gdzie właściciel passata b5 z silnikiem 18. 20V miał podobnie i winny był hydrauliczny napinacz paska rozrządu, poszedłem tym tropem i zdjąłem osłonę paska. I faktycznie ten metaliczny dźwięk pomiędzy 1000 i 1500 wydawał taki "języczek" stukający o blok silnika. zauważyłem także przy nim delikatny wyciek oleju, na tyle mały, że pod autem nic nie zostaje. Czy te cykanie/klekotanie ma z tym również związek? czy np. jednocześnie padły mi np. samoregulatory luzów zaworowych? Ktoś ma z tym jakieś doświadczenie? może tez miał podobnie?
tutaj link do filmiku z praca mojego silnika
https://youtu.be/YW40W2NZoYY