LeonClub

mam seat Leona 1.6 16v w benzynie/gaz i o tuż problem jest następujący:

przy odpalaniu na zimnym silniku cały silnik się trzęsie, za pierwszym razem zawsze gaśnie. Dopiero przy kolejnym odpaleniu jakoś się dusi przez 3-4 minuty aż sie zagrzeje. Na zimnym jak dodam gazu od razu się dusi i zaczyna gasnąć. Po rozgrzaniu wszystko działa poprawnie. Dodam że na gazie mam mniej mocy niż na benzynie i trzeba go ustawić u gazownika. Wymieniana była sonda i wszystkie przewody świece. Może świece są za słabe, bądź przewody. Mogą być wtryski zarąbane lub ewentualnie czujnik temepreatury walnięty ?

Wygląda na czujnik temperatury cieszy, poszukaj na forum bo było. Temat pewno do kosza

Odłącz całkowicie lpg i wtedy sprawdź jak autko odpali i pracuje. Jak będzie bez zmiany to odepnij wtyczkę z czujnika temp cieczy przed kolejnym odpaleniem.

jak mogę sprawdzić czy to na pewno czujnik temperatury wymieniłem cewkę zapłnową na nową i nie rozwiązało to problemu silnik zawsze przy pierwszym odpaleniu gaśnie i muszę poczekać 5 minut żeby móc ruszyć aż się nie przełączy na gaz bo od razu gaśnie co może być przyczyną ten czujnik czy jeszcze np. przewody zapłnonowe

Mogę odłączyć ten czujnik i odpalić na zimnym ?

-- 14 stycznia 2017, 11:22 --

odłączyłem czujnik i teraz gaśnie bardziej niż wcześniej może to przewody WN? Cały silnik się trzęsie dopóki się nie rozgrzeje i obroty falują

To na moje to będzie wina pompy paliwa. Podaje za mało więc silnik nie na z czego wkręcić się na obroty. Świadczy o tym fakt że po odpaleniu bez podpiętego czujnika odpala jeszcze gorzej. Spróbuj odpalić rano ale po kilkukrotnie przekręconym zapłonie do momentu aż pompa dobrze nabije. Możesz też podjechać aby ktoś ci zmierzył ciśnienia na listwie wtryskowej.

jesteś pewny że to pompa paliwa a nie przewody WN?

Pewność to mogę mieć jak zrobię pomiary. Jak chcesz to zdejmij przewody k je sobie wysusz przez noc i potem załóż rano. Tylko oznacz sobie gdzie był który. Jeżeli odpali dobrze to wtedy masz pewność że to przewody.