Strona 1 z 1

nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 10 listopada 2016, 10:19
przez 8rafal4
Witajcie!mam zamontowany nowy nastawnik z lancuchem oryg z serwisu i z rana jak juz temp.jest kolo 0 nastawnik zabrzeczy z 1-2 sek.po odpaleniu potem juz nie.pytam bo juz wyczulony jestem.mialem wczesniej zalozony chiński nastawnik z allegro za 700zl i wytrzymal rok teraz dalem 2700 i zabrzeczy tylko po nocy.cisnienie oleju sprawdzanie i ok.brzeczy wam z rana jak blisko 0 temp.jest??

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 10 listopada 2016, 11:07
przez V3sper
Napinacz łańcuszka zabrzęczy, napina łańcuszek...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 10 listopada 2016, 11:55
przez 8rafal4
Uff bo paranoje juz mam:)ostanio jak z allegro niby oryg.kupilem z lancuchem febi to po roku czasu lancuch byl na maxa wyciagniety przez napinacz jak murzynska faja.odradzam podroby z allegro.pozdro

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 10 listopada 2016, 12:09
przez Grabarz
ogólnie to nie powinien w ogóle brzęczeć nawet przy minus 20

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 12 listopada 2016, 00:09
przez matiziolek21
Zależy jaki olej zalany, ale przy mrozach gdy olej gęsty myślę, że te 2-3 sekundy chodzi na ''sucho''.

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 12 listopada 2016, 15:53
przez Seven25
U mnie też ostatnio się jakieś takie dziwne klekotnięcie pojawiło, tylko po nocy potem auto może stać cały dzien, odpalam i nic, podejrzewałem wydech bo też jest nie ciekawy już, ale może to, jest to, czym to może być spowodowane, olej gdzieś nie dochodzi, czy napinacz już kupa, ale jakby napinacz był zjebany to cały czas byłoby słychać, a nie tylko rano..., Ja jeszcze jak wrócę z Lubuskiego, zdzieram misę i wymieniam olej, bo może syf jest na smoku i na zimnym olej nie dochodzi ;)

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 18 listopada 2016, 08:09
przez 8rafal4
Witajcie.mam nowy napinacz z aso oryg. Smigam na kujawskim liqi moly 5/40 dlatego sam juz nie wiem czy tsk ma byc czy cos znowu nie tak.podepne kompa i zobacze czy cos bedzie.poprzedni napinacz tez tak zabrzeczal po nocy czy cieplo czy zimno bylo.

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 19 listopada 2016, 22:12
przez Seven25
u mnie przez ostatnie dwa odpalania nic nie brzęczy, ;)

-- 19 lis 2016, o 23:12 --

Wydaje mi się, że u nas problem jest gdzie indziej, łańcuszek i napinacz powinno by też słychać na ciepłym silniku, a tu jest tylko przy rozruchu(u mnie zauważyłem, że jak codziennie jeżdżę nic nie słychać jak stoi dwa dni wtedy terkotnie) coś jest innego na rzeczy ja po połowie tygodnia wypierdalam miskę i czyszczenie smoka, może jeszcze inny olej dam, ale wydawało mi się że x-cess to dobry olej :/

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 2 grudnia 2016, 19:58
przez 8rafal4
U mnie tez tylko po nocy chlodnej jak teraz.Seven zdejmowales miche?dalo cos?

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 9 grudnia 2016, 20:11
przez Seven25
Kurde nie mam kiedy ostatnio, ale prawdo podobnie to jest to co trzeba zrobić, w następnym tygodniu zdzieram miskę, robię płukankę i zalewam nową oliwę, uszczelkę już kupiłem(głównie przez nią jeszcze tego nie zrobiłem, w patefon ciężko u mnie dostać). Inna opcja jest taka, że zwór który trzyma olej w głowicy się zjebał i olej spływa, w lecie olej jest rzadszy i nie ma problemu. U Ciebie to na pewno nie nastawnik i łańcuszek bo dopiero wymieniałeś więc jak po robię wszystko i będzie dalej to wezmę się za wymianę nastawnika. Pozdro.

-- 9 gru 2016, o 21:11 --

Zrobione, będę informował co i jak ;)

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 9 grudnia 2016, 22:42
przez Arek84
Steven Motul dobry ale czy masz pewność, ze zalewałeś ogr a nie podróbką ?

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 13 grudnia 2016, 21:37
przez Seven25
Tego to najstarsi górale nie wiedzą, ale nie kupowany na internecie, tylko normalnie w sklepie u gości których znam ;) więc chyba gówna by mi nie wcisnęli. Teraz zmieniłem na X-clean i też olej kupowany u człowieka, u którego połowa podkarpackiego Vaga kupuje, więc chyba też nie jakiś syf :mrgreen:

-- 13 gru 2016, o 22:37 --

8rafal4
wydaje mi się, że jest lepiej :), dzisiaj było chłodno po nocy nic, po 8 godzinach pod pracą i temperaturze na minusie też nic(odpukać w niemalowane), możesz chyba spróbować pójść w tym kierunku. Kup LM engine flush Pro line, zrób płukankę, ściąg michę przepatrz, wewal smok do jakiejś benzyny lakowej, niech odmoknie :), wyczyść, u mnie było trochę kawałków starego bagnetu :mrgreen:. I nie kupuj uszczelki miski olejowej :D, tylko silikon, bo ja chciałem być bardziej papieski od papieża i kupiłem uszczelkę, potem ściągałem ponownie i robiłem na silikonie, bo nie dało się skręcić obudowy skrzyni z miską.
Podsumowując od zrobienia tego co opisałem wyżej, nie słyszałem ani razu odgłosu opisanego kilka postów wyżej. Jak się coś pojawi to już idzie do wymiany łańcuszek napinacz ze ślizgami, aczkolwiek mam nadzieję, że nie będzie trzeba tego robić bo jest ok :).

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 29 grudnia 2016, 20:43
przez 8rafal4
siema!!
seven przed każda wymiana robię płukankę LM oliwa tez LM 5/40 ale czytałem trochę w necie dużo osób tez tak ma brzęk z rana.wiem podstawa zrzucić michę i zobaczyć jak smok ale oliwę zmieniałem 2 tys temu trochę mi szkoda już zlać a ciśnienie miałem na zimnym jakoś 2,5-3 na ciepłym coś ponad 4 było.wracając to wyczytałem ze może to być zawór zwrotny oleju w pompie oleju lub w podstawie filtra i tu jeden ziomek pisał ze ""jeżeli ktoś ma problem porannego grzechotania w 1.8T to powodem jest na 99% zły filtr oleju!
Musi być albo ori albo mann lub bosch tylko te posiadają zawór zwrotny który nie powoduje cofania się oleju co zapobiega porannemu grzechotaniu
najważniejszy jest filtr oleju .
I wszystko mi się zgadza bo zawsze kupowałem filtr w ASO i nigdy mi nie grzechotał nawet w zimie, teraz kupiłem tańszy knechta który nie posiada ów zaworu i co rano grzechotka"".czy pompę oleju bez problemu wyjmę bo jest ona łańcuchem napędzana.

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 18 stycznia 2017, 09:58
przez Seven25
Generalnie było chwilę spokoju i znów, mam to samo i mnie to wkurwia, filtr mam Mann i fakt, rzadziej to słychać, ale słychać. Ja jeszcze zmierze ciśnienie oleju, na zimnym jak będzie lipne to może pompa, jak już, to nic nie da to ciul napinacz do wymiany, ale kkurde zapiecze portfel, zapiecze koło 2 koła ori napinacz :beksa:, no nic woda i chleb przez miesiąc :cry:, jeszcze może spróbuję wymienić filtr na ori

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 18 stycznia 2017, 10:38
przez Grabarz
jak masz ten problem tylko przy odpalaniu to olej to, wymień dopiero jak zacznie Ci stukać na luzie

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 23 stycznia 2017, 14:00
przez Seven25
Na luzie nie ma problemu niby nic nie słychać, chociaż może ja nie słyszę, a jest coś nie tak :D

-- 23 sty 2017, o 15:00 --

generalnie podobno nie da się tego nie usłyszeć, muszę jeszcze ciśnienie oleju sprawdzić może pompa, albo zawór w pompie siadł.

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 26 stycznia 2017, 16:19
przez 8rafal4
siema!mnie tez ten dziwek wkurwia z rana gryyyy.Niestety napinacz+lancuch+uszczelki wyszlo mi 2700zl.boli boli;)Teraz chyba mam nowy Problem albo coś z tym ciśnieniem oleju jest nie tak czesto na postoju z okolic paska rozrządu słychać takie głuche bicie zawszy w tym samym tempie i na luzie.czytałem ze może to byc walniety napinacz od paska albo tez padający tłumik drgan albo chu.. znowu wie.czytałem ze dużo osób sprawdza ciśnienie niby jest ok.a smok zaje... jak dupa po sraniu lub padająca pompa oleju.te stuki występują często dosyć jak dodam więcej gazu lub przegazuje raz zamilknie a raz dalej dub dub dub.slychac to w środku bo wyciszone są inne dzwieki z silnika trzeba się przysłuchać by to usłyszeć.
następny przypadek jadę i na 10sek kontrolka od lądowania zaświeciła się sprawdziłem ladowanie na aku tam 13,4v na altku 14,4v powinno chyba być tyle samo?masa może gdzieś nie laczy?chyba tyle problemow.

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 26 stycznia 2017, 17:22
przez Seven25
Ale podczas jazdy to słyszysz, czy na wolnych obrotach, bo też takie pukanie dziwne wydaje zawór bodaj EPV się nazywa i jego też dziwnie słychać :D

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 26 stycznia 2017, 17:57
przez 8rafal4
tylko na postoju i nie zawsze takie głuche metaliczne dudnienia jak by coś se obracało i za każdym obrotem dup dup dosyc szybko co 1-2 sek

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 27 stycznia 2017, 17:49
przez marker
Obrazek

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 28 stycznia 2017, 08:20
przez Seven25
No właśnie miałem napisać o tym co wstawił kolega wyżej, ja już mam zjeba i dzisiaj rano jeszcze jakieś szuranie/tarcie słyszałem bardziej szuranie :D, rano może dobrze dogrzany jeszcze nie był i tak sobie szumial np. rozrząd. Ja będę jeszcze ciśnienie oleju sprawdzał, kupiłem manometr wie ktoś gdzie jest gniazdo do wkręcenia końcówki, gdzieś wyczytalem, że w podstawie filtra oleju

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 29 stycznia 2017, 00:16
przez 8rafal4
seven wkręcasz w gniazdo czujnika ciśnienia manometr w podstawie filtra tak kiedyś wyczytałem.
tu mam nagrany filmik do ściągnięcia jak to buczy.a zbiornik z węglem cyka jak świerszcz to wiem nawet na filmiku zalaczyl sie
https://megawrzuta.pl/download/52d5629f ... 39092.html

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 29 stycznia 2017, 06:19
przez Seven25
Ja zauważyłem, że jak przed nocnym postojem odpalę dosłownie na kilka chwil, nawet, żeby wjechać do garażu to rano nic nie słychać.

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 1 lutego 2017, 20:59
przez Seven25
Ja zauważyłem, że jak przed nocnym postojem odpalę dosłownie na kilka chwil, nawet, żeby wjechać do garażu to rano nic nie słychać.

-- 1 lut 2017, o 16:02 --

Ja zatańczę kto wymyślił takie położenie, czujnika ciśnienia oleju, niech ich coś trafi, nie dość, że klucz nietypowy potrzebny to jeszcze nie ma jak dojść

-- 1 lut 2017, o 19:46 --

Ciśnienie zmierzone, ponad 4,5 na zimnym, około 2 na rozgrzanym silniku, a więc to nie to :(

-- 1 lut 2017, o 21:59 --

jeszcze mi jedno do głowy przyszło, jak mam wszystko w porządku, łańcuszka, nie słychać podczas jazdy to może to bendiks od rozrusznika

Re: nastawnik walkow w 1,8t zabrzeczy wam z rana po nocy?

PostNapisane: 20 lutego 2017, 16:51
przez 8rafal4
u mnie nie kracząc od 3 dni cisza!!była zdjęta micha nie był zasyfiony bardzo smok lekko.jak narazie cisza z rana.ale znowu kur... kolejny problem .ułamał mi się króciec od zbiornika wyrównawczego i płyn tryskał i zalało trochę silnik i było ok.dzis zakładam nowy zbiornik zalałem płyn przekręcam na zapłon i kontrolka aku mruga tak jak by zwarcie czy coś próbuje odpalic wszystko gaśnie powrotem na zapłon i pulsująca miga kontrolka aku bez odpalania nawet.patrze a przewod idacy z alternatrora do aku na aku w tej skrzynce przypalony jest okopcone wszystko.dodam ze z miesiąc temu migla mi kontrolka aku podczas jazdy świeciła z 10sek i zgasla.sprawdzilem miernikiem na altku bylo 14,4 a na aku 13,4 gdzieś 1v ucieka teraz już nie odpala co może być co sprawdzic??przeczyscilem styki masy,klemy,na altku przewod oczyściłem a tam byl ladny czysty.ten okopcony tez i dalej to samo