LeonClub

Witam występuje u mnie prolem terkotu metalicznego dźwięku coś w tym stylu, ale jedynie podczas dodawania gazu na pierwszym i drugi biegu i przy dodaniu gazu na skręcaniu w prawo byłem u mechanika i on stwierdzil ze to nie sprzęgło. A wina tłumika ktory był krzywo zespawany i opierał się o tę termiczną osłonę srebrną. Tak więc dzisiaj wszystko ładnie odkręciłem ustawiłem i nie widać by coś o coś zachaczało a dźwięk nie ustał. Ponadto znalazłem gdzieś na internecie ze to może być wina wieszaka i podczas skretu moze się opierać o tą oslone i to wydaje ten dźwięk ale za bardzo nie wiem o który moze chodzić czy typowo o te gumki w które wchodzi tłumik srodkowy bo w nie wchodzi dosyć luźno. Środkowy wieszak już na tłumiku koncowym jest bardzo sztywny zze nawet ciężko zdjąć tłumik koncowy. A ostatni z wieszaków znów jest bardzo luźny że mozna swobodnie ruszac tłumikiem. Dodam że tłumik w moim Leonku idzie strasznie wysoko prawie przy tej osłonie. Spoglądająć pod spód 8 zaworowego Toledo II tłumik idzie dużo niżej.Czyżby źle dopasowany wieszak był przyczyną?Jeśli tak to który?

Weź walnij pięścią w katalizator i zobacz czy nie brzęczy on w tej obudowie bo lubią się pokruszyć.

Problem rozwiązany ktoś zespawał nieudolnie bolce które rozciął przy wymianie gum przy złaczce elastcznej.I właśnie ten spaw jesli mozna to nazwać spawem tak pukał o metal