Jak sprawdzic grzałke sondy lampda NGK/NTK LZA11-V4 ?

Reklama

przez **heniek** » 3 maja 2017, 17:18

W moim 1.6 BCB zaczelo ostatnio wywalac blad P0135, jak znalazlem w necie jest to blad grzalki w sondzie w kolektorze wydechowym. Znalazlem tutaj na forum informacje ze gdzies jest opisane jak sprawdzic taka grzalke. Niestety szukam godzine i nie moge nigdzie tego znalezc. Z tego co widzialem opisy przewodow tej sondy to są oznaczone kolorami: bialy, szary, zolty, niebieski i czarny. Mozecie cos podpowiedziec?

Reklama

przez **marcin7x5** » 3 maja 2017, 17:32

Biały i szary są od grzałki sondy. Sprawdź ich ciągłość oraz to czy dochodzi zasilanie we wtyczce po przekręceniu zapłonu na zimnym silniku.

przez **heniek** » 3 czerwca 2017, 16:47

Dzieki Marcin za odpowiedz. Dysponujesz moze rozpiska pinow we wtyczce? (Od grzalki juz wiem ktore beda). Napiecie do grzalki powinno byc na szarym czy bialym?

Jezeli blad wykasuje podczas jazdy to moge zrobic setki km i sie nie pojawi ale jezeli zgasze auto. Ostygnie i odpale to na nowo sie zapala. Ogolnie zlych objawow teho checka nie widze. Nic nie szarpie i jezdzi sie normalnie.

przez **wesol** » 3 czerwca 2017, 17:31

Ze tak powiem nie przygotowuje sondy do pracy bo po to jest grzalka w niej. Innymi slowy nie jest to jakis niezbedny element to grzanie. Niektore auta nie maja jej podgrzewanej.

przez **marcin7x5** » 3 czerwca 2017, 20:47

Musiałbym poszukać w serwisówce który pin za co odpowiada bo nie pamiętam. Ogólnie ta grzałka jest tylko po to żeby jak najszybciej doprowadzić sondę do temp pracy.

przez **heniek** » 3 czerwca 2017, 20:55

Czy jazda z uszkodzona grzalka czyms szkodzi? Auto chodzi ok (dbam o nie ale sonda tania nie jest). Jezeli to ma znaczenie mam lpg. Przy okazji zapytam. Idzie do niej podejsc bez sciagania oslony kolektora? Sruby uchwytu widze ze sa pordzewiale i pewnie bedzie problem aby go zdemontowac.

przez **marcin7x5** » 4 czerwca 2017, 14:22

Tak jak pisałem jest tylko do zagrzania sondy aby szybko zaczęła pracować. Oprócz błędu może ci silnik delikatnie więcej spalać jak będziesz jeździł na niedogrzanym silniku gdzie i sonda nie złapie tych 300* ale to musiałyby być krótkie odcinki. Co do wykręcania to jeżeli masz ją wkręconą od strony chłodnicy to wykręcisz ją bez problemu. Jeżeli już jest wkręcona od strony silnika to trzeba się nagimnastykować trochę. Najlepiej mieć rozcięty klucz tak aby kable przeszły przez rozcięcie.

przez **heniek** » 2 września 2017, 14:12

Odgrzeje troche kotlecika aby nie zakladowac nowego tematu. Sprawdzilem opor na bialym i szarym we wtyczce sondy - wychodzi 0. Kupilem na allegro uzywana sonde, ktora wedlug sprzedajacego przed wymiana na nowa byla sprawna (mechanik mu ja wymienil szukajac rozwiazania innego problemu). Umowilem sie z nim ze jezeli nie bedzie sprawna bede mogl ja oddac w ciagu tygodnia (nie handlarz czesci ze szrotu tylko osoba prywatna).

Wczoraj ja zamontowałem, auto zrobilo w ciagu dnia trzy trasy po 100km z przerwami 2-3h (wiec ostyglo) i zadnego błędu nie było. Dzisiaj problem powrocil na identyczny, ostygnie, blad P0135. Sprzedajacy napisal mi ze grzalke sprawdzil i jest ok, ja juz tego nie zrobilem bo jak tylko ja odebralem to zabralem sie za montaz. Dzisiaj sprawdizlem grzalke i wychodzi, ze tez jest spalona... Sprawdzilem napiecie w gniezdzie sondy po 1,5h postoju auta i wyszlo mi 7,9V (miernik na 100% jest sprawny). Czy nie powinno 12V? Nie wiem na jakies zasadzie to dziala, czy ECU daje napiecie na sonde w zalezlosci od temperatury z czujnika (auto stalo 1,5h) czy caly czas powinno byc tam 12V? Napiecie 7,9V jest takie samo na zaplonie i po odpaleniu auta.

Kiedys gdzies wyczytalem ze bledy sondy moga pojawiac sie od slabego akumulatora. Ja auto mam 6lat, akumulatora w nim jeszcze nie wymienialem wiec sadze ze moja varta ma z 8lat minimum.

przez **marcin7x5** » 2 września 2017, 22:04

Jeżeli napięcie zasilania jest zaniżone to i sonda nie osiągnie zadanej temp w odpowiednim czasie przez co sterownik silnika odczyta to jako uszkodzenie. We wtyczce do sondy musi być 12v. Szukaj przyczyny czemu jest mniej. A masę skąd brałeś do pomiaru napięcia? Jeżeli z bloku silnika to może punkty masowe na silniku i pod aku warto sprawdzić.

przez **heniek** » 2 września 2017, 22:27

Napiecie 7,9V wyszlo mi mierzac gniazdo wtyczki od sondy (czyli te piny ktore odpowiadaja pina we wtyczce od strony grzalki - szary, bialy). 30 minut temu sprawdzilem jeszcze raz i + chyba jest na szarym pinie (czy sie myle?) a mase wzialem z karoserii to mi pokazalo ok 10,5V. Teraz przy okazji sprawdzilem jakie jest ladowanie na klemach i wychodzi 13,1V wiec tez nie jest super. I teraz nie wiem, czy wydawac 500zl na nowa sonde. Aby miec 100% pewnosc to bym musial i sonde wymienic, akumulator i pewnie alternator zregenerowac. Auto chodzi normalnie, normalnie odpala, normalnie jezdzi, spalanie ok. Jak patrze to wszystkie przewody ktore ida do sondy sa niezle zabudowane i pochowane. Rece juz mi opadaja.

Dodam ze jak teraz sprawdzalem to nie bylo bledu P0135 tylko P1178. Co nie zmienia faktu ze mierzac opornosc jednej i drugiej sondy miernik nie reaguje. Zastanawia mnie to bardzo niskie napiecie we wtyczce. Z Ecu ta grzalka jest sterowana + czy - ? czy jednym i drugim?

przez **marcin7x5** » 3 września 2017, 09:38

Skoro masz 13,1v to masz kiepskie ładowanie. Sprawdź vagiem jakie napięcie widzi sterownik silnika. Co do sterowania to ecu podaje chyba - na wtyczkę bo plus idzie po zapłonie ale musiałbym to sprawdzić w schemacie bo nie pamiętam. Być może jak naprawisz ładowanie to wszystko wróci do normy.

przez **heniek** » 3 września 2017, 10:02

Sam dysponuje tylko elmem, ale sprawdzilem godzine temu w aplikacjach: torquepro i piston. Wskazania sa takie:
- bez obciazenia 12,9-13,1V
- z obciazeniem 12,2-12,5V (wszystkie swiatła, radio, klima, ogrzewanie szyby)

Czyli słabo to wychodzi, elm327 to raczej zabawka no ale pomiary sie mniej wiecej pokrywaja z multimetrem na klemach.

Jutro rano bede chcial spiac dwa auta przewodami. Odpalic dawce. Poczekac pare minut, odpalic leona (dawca rowniez odpalony) i sprawdze czy cos sie zmienilo - hmm czy w tkaim przypadku np Ecu w seacie, wskaze juz wieksze napiecie ladowania czy pobierze tylko napiecie z mojego alternatora (nie jestem elektromechanikiem dlatego wole zapytac). Dawca to 20letnie auto bez elektroniki wiec nie obawiam sie o jakies jego uszkodzenie.

przez **marcin7x5** » 3 września 2017, 11:07

Jak masz miernik to sprawdź napięcie na zacisku na alternatorze. Jeżeli tam też będzie takie niskie to altek do regeneracji. Jeżeli tam będzie 14v to albo masz spadek napięcia na zaciskach na przewodach w tej puszce nad akumulatorem albo w samym przewodzie tym grubym.

przez **heniek** » 3 września 2017, 11:46

Przyjacielu dobrze nakierunkowales. Zdjalem obudowe aku oraz ta puszke ktora na nim jest. Zapoznaj sie ze zdjeciem, ktore zrobilem:

Z opisem jakie sa napiecia bez obciazenia, czy ten czarny gruby w lewym gorny rogu czasem nie idzie od alternatora? te blaszki to rozumiem ze to sa jakies bezpieczniki bo jest na nich napisane 110A.

Zwroc uwage na lekko przytopiana obudowe i przypalenie tej blaszki. Dodatkowo na kabelku ktory jest nad nimi (chyba to od gazu ale nie mam pewnosci) widac bialy proszek jakby slad po zwegleniu. Identyczny osad jest na denku od tej skrzynki.

Czy da sie ta blaszke/bezpiecznik gdzies dokupic?

przez **marcin7x5** » 3 września 2017, 13:50

Wystarczy jak wszystko dobrze oczyścisz tak aby styk był dobry. Ten czarny przewód idzie od alternatora i proponuję ci zalutować połączenia przewodu z tą nakrętką bo tam się często grzeje i wytapia. Widać to zresztą na zdjęciu bo ta nakrętka jest jakby przegrzana lub skorodowana. Blaszki to bezpieczniki i można je kupić. Powiem ci jeszcze że jak zrobisz wszystko porządnie to na każdym z pozostałych przewodów będzie identyczne napięcie jak na tym czarnym lub na zacisku altka.

przez **heniek** » 3 września 2017, 15:54

Przeczyscilem szczotka druciana i nareszcie jest ponad 14V wszedzie. Po odpaleniu znowu check, ale tym razem tylko P0135 czyli grzalka sondy. Jutro wracam do domu 40km to sprawdze czy inny blad sie nie bedzie pojawial bo sonda tak czy siak do wymiany, a na spokojnie poprawie jeszcze raz ten styk w skrzynce.

przez **marcin7x5** » 3 września 2017, 16:25

To sprawdź czy i na wtyczce napięcie wzrosło.

przez **heniek** » 3 września 2017, 17:02

Na wlaczonym silniku + i - we wtyczce wyszlo 10,9V wiec napewno wzroslo w porownaniu z tym 7,9V - z tym jestem na sluzbie i jedynie co mam przy sobie to miernik, kombinerki i 2 klucze a miernik zamiast jednej sondy ma zalozony zenski konektorek wiec ten pomiar mozna obarczyc pewnym bledem bo ciezko zlapac tym konektorem dobry styk.

przez **marcin7x5** » 4 września 2017, 17:39

Dobrze byłoby zmierzyć oporność przewodów od wtyczki aż do sterownika silnika. Może tam jeszcze gdzieś ucieka ta napięcie. A sprawdź jeszcze z masą od akumulatora.

przez **heniek** » 5 września 2017, 12:13

Słuchaj dzisiaj kupiłem nową sonde (ntk). Sprawdzam na niej opornosc na kablu szarym i bialym i nie ma (mierniki na jakich sprawdzalem sa w 100% sprawne). Nie wiem o co chodzi, na mojej starej tez na tych pinach nic nie ma, na uzywanej co kupilem tez nic nie ma i teraz na nowej to samo. Czy jestes pewien na 100% ze to sa te kable? Jedynie opor jaki mam to kabel niebieski i zolty. Narazie nowej nie montuje bo inaczej bede musial ja oddac na gwarancje a nie jako zwrot. Moglbys zerknac w schemacie elektrycznym?

-- 5 wrz 2017, o 13:13 --

Kupiłem tutaj: http://allegro.pl/sonda-lambda-lza11-v4 ... 03115.html bez wtyczki. Oznaczenie VW 04L906262A.

przez **marcin7x5** » 5 września 2017, 19:51

Wg instrukcji grzałka to 3 i 5 pin czyli górny i dolny od strony płaskiej.

przez **heniek** » 12 września 2017, 07:07

Czyli jednak niebieski i zolty. Tylko dziwne bo w sondach ktore mam pin 3 i 5 oznacza wlasnie szary i bialy. Zalozylwm nowa. Po 40 min odpalilem i narazie ok. Ale musze poczekac az auto calkowicie ostygnie.

-- 12 wrz 2017, o 08:07 --

Po tygodniu i 800km moge juz chyba z cala pewnoscia stwierdzic ze winna problemow byla sonda lambda a przy okazji poprawilem to ladowanie. Kupno i zamontowanie nowej rozwiazalo problem mam nadzieje ze na amen.

Reklama