Niskie obroty po zapłonie.

Witam. Pacjent to Leon I 2000 benzyna 1.8 + gaz.
Po zapaleniu auta dość często (nie zawsze - czasami na dotyk bez problemu) dzieje się tak, że auto ma niskie obroty 400-500 i zachowuje się jakby miało zaraz zgasnąć, ale po sekundzie, dwóch - obroty wskakują na te, które powinny być. Czasami jednak silnik się dławi i auto zgaśnie - na szczęście bardzo rzadko - za drugim razem odpala bezproblemowo. Od kilku dni po odpaleniu dodaję gazu i jest ok - tzn obroty wskakują na okolice 1000-1100 na zimnym lub na 900 na ciepłym.
Niedawno wymieniałem świece i kable. Co to może być? Może pompka paliwa? Mało paliwa podaje?
Chciałbym się tutaj coś niecoś dowiedzieć żeby mieć jakieś pomysły zanim uderzę do mechanika.
Po zapaleniu auta dość często (nie zawsze - czasami na dotyk bez problemu) dzieje się tak, że auto ma niskie obroty 400-500 i zachowuje się jakby miało zaraz zgasnąć, ale po sekundzie, dwóch - obroty wskakują na te, które powinny być. Czasami jednak silnik się dławi i auto zgaśnie - na szczęście bardzo rzadko - za drugim razem odpala bezproblemowo. Od kilku dni po odpaleniu dodaję gazu i jest ok - tzn obroty wskakują na okolice 1000-1100 na zimnym lub na 900 na ciepłym.
Niedawno wymieniałem świece i kable. Co to może być? Może pompka paliwa? Mało paliwa podaje?
Chciałbym się tutaj coś niecoś dowiedzieć żeby mieć jakieś pomysły zanim uderzę do mechanika.