LeonClub

Witam serdecznie,
zgłaszam się z kolejnym problemem i prośbą o pomoc w jego rozwiązaniu. Opiszę po krótce co się stało.
Otóż jakiś czas temu wywaliło mi błąd nie osiągnięcia punku pierwszego wałka czyli dolotowego.
Wstępna diagnoza była że napinacz hydrauliczny wałków rozrządu / nastawnik, który wymieniałem jakiś roku temu / , ale też w tym czasie głośno chodził rozrząd.
Postanowiłem wymienić rozrząd bo może się coś przestawiło i nie działa tak jak należy.
Okazało się że hałas wydobywał się od rolki napinacza, ucieszony że wszystko okej pojechałem do domu.
Wymieniłem też świece na NGK.
Następnego dnia auto nie paliło na jednym cylindrze nr 3, cewka poszła.
Spoko wymieniłem i niby miało być wszystko okej ale zaczął sypać błędami:
16684
16687
17748
16685
17763
17769
16396
CO to może być ? może faktycznie się skończył znowu ten napinacz ?
Ktoś coś pomoże?
Z góry dziękuje za pomoc.

Trzeba sprawdzić ustawienia rozrządu od nowa.

Dwa razy były sprawdzane, ale może jeszcze VCDS-em sprawdzę synchro rozrządu bo chyba w benzynie też się da ?
Pamięta ktoś który kanał ?
MI się wydaje że przed rokiem jak mi wymieniali ten nastawnik to ustawili go pod źle ustawiony rozrząd, teraz jak mi ktoś go dobrze ustawił to się coś przestawiło. Tylko to w sumie zaczęło się przed wymianą rozrządu i wtedy waliło błędami o Camshaft wałek A że nie ten czas.
Czyli tak jak by nie było zmiennych faz rozrządu.