LeonClub

Witam. Od pewnego czsu jestem posiadaczem
posiadaczem Seata Leona 1.8T o mocy 180km
oznaczenia ajq z napesem na 4 kola i od kad go
kupilem auto pali naprawde ogromne ilosci paliwa
na poczatku bylo to nawet 22l / 100 km, prawde mówiąc
wykorzystalem juz wszystkie znane mi mozliwosci
naprawy tego a mianowicie zrobielem w aucie

-sprawdzenie i poprawienie nieszczelnosci
ukladu dolotowego i podcisnien
-wymiana sondy lambda (nowa dedykowana Bosch)
-wymiana przeplywomierza (nowy dedykowanu Bosch)
-wymiana swiec zaplonowych (ngk platinum)
-zawor n75 (nowy dedykowany)
-wymiana jednej z cewek (beru) zostala jedna fabryczna
- zawor DV ktory wymienilem na troche inny ale desykowany (froge)
- czyszczenie przepustnicy i calego dolotu
- wymiana filtra paliwa (bosch)
-wtryski (uzywane Bosch) od troche nowszego
leona 180km ta sama opornosc i wydajnosc

Wszystkie te czynnosci sprawily ze auto pali mniej
ale nadal jest to 18l/100km wiec troche za duzo tym
bardziej ze jezdze w sumie spokojnie.

Moje pytanie jest takie.
O moge jeszcze sprawdzic/naprawic zeby wkoncu bylo
dobrze ? Ew. czy jest z okolic Warszawy ktos kto zajmie
sie moim autem i nie pusci mnie z torbami ?

Edit
Dodam jeszcze ze na samym poczatku auto po odlaczenu przeplywomierza palilo 16/100 a na chwile
obecna po zrobieniu w trasie prawie 100km spalio 11/100 przy predkosci przelotowej 130/180 km/h
natomiast po "miescie" (nie stoje w korkach) jest to 18/100

Zostało jeszcze czujnik temp. cieczy G62 lub zatkany katalizator. Aby sprawdzić czujnik trzeba podpiąć pod VCDS i sprawdzić czy pokazuje głupoty.

Czujnik sprawny, co do kata auto ma moc i jezdzi bardzo dobrze wiec nie mozliwe ze kat jest zapchany

-- 8 stycznia 2018, 14:21 --

A moze chociaz ktos pomoze z analiza logow ?