LeonClub

Cześć! Zwracam się do was z pomocą, ponieważ w obecnej chwile wszyscy zaufani mechanicy są pozbawieni terminów, więc chciałbym się mniej zorientować co może dolegać mojemu Leonidasowi. Otóż nagle na prostej drodze zaczął nieco głośniej chodzić. Odpala, jeździ, praktycznie wszystko jest ok, oprócz dźwięków jakie wydaje i o ile się nie mylę faktu, że muszę mu więcej gazu dowalić, by zwiększyć prędkość (obroty w miarę normalnie się zachowują). Pierwsza co przyszło na myśl, to, że z tłumikiem jest nie tak. Później zastanawiałem się, czy może to coś z silnika na przykład cewka (Przez ostatni rok dwie cewki mi padły, natomiast zupełnie inaczej to wyglądało), również pod uwagę wziąłem złącze elastyczne wydechu, które na progach się poobijało, nie mniej jednak na włączonym silniku nie słychać, ani nie widać, aby coś tam było nie tak. Oprócz tego również korek od oleju jest dziwnie luźno, mimo, że ma wszystkie nasadki i w okół wszystko jest mokre, być może jakoś przy zakrętach się wylewa.

Wiem, że przez internet nie naprawicie mi samochodu, ale każda odrobina wiedzy, zwłaszcza przez osoby, które mogły miec podobne wrażenia może pomóc.
Staram się teraz autem nie jeździć i robię to naprawdę jak muszę i raz to chodzi głośniej, raz ciszej, jedyny stały element to fakt, że wydaje mi się, że muszę więcej gazu dowalać.

Wrzucam filmik, który wrzuciłem na jutub, gdzie słychać jak to mniej więcej chodzi i ten korek jak luźno wygląda
https://www.youtube.com/watch?v=xiByiqZ ... e=youtu.be

A tu jak wygląda zwiększenie obrotów
https://www.youtube.com/watch?v=761dVd5 ... e=youtu.be

Z góry dzięki za pomoc i każdą radę złotem wynagrodzę!

To że złącze elastyczne wygody niby dobrze nie znaczy że jest jutro przepalone od wewnątrz. Na ogół objawia się to buczeniem przy ok 2500obr silnika. Trzeba też osłuchać wszystkie złącza w układzie wydechu.