Witam. Dzisiaj mój Leon zaczął sam wchodzić na obroty 0,75 i je trzyma przy czym wiatraczek przed silnikiem zaczyna pracować naprawdę mocno. Załącza się on już nawet na zapłonie co nigdy wcześniej nie miało miejsca, a po wyłączeniu i wyjęciu kluczyka wiruje bardzo szybko nawet jeśli auto było włączone tylko kilka sekund i w ogóle nie jechało. Czytałem na forum że możliwe iż jest to zapchana przepustnica, ale tutaj oprócz skoków obrotów jest jeszcze ten wiatrak. Nie kręci się on regularnie, przyśpiesza i spowalnia co daje efekt jakbym autem gazował i sprawia że jest dość głośne. Mój mechanik niestety jest na wakacjach, a ja potrzebuje auta żeby dojeżdżać do pracy, dlatego zwracam się z prośbą do Was

Może ktoś coś ogarnia

Dzięki
