Błędy pokasowane, przepustnica zaadaptowana, na desce już upragniony spokój. Zostały stare usterki, czyli silnik, który strasznie się trzęsie, oraz piszczenie z okolic koła od kierowcy - obstawiam pasek alternatora czy jak to tam było. Macie jakieś pomysły co do tego?
Oraz przy gazowaniu na biegu jałowym (delikatnie do 2500) zakopcił. Mam się obawiać, że remont źle poszedł? Dodam, że samochód stał kilka dni nie ruszany.
@edit
Piszczenie pochodzi od tłumika, jak się go przytrzyma od strony wydechu to świst ustaje.
Kopcenie, może się coś tam przepala, bo teraz jest tylko delikatne.
Zostaje tylko trzęsienie się silnika, oraz potrzebuję kupić część ze zdjęcia (zaznaczona na czerwono) - nie posiadam tylko elementu zaznaczonego na niebiesko, lecz na części którą posiadam są dziury to cały chciałbym wymienić. Nie mam pojęcia jak ona się nazywa, więc zawracam się do was o pomoc.
