LeonClub

Sytuacja miała miejsce kilka miesięcy temu ( wiosną ) , zgasiłem samochód , zamknąłem , z tym że wentylatory nadal się kręciły , niby nic dziwnego bo są sytuacje że tak się dzieje . Kiedy po kilku godzinach poszedłem do garażu wentylatory nadal się kręciły się z tym że już bardzo wolno bo zaczął zdychać akumulator , kiedy kolejnego dnia podpiąłem prostownik od razu zaczęły działać , od razu na maksymalnych obrotach tak że uniemożliwiały naładowanie akumulatora . Naładowałem akumulator z odpiętymi klemami , kiedy go podłączyłem wentylatory włączyły się ponownie po czym po minucie pracy wyłączyły się i do dziś nie było problemu .

Dziś sytuacja się powtórzyła , cały dzień jeździłem samochodem , wielokrotnie auto było zapalane i gaszone , kiedy wróciłem do domu wyłączyłem silnik , zamknąłem auto , wentylatory nadal się kręciły , miałem za chwile sprawdzić czy nadal się kręcą lecz zapomniałem o tym , poszedłem do auta po ok godzinie i nadal się kręciły , otwarłem maskę i jakby nigdy nic wyłączyły się .

Dodam że autem przejechałem ok 10 km , bez klimatyzacji , dosyć wolno więc na pewno nie przegrzało się , na tyle aby musiały działać dłużej .
Jedyne co to to że całą drogę przejechałem na całkowicie wyłączonej dmuchawie

Gdzie szukać przyczyny tej awarii

czym Ty teraz jeździsz - audi ?

Kozak napisał(a):Sytuacja miała miejsce kilka miesięcy temu ( wiosną ) , zgasiłem samochód , zamknąłem , z tym że wentylatory nadal się kręciły , niby nic dziwnego bo są sytuacje że tak się dzieje . Kiedy po kilku godzinach poszedłem do garażu wentylatory nadal się kręciły się z tym że już bardzo wolno bo zaczął zdychać akumulator , kiedy kolejnego dnia podpiąłem prostownik od razu zaczęły działać , od razu na maksymalnych obrotach tak że uniemożliwiały naładowanie akumulatora . Naładowałem akumulator z odpiętymi klemami , kiedy go podłączyłem wentylatory włączyły się ponownie po czym po minucie pracy wyłączyły się i do dziś nie było problemu .

Dziś sytuacja się powtórzyła , cały dzień jeździłem samochodem , wielokrotnie auto było zapalane i gaszone , kiedy wróciłem do domu wyłączyłem silnik , zamknąłem auto , wentylatory nadal się kręciły , miałem za chwile sprawdzić czy nadal się kręcą lecz zapomniałem o tym , poszedłem do auta po ok godzinie i nadal się kręciły , otwarłem maskę i jakby nigdy nic wyłączyły się .

Dodam że autem przejechałem ok 10 km , bez klimatyzacji , dosyć wolno więc na pewno nie przegrzało się , na tyle aby musiały działać dłużej .
Jedyne co to to że całą drogę przejechałem na całkowicie wyłączonej dmuchawie

Gdzie szukać przyczyny tej awarii

Jeżeli załączanie wentylatorów jest oparte na takiej samej zasadzie jak w Seacie (a chyba tak jest) to szukaj już nowego sterownika do wentylatorów. W grę ewentualnie może jeszcze wchodzi zwarcie przewodów, ale bardziej prawdopdodbny jest sterownik.
Dodam jeszcze, że u mnie jak ręką odjął po wymanie sterownika.

Marcin_TDI napisał(a):czym Ty teraz jeździsz - audi ?

A3 8P 2.0 TDI BKD

na vagu coś wyszło ?

oczkolek napisał(a):szukaj już nowego sterownika do wentylatorów

Lub czujnika temperatury

marcus415 napisał(a):Lub czujnika temperatury

Z mojej wywiadowni wynika, że ten czujnik akurat jest ciężko zniszczalny, dlatego nawet o nim nie wspominam.

Marcin_TDI,

17911 - Shareware Version. To Decode all DTCs P1503 - 000 - Please Register/Activate
18359 - Shareware Version. To Decode all DTCs P1951 - 000 - Please Register/Activate - Intermittent

zmień VAg na 311 to będziesz miał z opisami...

pierwszy tak na szybko tyczy się alternatora drugi tyczy się wentylatora właśnie - drugiego http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic545451.html

[ Dodano: 29 Październik 2010, 12:29 ]
zrób jeszcze test el. wykonawczych na silnik 01

Normalna usterka sterownika wentylatora. A sterownik jest w samym wentylatorze. Robi sie w nich zwarcie. Musisz wymienić wentylatory no chyba że przewody które idą do wentylatorów się zwarły.