Reklama

Zapraszamy do polubienia naszego nowego fanpage na Facebook'u.

Kasa czy bezkosztowa naprawa? (AC)

Porady odnośnie napraw blacharskich, malowania itp.

Moderatorzy: Moderator LC Team, Moderator Junior

Kasa czy bezkosztowa naprawa? (AC)

Postprzez birkut » 21 lutego 2013, 00:34

Witam
w ciagu 4 godzin mialem 2 przygody.
Najpierw nieznany sprawca zgniótł mi blachę poniżej tylniego reflektora, a później ja wjechałem w tył innego pojazdu - tu dokładnych szkód jeszcze nie oszacowalem, ale na pewno zderzak kaput wgnieciony przód, troszkę bok i klapa przednia - nie wiem czy coś z kołami się również nie stało.
Na szczęscie mam AC więc
czy zgłosić te dwie szkody jako jedną, czy osobno (jest w ogóle jakaś różnica).
I co lepsze - robić samemu czy bezkosztowo w zaproponowanym przez ubezpieczyciela zakładzie (nie jest to ASO) - bo tak mi zaproponowali.
Czy mogę wezwać rzeczoznawce i dopiero po zaproponowanej kwocie zadecydowac.

A i czy jesli bym zglosil te szkody jako osobne - czy moge jedna zrobic bezkosztowo a druga na wlasna reke?
Zobacz Profil
birkut
Stella
Stella
 
Posty: 21
Dołączył(a): 7 lutego 2012, 21:19
Auto: Seat Leon

Reklama

Re: Kasa czy bezkosztowa naprawa? (AC)

Postprzez peter85 » 21 lutego 2013, 08:23

czy zgłosić te dwie szkody jako jedną, czy osobno (jest w ogóle jakaś różnica).


Jest i to bardzo dużo bo za każdą zgłoszoną szkodę tracić zniżki z ubezpieczenia, więc ilość zgłoszonych szkód ma duże znaczenie. Lepiej jest zgłosić jako jedną pytanie tylko czy rzeczoznawca przy oględzinach tego nie zakwestionuje i stwierdzi że do obu uszkodzeń nie mogło dojść podczas jednego zdarzenia.

Czy mogę wezwać rzeczoznawce i dopiero po zaproponowanej kwocie zadecydowac


Możesz
I co lepsze - robić samemu czy bezkosztowo


Najlepiej bezgotówkowo w wybranym przez ciebie warsztacie(jeśli masz jakiś zaufany).

A i czy jesli bym zglosil te szkody jako osobne - czy moge jedna zrobic bezkosztowo a druga na wlasna reke?


Jeśli nie uznają ci tego jako jedną szkodę to możesz tak zrobić.
Zobacz Profil
peter85
Sport
Sport
 
Posty: 898
Dołączył(a): 22 stycznia 2011, 09:03
Lokalizacja: Łódź
Auto: leon 1P
Silnik: BKD 2.0

Re: Kasa czy bezkosztowa naprawa? (AC)

Postprzez Skulek » 21 lutego 2013, 09:05

Zgłoś jako jedna i tyle. Powiedź że rowerzysta w tym samym czasie uderzył Cię w tył ;P
Przeszłość:
Ibiza 6K GT TDI 1.9TDI 185KM@380NM
Ibiza 6k2 Cupra 1.8T 156KM@210NM
Ibiza 6L FR 1.9TDI 164KM@400NM
Leon 1P FR 2.0 TDI 195KM@430NM
VW Golf VI GTI DSG 2.0 TSI 224KM@300NM
Teraźniejszość:
Leon 5F FR DSG 2.0 TDI 150KM@320NM
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Skulek
Sport
Sport
 
Posty: 203
Dołączył(a): 17 maja 2009, 12:55
Lokalizacja: Olsztyn
Auto: Leon FR
Silnik: CJXA 2.0

Re: Kasa czy bezkosztowa naprawa? (AC)

Postprzez Konrad20vt » 21 lutego 2013, 14:13

Jak już jest temat o ubezpieczeniu, to przepraszam że się wtrące, ale lekko uderzyłem dzwiami tylnymi w słupek i niestety dzwi do wymiany. Mam AC ale nie chciałbym zniżek tracić ale słyszałem że do jakiejś kwoty nie traci się zniżek to prawda?

Pozdrawiam
Zobacz Profil
Konrad20vt
Sport
Sport
 
Posty: 681
Dołączył(a): 19 marca 2010, 15:50
Lokalizacja: Płońsk
Region: mazowieckie
Auto: 535d+
Silnik: CJXA 2.0

Re: Kasa czy bezkosztowa naprawa? (AC)

Postprzez peter85 » 22 lutego 2013, 08:19

Mam AC ale nie chciałbym zniżek tracić ale słyszałem że do jakiejś kwoty nie traci się zniżek to prawda?


Niestety nie jest to prawda, zniżki tracisz przy każdej szkodzie chyba że miałeś wykupione dodatkowe ubezpieczenie od utraty zniżek to wtedy nie.
Druga sprawa: bardzo często( choć nie zawsze) warunkiem likwidacji szkody z AC jest to aby koszt jej naprawy przewyższał pewną minimalną wartość zapisaną w OWU (z reguły jest to ok 500 zł), sprawdź w swojej umowie to będziesz wiedział jaka to kwota.
Zobacz Profil
peter85
Sport
Sport
 
Posty: 898
Dołączył(a): 22 stycznia 2011, 09:03
Lokalizacja: Łódź
Auto: leon 1P
Silnik: BKD 2.0

Re: Kasa czy bezkosztowa naprawa? (AC)

Postprzez gruca » 19 marca 2013, 13:34

Również optuję za opcją bezkosztową, w moim przypadku pozwoliło to zaoszczędzić sporo nerwów. Mianowicie po próbie kradzieży auta (włamywacz otwierał drzwi w dość wyrafinowany sposób, mianowicie łomem), ubezpieczalnia wyceniła szkodę na 2500zł, natomiast ASO gdzie naprawiałem samochód na 6500zł. Najpierw lekko zdębiałęm, ale upoważniłem ASO do działania w moim imieniu i cała sprawa odbyła się poza mną, zupełnie bezstresowo.

-- 19 mar 2013, o 14:34 --

Inna sprawa na ile skuteczny jest serwis w negocjowaniu z ubezpieczycielem, ale jakby nie patrzeć walczy w swoim interesie.
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
gruca
Stella +
Stella +
 
Posty: 37
Dołączył(a): 30 marca 2010, 13:45
Lokalizacja: częstochowa
Auto: leon


Powrót do Naprawy blacharsko-lakiernicze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość