Strona 1 z 1

Kasa czy bezkosztowa naprawa? (AC)

PostNapisane: 21 lutego 2013, 00:34
przez birkut
Witam
w ciagu 4 godzin mialem 2 przygody.
Najpierw nieznany sprawca zgniótł mi blachę poniżej tylniego reflektora, a później ja wjechałem w tył innego pojazdu - tu dokładnych szkód jeszcze nie oszacowalem, ale na pewno zderzak kaput wgnieciony przód, troszkę bok i klapa przednia - nie wiem czy coś z kołami się również nie stało.
Na szczęscie mam AC więc
czy zgłosić te dwie szkody jako jedną, czy osobno (jest w ogóle jakaś różnica).
I co lepsze - robić samemu czy bezkosztowo w zaproponowanym przez ubezpieczyciela zakładzie (nie jest to ASO) - bo tak mi zaproponowali.
Czy mogę wezwać rzeczoznawce i dopiero po zaproponowanej kwocie zadecydowac.

A i czy jesli bym zglosil te szkody jako osobne - czy moge jedna zrobic bezkosztowo a druga na wlasna reke?

Re: Kasa czy bezkosztowa naprawa? (AC)

PostNapisane: 21 lutego 2013, 08:23
przez peter85
czy zgłosić te dwie szkody jako jedną, czy osobno (jest w ogóle jakaś różnica).


Jest i to bardzo dużo bo za każdą zgłoszoną szkodę tracić zniżki z ubezpieczenia, więc ilość zgłoszonych szkód ma duże znaczenie. Lepiej jest zgłosić jako jedną pytanie tylko czy rzeczoznawca przy oględzinach tego nie zakwestionuje i stwierdzi że do obu uszkodzeń nie mogło dojść podczas jednego zdarzenia.

Czy mogę wezwać rzeczoznawce i dopiero po zaproponowanej kwocie zadecydowac


Możesz
I co lepsze - robić samemu czy bezkosztowo


Najlepiej bezgotówkowo w wybranym przez ciebie warsztacie(jeśli masz jakiś zaufany).

A i czy jesli bym zglosil te szkody jako osobne - czy moge jedna zrobic bezkosztowo a druga na wlasna reke?


Jeśli nie uznają ci tego jako jedną szkodę to możesz tak zrobić.

Re: Kasa czy bezkosztowa naprawa? (AC)

PostNapisane: 21 lutego 2013, 09:05
przez Skulek
Zgłoś jako jedna i tyle. Powiedź że rowerzysta w tym samym czasie uderzył Cię w tył ;P

Re: Kasa czy bezkosztowa naprawa? (AC)

PostNapisane: 21 lutego 2013, 14:13
przez Konrad20vt
Jak już jest temat o ubezpieczeniu, to przepraszam że się wtrące, ale lekko uderzyłem dzwiami tylnymi w słupek i niestety dzwi do wymiany. Mam AC ale nie chciałbym zniżek tracić ale słyszałem że do jakiejś kwoty nie traci się zniżek to prawda?

Pozdrawiam

Re: Kasa czy bezkosztowa naprawa? (AC)

PostNapisane: 22 lutego 2013, 08:19
przez peter85
Mam AC ale nie chciałbym zniżek tracić ale słyszałem że do jakiejś kwoty nie traci się zniżek to prawda?


Niestety nie jest to prawda, zniżki tracisz przy każdej szkodzie chyba że miałeś wykupione dodatkowe ubezpieczenie od utraty zniżek to wtedy nie.
Druga sprawa: bardzo często( choć nie zawsze) warunkiem likwidacji szkody z AC jest to aby koszt jej naprawy przewyższał pewną minimalną wartość zapisaną w OWU (z reguły jest to ok 500 zł), sprawdź w swojej umowie to będziesz wiedział jaka to kwota.

Re: Kasa czy bezkosztowa naprawa? (AC)

PostNapisane: 19 marca 2013, 13:34
przez gruca
Również optuję za opcją bezkosztową, w moim przypadku pozwoliło to zaoszczędzić sporo nerwów. Mianowicie po próbie kradzieży auta (włamywacz otwierał drzwi w dość wyrafinowany sposób, mianowicie łomem), ubezpieczalnia wyceniła szkodę na 2500zł, natomiast ASO gdzie naprawiałem samochód na 6500zł. Najpierw lekko zdębiałęm, ale upoważniłem ASO do działania w moim imieniu i cała sprawa odbyła się poza mną, zupełnie bezstresowo.

-- 19 mar 2013, o 14:34 --

Inna sprawa na ile skuteczny jest serwis w negocjowaniu z ubezpieczycielem, ale jakby nie patrzeć walczy w swoim interesie.