Słychać to mniejwięcej tak jakby przy odpalaniu haczył rozrusznik o koło zamachowe poprzez zbyt wolny powrót bendixa.
Spotkałem się już kiedyś z tym problemem w Skodzie Octavii 1,9 SDI, ale po wymontowaniu rozrusznika nie było na nim żadnych śladów zurzycia czy nieprawidłowej pracy. Stąd moja wątpliwość czy to aby na pewno to.
Może ktoś wie jak to ugryzdz