Stukanie szyby pasażera przód

Reklama

przez **PiterEL** » 30 maja 2012, 10:57

WItam
Mam problem. Jak mam odsunietą troche szybę pasażera to np przy ruszaniu jak buda auta drży lub jadę po dziurach szyba stuka(drży i stuka). Jak jest całkowicie odsunięta tego odgłosu nie ma. Myślałem ze moze linki luzne i nieraz w autach tak było wiec po odsunieciu do polowy szyby na sekunde wciskam przycisk aby lekko podnies szybe i naciagnąć w ten sposób linki ale nie pomaga to. Co to może być ? Od czego zacząć ? Czy trzeba będzie zdjąć cały ten metalowy stelaż pod tapicerką ? Proszę o pomoc. Szukałem ale nie znalazłem nic na taki temat...

Reklama

przez **marcin7x5** » 30 maja 2012, 11:00

Sprawdź plastykowe ślizgi szyby czy sie nie ułamały/wyrobiły.

przez **PiterEL** » 30 maja 2012, 11:05

A jak to sprawdzę ? Muszę zdjąć ten cały metalowy stelaż pod tapicerką ? Czy te slizgi sa gdzies na boku czy gdzie ?

Troche martwi mnie jak mam zdejmować ten stelaż bo wklejony jest dookoła na silikon gdyz lała sie woda na dywaniki i nie bawiłem sie w folie w srodek drzwi tylko wkleiłem na silikon cały ten stelaż metalowy...

przez **marcin7x5** » 30 maja 2012, 12:34

No niestety ale aby obejrzec co sie dzieje z szybą to musisz to zrobić. Bez tego lipa. Mozna jeszcze opuścic szybe do połowy i złapac ja ręka i poruszac na boki. Jak będzie chodziła/ruszała się mocno to slizg do wymiany.

przez **PiterEL** » 30 maja 2012, 12:38

No wlasnie troszke chodzi nie tragicznie mocno ale chodzi...

przez **marcin7x5** » 30 maja 2012, 13:12

Bez zdjęcia blachy niestety nie dowiesz się.

przez **bodzio232** » 30 maja 2012, 16:16

a może ściąg tapicerkę i po prostu spróbuj dokręcić te uchwyty co na dole trzymają szybę

są chyba w blasze dwie zaślepki gumowe, przez które możesz to zrobić bez ściągania całej blachy

przez **PiterEL** » 30 maja 2012, 16:21

No bede moze jutro probowac jak nie bedzie padac...tylko chyba jak dobrze mysle to gdyby te uchwyty byly odkrrcone to szyba by sie nie opuszczala i nie podnosila bo uchwyt by jej nie trzymal ?

przez **bodzio232** » 31 maja 2012, 09:18

do góry szybę by wypchało bo siedziała by w rowku, a na dół spadłaby pod własnym ciężarem

może tylko np jeden jest popuszczony ten uchwyt

przez **darq12** » 1 czerwca 2012, 21:50

Opusc szybe na maksa na dÓł i zobasz czy masz uszczelke z jednej i drugiej strony na dole ta ze tak nazwe welurowa co wode odprowadza z zewnatrz i od srodka powinna byc taka sama. Moja od srodka sie odkleila i znalazlem ja w srodku w drzwiach. Jak jej nie ma tez szyba bedzie sie ruszac.

przez **PiterEL** » 1 czerwca 2012, 21:54

Uszczelki raczej sa... Dzis rozebralem boczek wszystko dokrecone jest i czyba jakos w polowie najmocniej stuka... jak jest opuszczona. W innych miejsach juz mniej. Wydaje mi sie ze na prowadnicy tej blizej zamka...

przez **darq12** » 1 czerwca 2012, 22:07

Ta uszczelka o ktorej mowie jest dludosci szyby i malo widoczna opusc szybe od pasarzera i kierowcy i popatrz na to z gory czy jest durza przestrzen tam gdzie szyba wchodzi powinna byc mala bo te uszczelki dociskaja ta szybe. Poruwnaj sobie z druga strona.

przez **PiterEL** » 1 czerwca 2012, 22:14

AHa
Ale ta uszczelka idzie pionowo w drzwiach czy poziomo tzw zgarniajaca uszczelka ?Zapobiegajaca wpadaniu np czegos w drzwi i zgarnia wode z szyby...

przez **darq12** » 1 czerwca 2012, 22:19

Ta pozioma. Dokladnie ta. Mi sie ona odkleila od wewnatrz lazala w drzwiach.

przez **PiterEL** » 1 czerwca 2012, 22:23

Hmmm ale ona jest tylko od zewnatrz auta chyba. Od srodka nie kojarze aby byla. Bo pod zdjeciu boczka jest tylko taka rynna plastikowa na ktora zachodzi boczek na samej gorze. Tak jakby boczek na gorze przy szybie wiesza sie na tej rynnie. I tam chyba nie ma takiej uszczelki. Ale jeszcze jutro zobacze...

przez **darq12** » 1 czerwca 2012, 22:28

Zlap reka i poruszaj szyba na pewno nie powinna sie unosic i opuszczac na dul bo wtedy cos nie tak slizgi trzymaja. A linki sa caly czas napiete bo sprerzyny je naprezaja.

-- 1 cze 2012, o 23:28 --

Pod ta rynienka powinna byc. Porownaj sobie z innymi drzwiami. Ja ja przyklejalem.

przez **PiterEL** » 1 czerwca 2012, 22:32

No to juz mowie ze dzis jak sprawdzałem to ręką mogłem szybe unosic i opuscic kawałkiem jak była np do polowy opuszczona...

A czy slizgi nie trzymaja tylko szyby na sztywno do prowadnic ? Ona maja wplyw na wlasnie takie podnoszenie i opuszczanie reka kawałek ?

przez **darq12** » 1 czerwca 2012, 22:42

Tak na oko to duzo mogles ja podniesc i opuscic ile cm? Slizgi sa na prowadnicy i to slizgi trzymaja szybe. A szyba chodzi w tych pionowych uszczelkach. A znowu slizg trzyma linka od gory i dolu.

przez **PiterEL** » 1 czerwca 2012, 22:45

Mysle ze tak ok 3-4cm

przez **darq12** » 1 czerwca 2012, 23:03

Do gory i na dol to za duzy luz. Zdejmij boczek i zaslepki z blachy zjedz szyba az zobaczysz slizgi i wtedy podnos reka szybe jak slizgi sztywne a szyba nie to dokrec slizgi. A jak lataja z szyba to cos nie tak z linkami.

przez **PiterEL** » 1 czerwca 2012, 23:11

Wydaje mi sie ze latały z szyba bo dzis to robiłem ale głowy nie dam...
No nic bedzie trzeba tam zajrzec... Jak zrobie strone kierowcy to podejme sie drugiej tylko tam mam blache juz na silikon wklejona i nie wiem jak to oderwe... Bo leciala woda i wkleilem ja z kolega na stale na silikon... I teraz suchutko juz z rok...

przez **darq12** » 1 czerwca 2012, 23:23

Tez mam na sylikon ale u mnie i tak przepuszcza. Bede robil na folie pod prowadnice ale z tym zabawy znowu jezt. Sprubuj palcem linki wymacac czy luz maja przez te otwory. Nie moga miec luzu.

przez **PiterEL** » 1 czerwca 2012, 23:27

Ok zobacze. A czy jak folie bedziesz stosowac to trzeba roznitowac prowadnice od tej blachy ?

przez **darq12** » 1 czerwca 2012, 23:40

Z tego co czytalem to tak. Przeba ta folie pod nie podlozyc. Jak rozbiore to bede myslal dopiero bo juz nie pamietam jak to jest od tamtej strony.

przez **PiterEL** » 1 czerwca 2012, 23:45

Aha. To lipa jak trzeba roznitowac bo tam sa stalowe nity i duzy rozmiar. Zwykla nitownica chyba sie nie znituje bo tez chyba takich nitow nie ma w marketach typu Castorama...

przez **darq12** » 2 czerwca 2012, 09:43

Nie trzeba tego z powrotem nitować, można skręcić śrubą.

Reklama