Reklama

Zapraszamy do polubienia naszego nowego fanpage na Facebook'u.

Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Porady odnośnie napraw blacharskich, malowania itp.

Moderatorzy: Moderator LC Team, Moderator Junior

Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez Ohapara » 8 stycznia 2013, 16:43

Witam, dziś spotkał mnie nie miła przygoda, na śliskiej drodze leon zaliczył słupek.. i pytanie do was co dalej z tym fantem zrobić.
Dodam , że mam Minicasco w PZU. Czy warto sie bawic w naprawianie czy sprzedać go, wszelkie sugestie mile widziane... :cry:

-- 8 sty 2013, o 17:42 --

Obrazek
Obrazek
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Ohapara
Sport
Sport
 
Posty: 541
Dołączył(a): 15 sierpnia 2009, 21:19
Lokalizacja: Pomorskie
Auto: STefan
Silnik: benzyna inny

Reklama

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez Barton » 8 stycznia 2013, 17:04

Jak dla mnie, nie wygląda to tragicznie, aczkolwiek współczuję :-(
Jeżeli twój Leon był "doinwestowany" i nie planowałeś w najbliższym czasie zmiany na coś nowszego, to ja bez zastanowienia brałbym się za remont :wink: Na zdjęciu pewnie nie widać wszystkiego, ale i tak wydaje mi się, że uderzenie nie było na tyle poważne, żeby uszkodzenia "odbiły się echem" na ramie samochodu.

Co do minicasco, to wydaje mi się, że tego typu szkód nie obejmuje :-|
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Barton
Sport
Sport
 
Posty: 567
Dołączył(a): 4 września 2011, 22:14
Lokalizacja: Mysłowice
Auto: Leon
Silnik: ARL 1.9

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez seb_jag ARL » 8 stycznia 2013, 17:30

podłącze się do tematu, bo podobny... dziś podczas dojazdu do bloku wpadłem w mały poślizg i uderzyłem w krawężnik. Droga między blokami była w fatalnym stanie, dosłownie lodowisko, jechałem 30 na godzinę a i tak nic nie byłem w stanie zrobić. generalnie chyba nic się nie stało, ale obtarłem całą felgę, co już mnie mocno wkurzyło. teraz pytanie - jak z tym dalej postępować? może ktoś miał kiedyś podobną sytuację i użerał się z odszkodowaniem? generalnie na razie zadzwoniłem do Straży Miejskiej i to zgłosiłem, zrobiłem także zdjęcia miejsca, felgi, krawężnika (widać na nim obtarcie) itp. Jakieś sugestie, porady?

a co do Twojego problemu, Ohapara, to nie wygląda to strasznie, jeśli planowałeś jeszcze trochę autem pośmigać to chyba warto naprawić...
182 KM & 396 Nm powered by Bartpol/Kingsoft
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
seb_jag ARL
Sport
Sport
 
Posty: 530
Dołączył(a): 20 listopada 2012, 11:30
Lokalizacja: Łódź
Auto: 1M FRRRRRRR
Silnik: ARL 1.9

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez Barton » 8 stycznia 2013, 17:44

seb_jag ARL napisał(a):Jakieś sugestie, porady?


Do kogo chciałbyś się ubiegać o odszkodowanie i z jakiego tytułu? Źle odśnieżonej drogi? Czemu dzwoniłeś do straży a nie na pilicje? Kolega kiedyś miał podobną sytuacje, mianowicie uszkodził oponę i felgę wskutek przejazdu przez dziurę w nawierzchni (sporych rozmiarów). Po zdarzeniu zawiadomił policje. Policjanci przyjechali, spisali protokół, zdjęcia porobili. Trochę to trwało ale otrzymał od miasta zwrot kosztów za 2 opony + felgi. Ubiegał się o komplet, ale się nie udało.
Ciężko mi powiedzieć jak to dokładnie wyglądało, nie wypytywałem o szczegóły. Nie mam też z nim już kontaktu, gdyż zwolnił się jakiś czas temu z pracy :-|

seb_jag ARL napisał(a):a co do Twojego problemu, Ohapara, to nie wygląda to strasznie, jeśli planowałeś jeszcze trochę autem pośmigać to chyba warto naprawić...

:brawo:
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Barton
Sport
Sport
 
Posty: 567
Dołączył(a): 4 września 2011, 22:14
Lokalizacja: Mysłowice
Auto: Leon
Silnik: ARL 1.9

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez chlorek » 8 stycznia 2013, 17:52

Ohapara, tak jak pisał Barton, minicasco jest od kradzieży, pożaru - zależne od ubezpieczalni - będziesz musiał zrobić to na własny koszt.

seb_jag ARL, nikt tobie nie wypłaci za to że jest nie odśnieżona droga, policja by powiedziała że musisz dostosować prędkość do panujących warunków a ze Strażą to różnie bywa dlatego do nich się nie dzwoni.

Barton napisał(a):mianowicie uszkodził oponę i felgę wskutek przejazdu przez dziurę w nawierzchni

inna sytuacja.
Zobacz Profil
chlorek
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 7518
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, 17:53
Lokalizacja: WU
Region: mazowieckie
Auto: Focus ST-line MK3
Silnik: CJXA 2.0

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez seb_jag ARL » 8 stycznia 2013, 18:24

ale ta droga nie jest zaśnieżona, tylko jest cała oblodzona, po prostu tafla lodu. generalnie nie wiem, jak się zachować, nigdy nie miałem takiej sytuacji, dlatego zapytałem. z tego co wiem, droga nie należy do administracji, tylko do miasta. a co do niedostosowania się do warunków - nie przesadzaj, jechałem max 30, może nawet 20, to jak mam jechać? stać? :)
182 KM & 396 Nm powered by Bartpol/Kingsoft
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
seb_jag ARL
Sport
Sport
 
Posty: 530
Dołączył(a): 20 listopada 2012, 11:30
Lokalizacja: Łódź
Auto: 1M FRRRRRRR
Silnik: ARL 1.9

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez chlorek » 8 stycznia 2013, 18:42

seb_jag ARL, łańcuchy :mrgreen: sory ale nie masz szans co kolwiek zdziałać. Jak spadnie deszcz i będzie ślisko to co wtedy - powinni osuszać ulicę. Ja po prostu z doświadczenia wiem że powiedzą "nie dostosowanie prędkości", po drugie jak udowodnisz że jechałeś 20-30 km ?.
tu masz fragment
"w porze zimowej wymagana jest od kierujących pojazdami szczególna ostrożność, o czym ostrzega się za pomocą środków masowego przekazu. Wobec powyższego kierowcy muszą zawsze liczyć się z możliwością wystąpienia śliskiego fragmentu drogi, który zagraża bezpieczeństwu jazdy."

i

"prawidłowe utrzymanie stanu drogi szczególnego znaczenia nabiera w okresie zimowym, przy czym należy zwrócić uwagę, iż utrzymanie drogi w tym okresie w stanie całkowitego bezpieczeństwa jest często technicznie nierealne do wykonania, co skutkuje brakiem zawinienia zarządu drogi."

i tak dalej.

-- 8 sty 2013, o 18:42 --

jeszcze jest coś takiego jak siła wyższa (opady śniegu, silny mróz)
Zobacz Profil
chlorek
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 7518
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, 17:53
Lokalizacja: WU
Region: mazowieckie
Auto: Focus ST-line MK3
Silnik: CJXA 2.0

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez bozena » 8 stycznia 2013, 19:31

ehhh szkoda auta, wazne ze Tobie sie nic nie stalo
a skoro jest tak jak mówisz i dostosowałeś prędkość w sensie tych 20 km/h to tylko zostalo znaleźć dziurę i słupek na poboczu, zrobic dubla, zaaranzowac taka sytuacje i zadzownic na policje :D
Obrazek
Kierownica to nie wiadro... żeby ją trzymać jedną ręką
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
bozena
LeonClub Team
LeonClub Team
 
Posty: 908
Dołączył(a): 11 września 2010, 16:35
Lokalizacja: Włochy
Auto: Leon

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez Ohapara » 8 stycznia 2013, 19:54

No niestety była to leśna droga, podjazd pod gore i zjazd z niej niekontrolowany, w takim miejscu niestety mieszkam... a sprawca byl slupek betonowy sąsiada... walnalem w niego przy predkosci ok20km/h , auto rozpedzilo sie tak na lodzie... :cry:

rama pojazdu nie ruszona, jak widac na zdjeciu oberwał zderzak, plastikowe wzmocnienia pod nim, caly nadkole tylne sie przesunęło, szpara w tylnych drzwiach sie przesunęła... qrwa...

jak myślicie jaki koszt robocizny takiego czegoś?


leon doinwestowany.. dlatego ból... :-(
bardzo dziękuję za odpowiedzi

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Ohapara
Sport
Sport
 
Posty: 541
Dołączył(a): 15 sierpnia 2009, 21:19
Lokalizacja: Pomorskie
Auto: STefan
Silnik: benzyna inny

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez olszu » 8 stycznia 2013, 19:56

Ohapara, wrzuć jakieś lepsze foto, za widnego najlepiej ;)
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
olszu
Sport
Sport
 
Posty: 689
Dołączył(a): 7 stycznia 2009, 16:20
Lokalizacja: WN
Auto: 120d
Silnik: CJXA 2.0

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez Barton » 8 stycznia 2013, 20:16

Ohapara napisał(a):jak myślicie jaki koszt robocizny takiego czegoś?
leon doinwestowany.. dlatego ból... :-(


No to sam sobie na pytanie odpowiedziałeś, ratuj Leona! :wink:

Wszystko zależy od tego jak podejdziesz do sprawy, czy oddasz auto do 1 lepszego warsztatu z dopiskiem "robta co chceta, złotem płacę" na co właściciel z pewnością zapewni Cie, że zrobi co w jego mocy aby koszt był jaknajwię.. znaczy się najkorzystniejszy dla Ciebie oczywiście :-P :wink: Czy też rozejrzysz się tu i tam, poszukasz sprawdzonego warsztatu, gdzie zrobią Ci to dobrze i stosunkowo nie drogo :wink:

Nie jestem w tym temacie jakimś znawcą, ale jak dla mnie tylne nadkole powinno się dać "zreperować". Poszukaj czy u Ciebie w okolicy nie ma warsztatów zajmujących się naprawą.. hmm, nie pamiętam jak to się zwało, ale rozchodzi się o naprawianie uszkodzeń bez szpachli, spawów itp. U mnie w okolicy jest taki właśnie warsztat, mają bardzo dobrą opinię :wink: Cała ta sytuacja na pewno wkurwiła Cie strasznie, ale jak już ktoś pisał ważne że Tobie się nic nie stało, że skończyło się na w gruncie rzeczy niewielkim uszkodzeniu z którego Leon się wykuruje :wink:
A gdy złość minie, może dojrzysz mały plus tej sytuacji, mianowicie masz okazje zmienić tylny zderzak na taki z TS-a, koszt bardzo podobny jak seryjny, a Leonkowi zostanie pamiątka :roll:

P.S. Spytam przyszłego szwagra, który ma swój zakład lakierniczy ile u niego kosztowałaby taka przyjemność orientacyjnie. Będziesz miał jakieś odniesienie :wink:
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Barton
Sport
Sport
 
Posty: 567
Dołączył(a): 4 września 2011, 22:14
Lokalizacja: Mysłowice
Auto: Leon
Silnik: ARL 1.9

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez LoozaQ » 8 stycznia 2013, 20:21

Nic raczej tutaj nie powyginasz bo z tego co widać to błotnik jest mocno zmiętolony. Mamy z naszymi Leonidasami niestety taki problem, że tylne błotniki stanowią jedną całość z linią dachu i progiem, aż do przedniego błotnika. Gdyby to był przód to bajka, bo jak masz szczęście to kupisz błotnik w kolorze za kilka stówek przykręcisz i jest. A tu raczej będzie wycinanie, wspawanie, szpachlowanie i malowanie ---> http://allegro.pl/seat-leon-tylny-blotn ... 99342.html
Pytanie kolejne, czy podwozie w części z kołem zapasowym nie oberwało. Do tego lampa... Nowa może się trochę różnić od reszty. Kwotowo to może być niestety grubo, ale to tylko moje czarne przypuszczenia.
Obrazek

Obrazek
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
LoozaQ
Sport
Sport
 
Posty: 761
Dołączył(a): 25 czerwca 2010, 07:46
Lokalizacja: Jaworzno
Auto: Leon 1M ASV
Silnik: ASV 1.9

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez gibon_81 » 8 stycznia 2013, 20:36

a ja myślę, że tragedii nie ma max 2 tysiaki ale to już taki max. jak będziesz robił na nowy błotnik to tak jak pisałem jak ci to ktoś ogarnięty pociągnie to z malowaniem 1500.
Zobacz Profil
gibon_81
Stella +
Stella +
 
Posty: 78
Dołączył(a): 30 grudnia 2011, 00:15
Auto: leon

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez zyto29 » 8 stycznia 2013, 21:11

dobry lakiernik za lakierowanie razem z cieniowaniem bierze okolo 300 - 350 zl za element. mozna to rowniez zalatwic taniej ale wtedy
możliwe se bedzie znacznie widac różnicę miedzy odcieniami lakieru np. blotnika i klapy. No a blotnik to niestety bez szpachli sie nie obejdzie...
Radość z jazdy zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia.
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
zyto29
Stella +
Stella +
 
Posty: 41
Dołączył(a): 7 stycznia 2013, 22:41
Lokalizacja: Opolskie
Auto: Seat Leon
Silnik: ASV 1.9

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez chlorek » 8 stycznia 2013, 21:12

tak naprawdę wszystko okaże się po zdjęciu zderzaka.

-- 8 sty 2013, o 21:12 --

zyto29 napisał(a):No a blotnik to niestety bez szpachli sie nie obejdzie.

chyba do wymiany :-P bo nikt normalny tego klepać nie będzie
Zobacz Profil
chlorek
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 7518
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, 17:53
Lokalizacja: WU
Region: mazowieckie
Auto: Focus ST-line MK3
Silnik: CJXA 2.0

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez Barton » 8 stycznia 2013, 21:44

LoozaQ napisał(a):Nic raczej tutaj nie powyginasz bo z tego co widać to błotnik jest mocno zmiętolony.


Tak masz rację, teraz gdy Ohapara dodał więcej zdjęć, widać że uszkodzenie jest poważniejsze niż mogło się to wydawać po pierwszym zdjęciu :?
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Barton
Sport
Sport
 
Posty: 567
Dołączył(a): 4 września 2011, 22:14
Lokalizacja: Mysłowice
Auto: Leon
Silnik: ARL 1.9

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez zyto29 » 8 stycznia 2013, 21:48

według mnie to klepanie może nie wystarczyc. bedzie nowy element potrzebny
Radość z jazdy zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia.
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
zyto29
Stella +
Stella +
 
Posty: 41
Dołączył(a): 7 stycznia 2013, 22:41
Lokalizacja: Opolskie
Auto: Seat Leon
Silnik: ASV 1.9

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez Barton » 8 stycznia 2013, 22:45

Barton napisał(a):Spytam przyszłego szwagra, który ma swój zakład lakierniczy ile u niego kosztowałaby taka przyjemność orientacyjnie. Będziesz miał jakieś odniesienie :wink:


Słuchaj z tego co się dowiedziałem to z autem nie jest tragicznie. Wiadomo, że ze zdjęć wszystkiego się nie dowiesz, ale zdaniem szwagra wymiana błotnika nie jest konieczna. Błotnik oberwał, ale można go wyciągnąć na specjalnych maszynach i efekt będzie zdecydowanie lepszy aniżeli wspawywanie nowego elementu. Taka wymiana nie jest wcale taka prosta, bo poza spawami potrzeba "mase" szpachli, która je zakryje. Poza tym czeka Cie malowanie błotnika + cieniowanie na tylną klapę i tylne drzwi pasażera, o tylnym zderzaku nie wspominając :-| Koszt naprawy, dobrze przeprowadzonej na lakierach dobrej jakości będzie kosztował około 1000zł, maksymalnie 1200zł + koszt zderzaka i lampy.

Piszę to wszystko tylko w kwestii informacyjnej z chęci pomocy koledze z forum. Nie jestem lakiernikiem, blacharzem itp. Do szwagra mam zaufanie, bo jest młodą osobą, która nie odwala fuszerki jak spora część dzisiejszych zakładów lakierniczych. Mam nadzieje, że jakoś pomogę :wink:
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Barton
Sport
Sport
 
Posty: 567
Dołączył(a): 4 września 2011, 22:14
Lokalizacja: Mysłowice
Auto: Leon
Silnik: ARL 1.9

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez gibon_81 » 9 stycznia 2013, 00:42

Koszt naprawy, dobrze przeprowadzonej na lakierach dobrej jakości będzie kosztował około 1000zł, maksymalnie 1200zł + koszt zderzaka i lampy.

Tak jak wyżej pisałem to realna kasa.
Zobacz Profil
gibon_81
Stella +
Stella +
 
Posty: 78
Dołączył(a): 30 grudnia 2011, 00:15
Auto: leon

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez seb_jag ARL » 9 stycznia 2013, 09:07

florek napisał(a):seb_jag ARL, łańcuchy :mrgreen: sory ale nie masz szans co kolwiek zdziałać. Jak spadnie deszcz i będzie ślisko to co wtedy - powinni osuszać ulicę. Ja po prostu z doświadczenia wiem że powiedzą "nie dostosowanie prędkości", po drugie jak udowodnisz że jechałeś 20-30 km ?.
tu masz fragment
"w porze zimowej wymagana jest od kierujących pojazdami szczególna ostrożność, o czym ostrzega się za pomocą środków masowego przekazu. Wobec powyższego kierowcy muszą zawsze liczyć się z możliwością wystąpienia śliskiego fragmentu drogi, który zagraża bezpieczeństwu jazdy."

i

"prawidłowe utrzymanie stanu drogi szczególnego znaczenia nabiera w okresie zimowym, przy czym należy zwrócić uwagę, iż utrzymanie drogi w tym okresie w stanie całkowitego bezpieczeństwa jest często technicznie nierealne do wykonania, co skutkuje brakiem zawinienia zarządu drogi."

i tak dalej.

-- 8 sty 2013, o 18:42 --

jeszcze jest coś takiego jak siła wyższa (opady śniegu, silny mróz)


to chyba musiałbym się zatrzymać :) ale nieważne, zwrócę się o odszkodowanie i zobaczymy, co z tego wyjdzie, zdam relację.
a teraz już nie zaśmiecajmy tematu :)

Ohapara, tak jak chłopaki piszą, chyba jeździć z tym się na razie da (chyba że lampa nie świeci), zatem szukać części i robić :) jak dobrze poszukasz gratów i lakiernika, to nie powinno aż tak bardzo zaboleć po kieszeni...
182 KM & 396 Nm powered by Bartpol/Kingsoft
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
seb_jag ARL
Sport
Sport
 
Posty: 530
Dołączył(a): 20 listopada 2012, 11:30
Lokalizacja: Łódź
Auto: 1M FRRRRRRR
Silnik: ARL 1.9

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez Mateo » 9 stycznia 2013, 09:24

Mi się z kolei wydaje że żaden profesjonalny warsztat nie będzie bawił się w klepanie i szpachlowanie tego elementu. Mało już kto stosuje takie praktyki. Szybciej dla nich i prościej będzie wspawać ćwiartkę. Samochód i tak trzeba wstawić na ramę jak się okaże że podłoga w bagażniku ucierpiała, zresztą już jest przesunięcie względem tylnych drzwi.
Zobacz Profil
Mateo
Sport
Sport
 
Posty: 615
Dołączył(a): 26 października 2007, 22:45
Lokalizacja: Olsztyn
Auto: OOOO S3
Silnik: CBZB 1.2

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez chlorek » 9 stycznia 2013, 11:03

seb_jag ARL napisał(a):chyba jeździć z tym się na razie da

da dopóki policja nie zatrzyma dowodu - ostre krawędzie.

Barton napisał(a):ale można go wyciągnąć na specjalnych maszynach i efekt będzie zdecydowanie lepszy aniżeli wspawywanie nowego elementu.

nie będzie lepszy, wiesz ile szpachli pójdzie na to?, pewnie po sezonie by zaczęła pękać. Dobry Warsztat tak to wspawa że nie będzie nic widać, dopiero po zdarciu lakieru zobaczy spawy.
Mateo napisał(a):Szybciej dla nich i prościej będzie wspawać ćwiartkę.

otóż to :wink:
Zobacz Profil
chlorek
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 7518
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, 17:53
Lokalizacja: WU
Region: mazowieckie
Auto: Focus ST-line MK3
Silnik: CJXA 2.0

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez kajohuta » 9 stycznia 2013, 13:00

Ohapara jak by to był mój samochód to oddał bym go do dobrego blacharza i próbował ratować błotnik :-D widziałem gorsze uszkodzenia tylnych błotników które zostały pięknie wyklepane z małą ilością szpachli :shock:2 miesiące temu mój znajomy kupił dla siebie z za miedzy Cupre R z takim uszkodzeniem i nie wymieniali błotnika :-P znajdź tylko dobrego blacharza :-)
Zobacz Profil
kajohuta
Sport
Sport
 
Posty: 275
Dołączył(a): 8 października 2012, 16:09
Auto: seat leon

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez wojtekk » 9 stycznia 2013, 13:02

Naprawiaj :wink: nie ma tragedi, duzo gorsze auta sie naprawia i pozniej sladu niema, jak mowia poprzednicy da rade to wyciagnac
Obrazek
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
wojtekk
Sport
Sport
 
Posty: 439
Dołączył(a): 6 grudnia 2010, 19:47
Lokalizacja: Środa Śląska
Auto: leon ASV

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez Ohapara » 14 stycznia 2013, 22:12

Więc tak: objechałem dziś dwóch speców od blacharstwa-lakiernictwa w obu przypadkach szacowali robociznę z malowaniem na ok 2tys zł plus koszt części... oboje potwierdzili kupno cwiartki lub tylko blotnika i wspawanie go w auto - wyciaganie jest w tym wypadku niemozliwe...

Dowiadywałem się również o możliwość naprawy tego z mojego ubezpieczenia MiniAC w PZU, agent powiedział, że "powinno się udać" , jednak wgryzając się w warunki szczegółowe ubezpieczenia mini AC w PZU tu cyt.

"Zakresem MC nie są objęte szkody, powstałe wskutek wypadków ubezpieczeniowych polegających na nagłym działaniu siły mechanicznej w chwili zetknięcia pojazdu z innym pojazdem lub przedmiotem, znajdującym się na zewnątrz pojazdu, przy czym pod pojęciem przedmiotu rozumie się nieruchomości i rzeczy ruchome poza zwierzętami"

myślicie , że da rade wyrwać jakiś grosz od ubezpieczyciela?
Mam zamiar jutro dzwonic na PZU infolinie i zglosic szkodę, ew. jakiej wersji sie trzymac ?

LoozaQ napisał(a):Gdyby to był przód to bajka, bo jak masz szczęście to kupisz błotnik w kolorze za kilka stówek przykręcisz i jest


dokładnie, a przywaliłem od tej najgorszej strony - tył i to po stronie wlewu paliwa,

-- 14 sty 2013, o 23:12 --

Przesyłam wycene uszkodzeń, wyszło dosyć sporo... najgorsze jest to , że to MINI AC prawdopodobnie nie obejmie mi tego i sam musze pokryc koszty... ale czekam jeszcze na ostateczna decyzje :-(

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Ohapara
Sport
Sport
 
Posty: 541
Dołączył(a): 15 sierpnia 2009, 21:19
Lokalizacja: Pomorskie
Auto: STefan
Silnik: benzyna inny

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez zyto29 » 14 stycznia 2013, 22:42

Zderzak trochę drogi jest. Nie myslales o jakims uzywanym? Bo rozumiem ze wycena na nowych czesciach robiona jest
Radość z jazdy zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia.
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
zyto29
Stella +
Stella +
 
Posty: 41
Dołączył(a): 7 stycznia 2013, 22:41
Lokalizacja: Opolskie
Auto: Seat Leon
Silnik: ASV 1.9

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez Ohapara » 15 stycznia 2013, 12:02

zyto29 napisał(a):Zderzak trochę drogi jest. Nie myslales o jakims uzywanym? Bo rozumiem ze wycena na nowych czesciach robiona jest


wycena na nowych czesciach jest zrobiona, a naprawa napewno bedzie na uzywancych :-|
Obrazek
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Ohapara
Sport
Sport
 
Posty: 541
Dołączył(a): 15 sierpnia 2009, 21:19
Lokalizacja: Pomorskie
Auto: STefan
Silnik: benzyna inny

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez zyto29 » 15 stycznia 2013, 12:15

A zderzak chcesz montować normalny czy TS? bo z tego co pamiętam to chyba dawałeś ogłoszenie o kupnie pakietu z TS
Radość z jazdy zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia.
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
zyto29
Stella +
Stella +
 
Posty: 41
Dołączył(a): 7 stycznia 2013, 22:41
Lokalizacja: Opolskie
Auto: Seat Leon
Silnik: ASV 1.9

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez Martinus1985 » 15 stycznia 2013, 12:42

Kupuj zderzak i resztę części używane a będzie dobrze.
Obrazek
Było 113,7 KM chwilowo 147,4 a obecnie 200,6 KM by TuneUp na BRD,Fmic i jest zapał na GTB...
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Martinus1985
TopSport
TopSport
 
Posty: 1443
Dołączył(a): 17 lipca 2011, 08:36
Lokalizacja: Kujawsko
Auto: Leon Sport
Silnik: AHF 1.9

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez transit_master » 15 stycznia 2013, 21:20

seb_jag ARL napisał(a):zwrócę się o odszkodowanie i zobaczymy, co z tego wyjdzie, zdam relację
koniecznie napisz jak bardzo Cię wyśmiali :hahaha:

P.S.Ohapara, Wstawiałem kiedyś tylny błotnik w ibizce. Było to jakieś 4 latka temu i powiem Ci że...kto i jak by Ci tego nie zrobił ruda po "kilku"latach (w zależności jaki fachmen) i tak zacznie wyłazić :evil:
Yamaha Grizzly 700 EFI EPS bighorny, dystanse x-atv, alu osłony zygo, grzane manetki bronco, przedni bumper, warn vantage 3000, ledowe ringi, wskaźnik stage6, wypala Hero 7 Black :D I jest ogień!!!
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
transit_master
Cupra
Cupra
 
Posty: 4209
Dołączył(a): 13 grudnia 2007, 23:59
Lokalizacja: Guangzhou
Auto: w ...uj oszczedne
Silnik: benzyna inny

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez seb_jag ARL » 15 stycznia 2013, 23:25

transit_master - i tu na razie się mylisz, bo sprawa już jest zgłoszona do ubezpieczyciela Urzędu Miasta, on teraz czeka na stanowisko Wydziału Gospodarki Komunalnej (bo to była ich droga) i wtedy zobaczymy, a więc na razie nikt się nie śmiał, mnie tym bardziej nie jest do śmiechu... może jednak nasze kochane państwo mnie zaskoczy...
182 KM & 396 Nm powered by Bartpol/Kingsoft
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
seb_jag ARL
Sport
Sport
 
Posty: 530
Dołączył(a): 20 listopada 2012, 11:30
Lokalizacja: Łódź
Auto: 1M FRRRRRRR
Silnik: ARL 1.9

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez Ohapara » 16 stycznia 2013, 01:04

zyto29 napisał(a):A zderzak chcesz montować normalny czy TS? bo z tego co pamiętam to chyba dawałeś ogłoszenie o kupnie pakietu z TS


wrzucam pakiet TS razem z progami :)

transit_master napisał(a):Wstawiałem kiedyś tylny błotnik w ibizce. Było to jakieś 4 latka temu i powiem Ci że...kto i jak by Ci tego nie zrobił ruda po "kilku"latach (w zależności jaki fachmen) i tak zacznie wyłazić
tto mnie troche zmartwiles, oczywiscie domyslam sie ze nie bedzie to jak z fabryki, ale mam nadzieje ze moj fachman ogarnie to porzadnie , gosc jest baaardzo dokladny 8)
Obrazek
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Ohapara
Sport
Sport
 
Posty: 541
Dołączył(a): 15 sierpnia 2009, 21:19
Lokalizacja: Pomorskie
Auto: STefan
Silnik: benzyna inny

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez Barton » 16 stycznia 2013, 01:25

Ohapara napisał(a):
zyto29 napisał(a)::)


Widzę, że uśmiech wrócił :wink: Z niecierpliwością czekam na efekt końcowy :roll:
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Barton
Sport
Sport
 
Posty: 567
Dołączył(a): 4 września 2011, 22:14
Lokalizacja: Mysłowice
Auto: Leon
Silnik: ARL 1.9

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez transit_master » 16 stycznia 2013, 07:35

Ohapara napisał(a):mam nadzieje ze moj fachman ogarnie to porzadnie , gosc jest baaardzo dokladny
to oczywiście na plus. Ale pomyśl: wspawanie elementu. Spawy nie zostaną już tak dobrze zabezpieczone żeby ruda nie wychodziła. U mnie po 4 latkach niestety w tych miejscach za ciekawie to nie wygląda.
Yamaha Grizzly 700 EFI EPS bighorny, dystanse x-atv, alu osłony zygo, grzane manetki bronco, przedni bumper, warn vantage 3000, ledowe ringi, wskaźnik stage6, wypala Hero 7 Black :D I jest ogień!!!
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
transit_master
Cupra
Cupra
 
Posty: 4209
Dołączył(a): 13 grudnia 2007, 23:59
Lokalizacja: Guangzhou
Auto: w ...uj oszczedne
Silnik: benzyna inny

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez Ohapara » 27 lutego 2013, 17:41

Witam, kończąc temat auto po 4tyg zostalo odebrane i znow banan pojawił sie na twarzy :mrgreen: z ubezpieczalni nie dostałem ni grosza, wiec swinka skarbonka została rozbita, autko po naprawie wyglada jak niżej, dzięki wszystkim za pomoc w temacie :wink:

Obrazek
Obrazek
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Ohapara
Sport
Sport
 
Posty: 541
Dołączył(a): 15 sierpnia 2009, 21:19
Lokalizacja: Pomorskie
Auto: STefan
Silnik: benzyna inny

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez Barton » 27 lutego 2013, 19:00

Barton napisał(a): może dojrzysz mały plus tej sytuacji, mianowicie masz okazje zmienić tylny zderzak na taki z TS-a, koszt bardzo podobny jak seryjny, a Leonkowi zostanie pamiątka :roll:


Ohapara napisał(a):auto po 4tyg zostalo odebrane i znow banan pojawił sie na twarzy :mrgreen:


A nie mówiłem? :-P :-) Fajnie, że ten cała ta niefortunna sytuacja kończy się w ten sposób :roll: Pozostaje zainwestować w końcówkę tłumika i zaślepkę wycieraczki :-P

Przedni zderzak też zmieniałeś? Bo progi z tego co widzę wpadły :wink:
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Barton
Sport
Sport
 
Posty: 567
Dołączył(a): 4 września 2011, 22:14
Lokalizacja: Mysłowice
Auto: Leon
Silnik: ARL 1.9

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez kajohuta » 27 lutego 2013, 20:43

Ohapara gdzieś ci wcięło zaślepkę od spryskiwacza tylnej wycieraczki i zrób jakieś fotki reanimowanego błotnika :-D
Zobacz Profil
kajohuta
Sport
Sport
 
Posty: 275
Dołączył(a): 8 października 2012, 16:09
Auto: seat leon

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez peter85 » 28 lutego 2013, 08:01

Ohapara, a możesz zdradzić ile cię w końcu kosztowała ta naprawa :?:
Zobacz Profil
peter85
Sport
Sport
 
Posty: 898
Dołączył(a): 22 stycznia 2011, 09:03
Lokalizacja: Łódź
Auto: leon 1P
Silnik: BKD 2.0

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez Ohapara » 28 lutego 2013, 09:04

Barton napisał(a):Pozostaje zainwestować w końcówkę tłumika i zaślepkę wycieraczki :-P


Koncowka oczywiscie wpada wkrotce, beda to pewnie koncowki ultera:)
A zaślepka spadla na autostradzie, niestety wycieraczka to allegrowy szmelc, ale cos pomysle

Barton napisał(a):Przedni zderzak też zmieniałeś? Bo progi z tego co widzę wpadły :wink:
;)
tak, caly komplet od tsa wpadl wlacznie z lotka :mrgreen:

peter85 napisał(a):Ohapara, a możesz zdradzić ile cię w końcu kosztowała ta naprawa :?:


robocizna: 2400zł - klepanie , malowanie , montowanie + naprawa 3swiatla stop ;) + części

podziękowania dla kolegi dębowego :piwo:
Obrazek
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Ohapara
Sport
Sport
 
Posty: 541
Dołączył(a): 15 sierpnia 2009, 21:19
Lokalizacja: Pomorskie
Auto: STefan
Silnik: benzyna inny

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez chlorek » 28 lutego 2013, 10:41

Ohapara napisał(a):to pewnie koncowki ultera:)

dobry wybór
Zobacz Profil
chlorek
Sympatyk LeonClub
 
Posty: 7518
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, 17:53
Lokalizacja: WU
Region: mazowieckie
Auto: Focus ST-line MK3
Silnik: CJXA 2.0

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez kajohuta » 28 lutego 2013, 10:57

Ohapara a nie mówiłem że się da wyklepać niż cały błotnik wymieniać :mrgreen:
Zobacz Profil
kajohuta
Sport
Sport
 
Posty: 275
Dołączył(a): 8 października 2012, 16:09
Auto: seat leon

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez transit_master » 28 lutego 2013, 11:22

kajohuta napisał(a):Ohapara a nie mówiłem że się da wyklepać niż cały błotnik wymieniać :mrgreen:
kto będzie wiedził lepiej niż Ty :wink:
Yamaha Grizzly 700 EFI EPS bighorny, dystanse x-atv, alu osłony zygo, grzane manetki bronco, przedni bumper, warn vantage 3000, ledowe ringi, wskaźnik stage6, wypala Hero 7 Black :D I jest ogień!!!
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
transit_master
Cupra
Cupra
 
Posty: 4209
Dołączył(a): 13 grudnia 2007, 23:59
Lokalizacja: Guangzhou
Auto: w ...uj oszczedne
Silnik: benzyna inny

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez Ohapara » 28 lutego 2013, 16:12

kajohuta napisał(a):Ohapara a nie mówiłem że się da wyklepać niż cały błotnik wymieniać :mrgreen:
wspawane zostało poszycie błotnika :-P
Obrazek
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Ohapara
Sport
Sport
 
Posty: 541
Dołączył(a): 15 sierpnia 2009, 21:19
Lokalizacja: Pomorskie
Auto: STefan
Silnik: benzyna inny

Re: Proszę o poradę - LEON miał przygodę

Postprzez kajohuta » 28 lutego 2013, 17:32

Ohapara to tu mnie w błąd wprowadziłeś bo wyżej pisałeś o klepaniu :no:

-- 28 lutego 2013, 18:32 --

transit_master gdzieś zgubiłeś ( a ) :wink:
Zobacz Profil
kajohuta
Sport
Sport
 
Posty: 275
Dołączył(a): 8 października 2012, 16:09
Auto: seat leon


Powrót do Naprawy blacharsko-lakiernicze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości