Szkodę zauważyłem po paru dniach, w sumie nie mam pojęcia skąd tam się wzięła, raczej podczas jazdy w nic nie walnąłem. Na razie poszukuję sprawcy, mam jeden typ- muszę podjechać do sklepu pod którym stałem w czwartek i sprawdzić ich dostawczego busa czy nie ma śladów walnięcia od tyłu...



Ktoś ma jakieś pomysły jak to się mogło stać? Dziwi mnie że drzwi na dole całe a próg wygięty... oraz jaki przybliżony koszt naprawy?




