[PB+LPG] Dławienie przy przyśpieszaniu

Reklama

przez **marcopolo** » 14 kwietnia 2011, 17:08

Witam,

Podczas gwałtownego przyspieszania(całkowicie otwarta przepustnica), czasem nie zawsze mam objaw duszenia, albo szarpnięcia. Jak dusi to wystarczy lekko odjąć gazu i wtedy jedzie normalnie.

Co to może być? Objawy na gazie i na PB

Wymienione świece, kable, cewka

Aha i niech mi ktoś powie czemu po odłączeniu prze pływki ( tej obok filtra powietrza) nie ma żadnych zmian w zachowaniu auta, może to ona jest winna ?

Na VAGu zadnych błedów nie ma.

Reklama

przez **skk123** » 14 kwietnia 2011, 18:52

zapraszam na :
http://lpg-forum.pl/
tam załóż konto , napisz posta ludzie są w temacie pozdrawiam

przez **RYBA28** » 14 kwietnia 2011, 19:03

ja mysle ze wina moze byc zaworu cisnienia gazu

przez **marcopolo** » 14 kwietnia 2011, 19:48

myslicie ze to gaz tak namieszał ? pomimo tego ze na bemzynie jest taki sam efekt?

przez **RYBA28** » 14 kwietnia 2011, 19:54

Tak ja mysle, do Leona jezdzilem tylko benzynami z lpg troche ich bylo i dziwnych zachowan samochodów tez troche bylo przez lpg. Ja mowie ze zawor gazu ten ktory jest razem z filterkiem.

przez **jonaska** » 3 maja 2011, 20:05

Mogę się podłączyć? To moje klimaty ...benzyna+gaz;) :kreci:

Ja oczywiście po drodze -w ciągu kilku miesięcy -kilka wizyt w warsztatach u mechanika i gazownika;) ale do rzeczy...Właśnie przejechałam moim autem 900km - i pierwsze 450km - zauważyłam,że na gazie auto zamulone (przy wyprzedzaniu pstryczkiem wyłączałam gaz, żeby było przyspieszenie), auto drżało jakoś mocniej - czułam pod d...ą że wpada w rezonans. Podczas przyspieszania jakby przerywało, dusiło...dziwnie w każdym razie - miałam wrażenie,że wszyscy widzą jak przyspieszam z takimi przerywnikami - on się nie tyle chyba dusił, co tak strasznie drżał jak przyspieszał.
Kolejne 450km pokonałam dziś - i...włączyła się kontrolka Check Engine - gaz oczywiście jak pisałam wyżej. Postanowiłam wyłączyć gaz, zatankowałam benzynę do pełna

i jadę. Na benzynie pierwsze 100km super, w trakcie co jakiś czas sprawdzałam jak na gazie i tak mi wyszło,że już cały czas kontrolka miga. Nie zapala się na stałe, ale miga. Samochód zaczął tak samo zachowywać się na benzynie jak zachowywał się na gazie - czyli dusi się, przy przyspieszaniu jakby przerywa, wpada w rezonans, zero przyspieszenia, pod górkę niemal zwalniał. Mam wrażenie że wszystko w środku drży, na światłach na postoju także drży (jakby na 3 cylindrach pracował). Mam wrażenie,że głośniej z rury słychać...no masakra u mnie jak zwykle (u gazownika byłam ostatnio 3 tyg temu)
Dodam jeszcze,że w samochodzie od jakiegoś czasu śmierdziało gazem, tylko przy jeździe na trasie było ok. Korek, manewry na placu czy parkingu - mocno było czuć.

Teraz powiedzcie od kogo zacząć tym razem - gazownik czy mechanik?
Chyba gazonik tak?
Czy ja tu kiedyś napiszę, że chociaż miesiąc jeździłąm moim złomkiem bez żadnych przygód? Ja przecież zbankrutujęęę :hmmm:

przez **Dziwary** » 5 lutego 2012, 19:12

jonaska zupełnie jak u mnmie dzisiaj co z tematem co zrobiłeś

i ile kosztowało

przez **krysbi90** » 7 lutego 2012, 14:14

podpowiem Wam tyle,że jeśli myślicie,że to nie LPG to podam swój przykład....

Auto mułowate, pracowało na 3cyl, migał check engine i od czasu do czasu EPC, kupa błędów sugerujących najdziwniejsze usterki od uszkodzonych sond, zapchany KAT po nieszczelność i nieodpowiednie(raz zbyt duże innym razem zbyt niskie)ciśnienie w kolektorze dolotowym...
Wymienione: przewody zapłonowe,świece zapłonowe, podmieniona cewka- objawy nie ustały.
Czyszczony i adaptowany EGR i przepustnica,czyszczony po czym podmieniony map sensor-objawy nie ustały...

Po podpowiedzi znajomego,że może wina leży po stronie lpg, zdenerwowany zabrałem się za instalacje i kupiłem zestaw regenerujący reduktor(ze względu na to,że mam holenderskie lpg robiłem to sam bo serwisy strasznie się cenia, nowy reduktor 750zl, regeneracja 400, zestaw regenerujacy 100zl :mrgreen:

). Zregenerowałem reduktor LPG, wyczyściłem zawór odpowiadający za odcięcie dopływu gazu podczas pracy na PB i co???? OBJAWY USTAŁY :brawo:

Wywnioskowałem,że LPG dostawał się przez przewód podciśnienia do kolektora ssącego, jak i od czasu do czasu przez niedomknięty do końca zawór lpg i auto totalnie wariowało... takie jest moje zdanie... i proponuje od tego zacząć...

przez **Dziwary** » 7 lutego 2012, 17:11

Miałem błędy na 2 cylindrze narazie wymieniłem świece zobaczymy co bedzie dalej
Najgorsze jest to ze przy okazji wyskoczyło pare innych rzeczy jak np. łozysko z klimatyzacji...

przez **krysbi90** » 7 lutego 2012, 23:59

mi ciagle powracał bład o wypadajacym zapłonie na 4cyl... + ciśnienie w kolektorze... w sumie te dwa błedy w czasie każdej jazdy wyskakiwały... po regeneracji problem jak narazie ucichł.

przez **ajni** » 8 lutego 2012, 15:34

jonaska,
Podpiąć kompa i sczytać błędy (zapisać) skasować błędy. Przejechać na PB i zobaczyć czy telepawka ustała, jeśli tak do gazownika niech ustawia gaz a dokładnie wyczyści wtryski (miałem podobnie). Jak na PB jest tak samo to podaj jakie masz błędy, będziem myśleć.

przez **krysbi90** » 13 lutego 2012, 22:57

jonaska pierwsze co, to napisz jaką masz instalację i czy przewód od podciśnienia dochodzi do reduktora i podłączony jest pod kolektor ssacy? Jeśli tak to problemem jest LPG dostający się do dolotu poprzez podciśnienie...takie jest moje zdanie

przez **adii100** » 14 lutego 2012, 10:04

Łatwo to sprawdzić przewód od map sensora od gazu który idzie do kolektrona odłącz i włóż do szklanki wody jak będą szły bąble to znaczy że reduktor puszcza i zalewa Ci kolektor

przez **krysbi90** » 17 lutego 2012, 10:08

Co tam słychać w temacie??? uporaliście się ze swoimi wozidełkami???

przez **marcopolo** » 22 lutego 2012, 14:45

w moim przypadku byl winny przepływomierz, kupiłem używkę za niecałe 100zl i działa jak marzenie .

oczywiscie wiazalo sie to z ponowna konfiguracja gazu

przez **sebo7w7** » 24 listopada 2013, 15:10

Chciałbym podpiąć się do tematu, chociaż w aucie nie mam LPG ale objawy niemal identyczne do w/w ( podczas wdepnięcia pedału gazu do podłogi auto przyspiesza aż w pewnym momencie jest efekt podobny do załączania się TCS ale wtedy zaczyna migać kontrolka "check engine" i juz odpuszczam nogę z gazu kontrolka miga przez chwilę i gaśnie, podczas łagodnego przyspieszania czyli delikatnie wciskając pedał gazu problem nie występuje) przepływomierz, sonda lambda? nie wiem od czego zacząć ... zapewne najpierw podpiąć pod kompa bo bez tego ani rusz? dodam że w aucie jest silnik 1.8T ...

przez **hornet15re1** » 24 listopada 2013, 19:32

masz wypadające zapłony,kup komplet nowych świec,a jak to nie pomoże to nowa jedna cewkę i zamieniaj ja z wszystkimi po koleji i dowiesz sie która nawaliła,ale jak Ci miga kontrolka to znaczy ze komp juz wie na którym cylindrze wypada zapłon,podłącz pod kompa a sie dowiesz(do wymiany świeca lub cewka)

przez **gregor10** » 5 grudnia 2013, 10:22

zrób logi dynamiczne na benzynie , wczesniej skasuj bledy, bloki 0 , 1 ,2 3,4,6,7,15,16,31,32,33 3 bieg 1500-6500rpm

przez **sebo7w7** » 8 marca 2014, 20:44

hornet15re1 tak jak napisałeś, walnięta cewka ... dzięki

przez **dario818** » 14 marca 2014, 23:09

odswiezam temat
dlawienie przy raptownym przyspieszaniu lecz nie zawsze
swiece nowe irydowe 5 tys km temu
cewki podmieniane na 1 nowa i zamiana
czy myslicie ze modul ponoc jest taki kolo filtra powietrza

-- 14 marca 2014, 23:09 --

aha dodam ze przy raptownym dodaniu gazu na biegu jalowym przydlawia sie lekko na pb i lpg jezdze z tym caly czas ale teraz doszly te zaplony przepustnica czyszczona po adaptacji

przez **hornet15re1** » 18 marca 2014, 22:47

dario818 napisał(a):odswiezam temat
dlawienie przy raptownym przyspieszaniu lecz nie zawsze
swiece nowe irydowe 5 tys km temu
cewki podmieniane na 1 nowa i zamiana
czy myslicie ze modul ponoc jest taki kolo filtra powietrza

-- 14 marca 2014, 23:09 --

aha dodam ze przy raptownym dodaniu gazu na biegu jalowym przydlawia sie lekko na pb i lpg jezdze z tym caly czas ale teraz doszly te zaplony przepustnica czyszczona po adaptacji

Jak swiece i cewki sprawdzone to stawiam na przepływke,odepnij od niej wtyczke i pojeździj troche i zobacz czy problem ustapi

przez **dario818** » 25 marca 2014, 18:41

odlaczenie przeplywki nic nie pomoglo a czy wie ktos gdzie znajduje sie modul zaplonowy w leonie 1.8t w starszych modelach (AGU 150KM) znajdowal sie gdzies kolo filtra powietrza ale u siebie nic nie znalazlem wyczytalem ze te moduly lubia padac sluza miedzy innymi do wzmocnienia iskry dzieki

przez **adii100** » 27 marca 2014, 12:30

a ja obstawiam ze problem z instalacja lpg

przez **Marcadir** » 27 marca 2014, 20:45

Ja uważam podobnie jak adii100 zacząłbym od sprawdzenia reduktora, ewentualnie filtry jeśli nie były dawno wymieniane.

przez **adii100** » 29 marca 2014, 14:59

i regulacja czasy wtryskow itp u mnie bylo podobnie Pomogla regulacja

przez **dario818** » 29 marca 2014, 19:04

panowie problem rozwiazany
winowajca czujnikpolozenia walka rozrzadu moze komus sie przyda objawy
-wypadanie zaplonow
-dlawienie przy przyspieszaniu (raptowne wcisniecie pedalu gazu)
-brak mocy pow. 4,5tys

przez **adii100** » 30 marca 2014, 20:49

jak go zdiagnozowales?

przez **dario818** » 31 marca 2014, 15:28

zakupiłem uzywany na portalu aukcyjnym za 45zl to byly moje podejrzenia a obczytalem rózne fora dziwne bo na vagu nie pokazal nic
w koncu koniec szarpania dlawienia (przy raptownym wcisnienieciu na jalowym zawsze) no i wypadania zaplonu
czujnik bardzo latwo sie wymienia wystarczy odczepic 1 zaczep oslony rozrzadu nastepnie wstyczka na 3 piny i dwie sruby na klucz 10

przez **adii100** » 15 kwietnia 2017, 07:10

Witam koledzy u mnie od pewnego czasu występuję podobny problem. Silnik 1.8 t app ,w przedziale 2,5-3tys wciskam mocniej gaz i cyk brak mocy samochód zwalnia jakby odcieło paliwo ,odpuszczenie gazu ponowne dodanie samochód jedzie.A teraz już problem się rozszerzył , jak przy 2,8tys obrotów cyk samochód zaczyna zwalniać do tego stopnia ,że samochód gaśnie po czym , tocze się na luzie sprzęgło 3 bieg puszczam odpala normalnie wczesniej problem występował sporadycznie teraz już bardzo często....
Brak błędów

przez **marcin7x5** » 17 kwietnia 2017, 19:58

Sprawdź pompę paliwa.

przez **adii100** » 18 kwietnia 2017, 14:02

Wlaśnie też tak myślałem ,ale czy możliwe to żeby pompa przestawała działać na chwile?

przez **marcin7x5** » 18 kwietnia 2017, 18:36

Może się przycinać cyklicznie lub ogólnie podawać za mało paliwa lub po słabym ciśnieniem.

przez **adii100** » 18 kwietnia 2017, 18:55

A czujnik walu albo rozrzadu? Pewnie wywalilby blad ehh

Reklama