przez biosofnet » 28 kwietnia 2014, 18:23
Skrzynia biegów się rozpadła po raz drugi. Jeden z zębów na kole głównym przekładni się ukruszył i spowodował pęknięcie obudowy
(stąd czułem w samochodzie podczas jazdy smród oleju)
Mój mechanik poskładał tą skrzynię od nowa z innej wyciągniętej z jakiegoś szrotu - twierdzi, że to skrzynia od VW VENTO z 1995roku.
Powiedział mi, że wszystkie skrzynie w VW są takie same i to będzie sprawnie działało w moim samochodzie.
Faktycznie jeździłem dzisiaj bez problemów poza lekkim terkotaniem przy wciśniętym sprzęgle na 1wszym i 2gim biegu.
Podobno ta skrzynia też ma nity ale grubsze niż DUU, którą miałem w oryginale.
Co myślicie o takiej podmianie z innego VW i czy ma ktoś podobne doświadczenia?
-- 28 kwietnia 2014, 20:23 --
Dzisiaj podczas jazdy mialem taka sytuacje: ruszam z jedynki, krece do 3000obr. po czym zmieniam na dwojke i widze ze auto jedzie dalej na jedynce gdyz wkreca sie na coraz wyzsze obroty. Kiedy bylo 5000obr. przy wcisnietym gazie skrzynia sama wrzucila dwojke - czulem sie jak w automacie. Co jest grane?