Pierwsza rzecz to złe wskazania wskażnika paliwa, po zatankowaniu wskazówka podnosi się do jakiegoś momentu, przejechałem już prawie 100km a wskazówka ani nie drgnie tym bardziej, że już powinna się zaświecić rezerwa. Czy to wina czujnika
Druga rzecz to od jakiegoś czasu zauważyłem że po zgaszeniu samochodu czasem świecą się światła stopu a pedał przecież nie jest wciśnięty. Dopiero pomaga kilkakrotne wciśnięcie pedału hamulca dopiero gasną światła. Ciekawe czu podczas jazdy się nie świcą

Trzecia rzecz to pikanie dochądzące ze środka deski rozdzielczej tak jakby przkaźnika od kierunkowskazów, pikanie jest z różna częstotliwośćia, ale czasem doprowadza do szału... Czytałem i szukałem na necie ponoć wystarczy wymienić przekaźnik od kierunków ewentualnie gdy nie pomaga wystrczy psiknąć wd-40 w przełącznik od kierunków. No chyba, że ktoś zna inną metodę to proszę o sugestię.
Czwarty ostatni problem jest zapalenie się kontrolki od czujnika temperatury przy odpalaniu samochodu, trochę dziwne że kontrolka świeci się od temperatury jak silnik jest zimny. Również szukałem i czytałem na necie co może być przyczyną. Może być to czujnik poprostu ale trochę się wacham nad jego wymianą bo nie jestem pewny czy to jest prawdziwa przyczyna. Kontrolka ta świeci się przeważnie jak samochód stoi na zewnątrz, po deszczu czy też jak stał w zimię na zewnątrz. Jeżeli samochód jest zostawiany na noc w garażu to nic się nie dzieję, nie ma żadnego problemu. Może poprostu gdzieś się wdarła wilgoś albo faktycznie jest problem z czujnikiem.
Postanowiłem napisać na forum i zapozanć się z waszymi opiniami zanim zamówię części czy też pojadę do jakiegoś speca. Już u jednego byłem to stwierdził że trzeba termostat wymienić
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc