Wibracje, stuki, twarda praca slinka - Leon ARL

Reklama

przez **mistrzunio** » 1 września 2017, 14:13

Nie ustawia się kąta synchronizacji wałka rozrządu? Hmm... nie mam pytań.

Reklama

przez **crystal280184** » 1 września 2017, 19:59

Myślałem że mówisz o kącie wtrysku. Fakt, kąt synchronizacji wałka trzeba sprawdzić. Będę zmieniał rozrząd, więc to się ustawi na pewno. Dziękuję.

Ps. Mechanik przed chwilą powiedział, że coś skrzynia się odzywa i prawdopodobnie ma jakieś luzy. Trzeba będzie to sprawdzić.

-- 1 września 2017, 19:59 --

EDIT:
Sprawdziłem synchro wałka i jest równe 0, więc chyba ok.Zobaczymy jak będzie po zmianie rozrządu.

przez **mistrzunio** » 2 września 2017, 02:16

Więc daj na -0,6 lub -1,1 i sprawdź czy będzie jakaś poprawa w pracy silnika.

przez **crystal280184** » 2 września 2017, 10:22

mistrzunio napisał(a):Więc daj na -0,6 lub -1,1 i sprawdź czy będzie jakaś poprawa w pracy silnika.

Postaram sie sprawdzić. Jak ściąga się tą obudowę rozrządu? To jest na śruby czy tylko zatrzaski?

przez **wesol** » 2 września 2017, 12:38

Zatrzaski. Ale generalnie to wazne by pasek nie byl luzny bo synchro brdzie skakac mocno na vcdsie.

przez **crystal280184** » 2 września 2017, 21:13

Sprawdzone synchro, jeśli chodzi o pracę silnika to nie zauważyłem zmian w twardości nawet przy ustawieniach -+3, może minimalnie lepiej jak było powyżej 0, ale nie na tyle żeby powiedzieć, że problem rozwiązany. Powiedziałbym, że praktycznie niezauważalna różnica, ustawiłem równiutkie 0 i chyba ma teraz troszkę lepszego kopa, wcześniej schodził do -0.6 -> 0.

Mechanik powiedział że sprzęgło i dwumas mam sprawny i to prawdopodobnie będzie problem skrzyni, z tym że zastanawiam się czemu po wciśnięciu sprzęgła przestaje "bić" w pedały i są mniejsze wibracje, ale twarda praca silnika dalej jest.
Może to być własnie luz na wałku i ewentualnie posypane łożyska w skrzyni?
Coś z rozrządem, który zamierzam wymienić?
Ewentualnie to szklanki, które chyba też wymienię przy okazji wymiany rozrządu?

przez **chlorek** » 2 września 2017, 23:11

crystal280184 napisał(a):Mechanik powiedział że sprzęgło i dwumas mam sprawny

A jak on to sprawdził bez zdjęcia skrzyni?.

crystal280184 napisał(a):z tym że zastanawiam się czemu po wciśnięciu sprzęgła przestaje "bić" w pedały i są mniejsze wibracje, ale twarda praca silnika dalej jest.

Zmniejszasz obciążenie silnika.

crystal280184 napisał(a):Ewentualnie to szklanki, które chyba też wymienię przy okazji wymiany rozrządu?

Niech ktoś zdejmie tobie pokrywę i sprawdzi jak to wszystko wygląda. Szczególnie, że objawy są na tyle niepokojące i zaraz aby nie skończyło się unieruchomieniem silnika tfutfutfu.

przez **crystal280184** » 20 września 2017, 19:49

Dzięki @chlorek
Tak, będę miał wszystko sprawdzone. Jeśli chodzi o dwumas i sprzęgło to nie było demontowane przez niego, jedynie wysłuchał że skrzynia cos hałasuje, będzie zrzucana więc wszystko sie okaże. Tak sie tylko zastanawiam czy te problemy to wszystko zasługa skrzyni, bo nie chce mi sie wierzyć że te wibracje i twarda praca może być od skrzyni. Będzie grzebane w rozrządzie więc zobaczymy jak to wszystko wygląda.

-- 20 września 2017, 19:49 --

No i mogę coś więcej napisać...

W zasadzie nic się nie poprawiło. Wymieniłem: Kompletny rozrząd, poduchę silnika (ta pod zbiorniczkiem płynu wspomagania), pasek, rolkę i sprężarkę od klimy (moja się zatarła), wymieniłem rurę od turbo (czerwona), skrzynia podobno bez luzów (sprawdzane bez zrzucania, odkręcany dekiel).
Praca silnika dalej jest twarda, wszystko przenoszone jest na wnętrze, a szczególnie na pedały. Zastanawiam się dlaczego najbardziej nasila się to na wolnych zjazdach z górki przy niższych biegach (2-3)? Tak jakby silnik ustawiał się w innej pozycji i przez to bardziej wibracje czuć? Gdy odpalam auto po nocce to jest w zasadzie najgorzej, gdy podnoszę maskę to mam wrażenie że ten odgłos dochodzi z wnętrza silnika, ciężko to opisać, taki pusty metaliczny dźwięk. Co teraz szukać?

przez **Robal_26** » 20 września 2017, 22:15

crystal280184, a może luz jest na którejś z korb (sworzniu tłoka lub panewkach) :-(

przez **chlorek** » 21 września 2017, 07:33

crystal280184 napisał(a):(sprawdzane bez zrzucania, odkręcany dekiel).

|
Jego się nie odkręca tylko wyjmuje.
Mam wrażenie że nadal nie wiele zostało sprawdzone to co pisałem.

crystal280184 napisał(a):skrzynia podobno bez luzów

Taaa. Zmień mechanika. Chyba że masz nową skrzynię lub auto ma poniżej 100tys.

przez **crystal280184** » 21 września 2017, 08:16

@Robal_26
To mi zasugerował od razu mechanik jak mu powiedziałem.
@chlorek
Napisałem odkręca bo się nie znam, w każdym bądź razie sprawdzał pod deklem i luzów nie było...

Przesyłam filmik z dzisiejszego rannego odpalania. Coś ewidentnie tam się obija. Posłuchajcie dźwięk od 12-22 sek.
https://drive.google.com/file/d/0BxoOxyP63BNyNEYyelRpc3JkRFk/view?usp=sharing

przez **Prykoon** » 21 września 2017, 11:10

Co do syczenia to masz nieszczelność w dolocie. Te złączki są jakie są. Tydzień temu wrzuciłem fmica i po problemie, słychać tylko klekle

przez **chlorek** » 21 września 2017, 11:27

Tam coś puka.

przez **crystal280184** » 21 września 2017, 11:56

Prykoon napisał(a):Co do syczenia to masz nieszczelność w dolocie. Te złączki są jakie są. Tydzień temu wrzuciłem fmica i po problemie, słychać tylko klekle

Te syczenie to chyba jest od rolek i paska klinowego (miałem wymieniane), a nie od dolotu. Dolot miałem sprawdzany i wymieniłem rurę od turbo (tą czerwoną). O jakie złączki Ci chodzi?

@chlorek
dokładnie tak, nie wiem o co kaman. Najgorzej jest jak silnik dostaje obciążenie, mam wrażenie że musi się potwornie napocić aby wykrzesać trochę mocy. Jest głośny przy wyższych obrotach.

przez **wesol** » 21 września 2017, 12:52

Mi cos podobnie klepalo i to tak ze na jalowych cisza a po dodaniu gazu klepanie z powodu peknietej sprezyny na zaworze.

przez **crystal280184** » 21 września 2017, 17:52

U mnie jest tak cały czas w zasadzie, więc może to być inna usterka. Nie wiem, wydaję mi się że jest to coś grubszego w silniku. Obym się mylił...

przez **wesol** » 21 września 2017, 18:18

mozna tak wymieniac bezliku bo moze nawet byc na dzwigience od napedu pompki luz na tej rolce. Ona jest ulozyskowana ale trafialy sie sytuacje ze i tam byl zonk. Ale ciagaj pokrywe zaworowa bo to pare minut i juz sprawdzisz walek i reszte. Czasem wycieraja sie hudropopychacze, robi sie w ich denku dziura. Byly przypadki tak samo z luzem na sworzniu tloka Na panewce korbowodu to nei sadze bo raczje bys nie mial cisnienia oleju i kontrolke na szafie. No i cala reszta w stylu dwumas skrzynia itd itd.

przez **crystal280184** » 3 października 2017, 20:45

Dziękuje Ci @wesol

Wszystko zgłoszę mechanikowi. Jeśli nic nie zrobi udam się do innego. Muszę to naprawić.

-- 24 września 2017, 15:01 --

Dziś zaobserwowałem, że silnik jest krzywo, w sensie nie jest w poziomie. Czy tak powinno być? Dodatkowo wydaje mi się że jest mało oleju ( bagnet pokazywał min na lekko zimnym silniku). Po za tym na odpalonym odkręciłem korek od oleju, a w środku aż się kotłowało, przy odkręcaniu korka ciśnienie wypychało ten korek. Gdy sprawdzałem poziom oleju to wyżej poza miarą bagnet był pochlapany. Normalka?
Przesyłam fotkę krzywego silnika. Samochód stał oczywiście na równiutkiej powierzchni.
https://drive.google.com/file/d/0BxoOxyP63BNycHBJbldVSEFMSlk/view?usp=drivesdk

-- 3 października 2017, 20:45 --

Nie dostałem odpowiedzi więc piszę jeszcze raz. Czy może ktoś sprawdzić jak jest u niego w ARL-u, jeśli chodzi o położenie silnika, czy faktycznie powinien być pod lekkim kątem?
Będę zmieniał mechanika prawdopodobnie, bo mam wrażenie że ten który się zajmował moim Leonem nie podoła...
Jeśli chodzi o poziom oleju to sprawdziłem jeszcze raz i jest ok.
Przy okazji wymiany rozrządu wymieniłem poduchę prawą (skrzyni) już drugi raz i w tej chwili jest jeszcze gorzej. Firma to LEMFOERDER lecz mam obawy czy nie jest to jakaś china z allegro, na samej poduszce nic nie pisze odnośnie firmy. Na używanym oryginale było zdecydowanie lepiej, lecz wibracje były bardzo wyczuwalne. W tej chwili to jest jeden wielki dramat. Poza tym przy wyższych obrotach biegi wchodzą o wiele gorzej. Nie wiecie w jakiej cenie są poduchy ori lewa i prawa? Czytałem już wiele tematów o poduszkach i ludzie bardzo narzekali na zamienniki z tego względu że guma jest o wiele bardziej twardsza. Faktycznie tak jest?

przez **dawid14M** » 4 października 2017, 13:42

Co do położenia silnika to za godzinę wyślę Ci zdjęcie, najlepiej skontaktuj się ze mną na priv. Co do cen poduszek, wbijasz w Google ASO seat, bierzesz numer, wybierasz przekierowanie do działu z częściami i wszystko Ci podadzą bez problemu

przez **crystal280184** » 4 października 2017, 14:18

@dawid14M
Dzięki za pomoc, super.
Tak już wcześniej skontaktowałem się z ASO i dziś dostałem wycenę:
Poduszka skrzyni lewa 494,45pln
Poduszka silnika prawa 435,66pln
Podpora tył 366,36pln.
Realizacja -7 dni

przez **chlorek** » 4 października 2017, 14:27

crystal280184, na allegro znajdziesz za połowę ceny oryginały. Poszukaj.

przez **crystal280184** » 5 października 2017, 08:22

chlorek napisał(a):crystal280184, na allegro znajdziesz za połowę ceny oryginały. Poszukaj.

Szczerze, to wczoraj sprawdzałem i ciężko będzie kupić nówkę oryginał za połowę ceny, tak na szybko to widziałem lewą za 320 zł, a prawą lemfordera za ponad 200 i tak nie mam pewności czy nie są to jakieś chinole...

przez **chlorek** » 5 października 2017, 09:13

http://allegro.pl/poduszka-silnika-tyln ... 95208.html - tył
http://allegro.pl/poduszka-silnika-praw ... 96470.html - prawa
Lewą musisz poszukać jako lemforder ze zdartym numerem OE. Wtedy masz pewność.
Dzisiaj niestety poduszki robią dość miękkie. Porównywałem dla 1.6 i 2.0. Tak samo się wyginała.
Nie sądzę aby tobie wniosło wymianę poduszki. Miałem nie raz porozrywane i owszem drgania były. Ale minimalne. Chyba że masz z prawej strony zerwane mocowanie i silnik naprawdę krzywo leży (te co idzie do silnika).

przez **wesol** » 7 października 2017, 07:27

To nie bedzie poduszka. Najwiecej jesli juz to ujawnia sie lichawa poduszka dolna. Ten tzw lizak.

przez **crystal280184** » 26 października 2017, 12:25

Witam po przerwie

Dalej walczę i w zasadzie wiele się nie zmieniło. W tej chwili wibracje są mniejsze z tego względu że wymieniłem wszystkie poduchy na oryginały (jedna nówka dolna, 2 pozostałe używki), ale oczywiście praca dalej została twarda. W tej chwili po wygłuszeniu przednich drzwi jeszcze bardziej słyszę pracę silnika, brakuje płynności przy zmianie biegów, tak jakby się krztusił na niskich obrotach. Nie wiem czy pisałem ale teraz jak rano odpalam auto i chcę ruszyć w ciągu 10 sek. to tak jakby nie miał kompletnie mocy i mam wrażenie że zaraz zgaśnie przy próbie ruszenia. Jak odczekam 2-3 min to jest lepiej. Dodam jeszcze, że puszcza białego bączka od razu po odpaleniu na kilka sekund,później jest ok.
Na dniach wymieniam sprzęgło alternatora, napinacz (zauważyłem że zaczyna napinacz mocno drgać i sprzęgiełko jest mocno słyszalne). wymieniam również uszczelniacze pompowtrysków i przy okazji będzie sprawdzony wałek oraz szklanki.

przez **chlorek** » 26 października 2017, 14:05

A może ty masz problem z turbiną albo z gruszką

crystal280184 napisał(a):brakuje płynności przy zmianie biegów,

przez **crystal280184** » 26 października 2017, 14:37

chlorek napisał(a):A może ty masz problem z turbiną albo z gruszką
crystal280184 napisał(a):brakuje płynności przy zmianie biegów,

Turbo miałem sprawdzane pół roku temu i dmuchało bardzo ładnie (ok. 2 bar jeśli dobrze kojarzę), z resztą najgorzej jest przy rozruchu i szybkim ruszeniu (obr. rzędu 900-1000) i turbo jest wtedy uśpione. Przy zmianie biegów mam szarpnięcia, tak jakby silnik dostawał na chwilę "czkawki"...

przez **chlorek** » 26 października 2017, 14:42

Miałem ostatnio to samo dlatego pisałem. Przy zmianie biegów zanik mocy. Źle wyregulowana grucha była. Ale u ciebie może być też coś z turbiną. Spróbowałbym tam poszukać przyczyny.
Zrób logi dynamiczne 003/004/008/011

przez **crystal280184** » 26 października 2017, 16:35

chlorek napisał(a):Miałem ostatnio to samo dlatego pisałem. Przy zmianie biegów zanik mocy. Źle wyregulowana grucha była. Ale u ciebie może być też coś z turbiną. Spróbowałbym tam poszukać przyczyny.
Zrób logi dynamiczne 003/004/008/011

Ok, postaram się na weekend zlogować auto. Grucha działa również w okolicach 1000 obr? Rozumiem że problem wibracji, stuków i głośniejszej pracy to już coś innego, prawda?

przez **chlorek** » 26 października 2017, 18:24

crystal280184 napisał(a):Rozumiem że problem wibracji, stuków i głośniejszej pracy to już coś innego, prawda?

Raczej tak. Choć mnie nic już nie zdziwi. Może któryś czujnik; wałka albo wału świruje (nie musi błąd wyskoczyć).
Robiłeś kompresje?.

przez **crystal280184** » 26 października 2017, 21:05

Nie, kompresji nie sprawdzałem. Już mam powoli dosyć...
Dziś po pracy zrobiłem sobie dłuższą przejażdżkę, tak aby go przepalić i po dużym rozgrzaniu, wibracje przy ruszaniu, przyspieszaniu chyba się nawet zwiększyły. Od samego początku stawiałem na dwumas i sprzęgło i nie wiem czy to nie jest to. W tej chwili ruszenie bez przeciągania sprzęgła zawsze powoduje wibracje. Postaram się zrobić logi, wymienię teraz sprzęgiełko alternatora, napinacz i uszczelniacze pompek, sprawdzę stan wałka. Jeśli będzie wszystko ok, to wyciągam dwumas i zakładam jednomas valeo.

przez **Vax** » 27 października 2017, 11:14

a pompę vacum masz sprawną? Ona w sumie też ma ścisły związek z pracą turbiny no i w zasadzie silnika.

przez **mczelny2401** » 27 października 2017, 11:35

Ja bym obstawiał na wtryski bo u siebie nawet gdy założyłem nowe sprzęgło to wibracje przy ruszaniu występowały i najbardziej odczuwałem je na kierownicy

przez **[gypsymh]** » 27 października 2017, 11:55

Ja stawiam na zacinajacy sie dwumas. Kilka dni temu wyciagalem dwumasa z audi a3 1.9. Ruchoma czesc kola zamochwego nie drgnela prawie nic, za to luz na tulej centralnej(osiowy) byl w 4 kierunkach. Auto po odpaleniu dostawalo takich wibracji, ze ledwo dało sie jechac. Po zalozeniu calego nowego kompletu Sachs cisza i spokuj. Silnik pracuje rowno i bie drga. Biegi zmienia sie miękko i plynnie.

przez **crystal280184** » 28 października 2017, 21:10

Nie wykluczam żadnej z tych opcji. Jutro z mechanikiem zajmę się tym co pisałem, przy okazji może zloguje auto, sprawdzę pompę vacum. Ja mimo wszystko stawiam na uszkodzony 2m, co prawda nie przejechałem na nim więcej jak 6 tys km ale z tego co słyszałem to nie jest żaden wyznacznik...

-- 28 października 2017, 21:10 --

Witam ponownie

Uszczelniacze, sprzęgiełko alternatora i napinacz wymienione. Czy jest jakaś poprawa? Może minimalnie motor ciszej pracuje i chyba troszkę mniejsze wibracje przy ruszaniu, ale nie na tyle żeby powiedzieć, że jest super. Wałek oraz szklanki są ok. W załączeniu przesyłam wam zdjęcia z wnętrza silnika. Czy to normalne, że środek jest taki upier...? Jakiś taki dziwny osad. O czym to może świadczyć? Olej w styczniu 2017 wymieniany (Motul Specific 5w40) i zamierzam wymienić niedługo na coś innego (castrol 5w40 Turbo diesel FST). Mechanior się przejechał i mówił, że jest wszystko ok. Według mnie nie do końca. Po pierwsze wibracje są, po drugie motor jak się rozgrzeje (min 20km jazdy) to o wiele głośniej pracuje, przynajmniej gdy się go butuje i wydaje mi się że bardzo się męczy. Czy niedziałający wentylator chłodnicy (ten większy) może powodować taki problem? Jeszcze tego nie sprawdziłem do końca ale przy zmianie sprężarki latem zauważyłem że po odpaleniu klimy po chwili załącza się mały wentylator, który chwilę pochodzi i się wyłącza i tak w kółko. Dodam że temp cieczy nigdy mi nie przekroczyła 90st. W niedługim czasie postaram się leona zlogować.

https://drive.google.com/file/d/0BxoOxyP63BNyS1JVOWdRdmotUkE/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0BxoOxyP63BNyMXg1VS1WQVkyMWc/view?usp=sharing

przez **mczelny2401** » 28 października 2017, 21:42

Wentylatory powinny sie obrcac obydwa przy właczonej klimie. W 1M przy normalnej jezdzie bardzo trudno o samoczyne uruchomienie wentylatora zwłaszcza przy aktualnej temp. i napewno nie maja wpływu na drania podczas ruszania :roll:

przez **crystal280184** » 5 listopada 2017, 17:20

mczelny2401 napisał(a):Wentylatory powinny sie obrcac obydwa przy właczonej klimie. W 1M przy normalnej jezdzie bardzo trudno o samoczyne uruchomienie wentylatora zwłaszcza przy aktualnej temp. i napewno nie maja wpływu na drania podczas ruszania

Wiem, że powinny obracać się oba przy włączonej klimie. Chodziło mi bardziej o to czy uszkodzony wentylator ma wpływ na dłuższą jazdę autem (przegrzewanie się itp.) Wychodzi z Twojej wypowiedzi, że nie, więc muszę szukać dalej...

-- 5 listopada 2017, 17:20 --

Witam ponownie

Zrobiłem dziś logi statyczne (013, 023) i dynamiczne (003, 004, 008, 011), chciałbym to wrzucić na vaglog.pl, ale strona nie działa. Jest jakaś alternatywa?

przez **wesol** » 5 listopada 2017, 19:30

https://log.malonetuning.com/upload Tu mozna zapodawac tylko z komorek nie idzie odczytac przynajmniej na andku.

przez **crystal280184** » 5 listopada 2017, 20:18

Dzięki @Wesol :brawo:

003
https://log.malonetuning.com/chart/3448 ... LClsKNAAAA
004
https://log.malonetuning.com/chart/3448 ... PCrMKkAAAA
008
https://log.malonetuning.com/chart/3448 ... wrsAAAA%3D
011
https://log.malonetuning.com/chart/3448 ... LClsKNAAAA
Statycznie 013, 023
https://log.malonetuning.com/chart/3448 ... wrgAAAA%3D

Tak to się przedstawia. Na zimnym Bipy na czwartej pomcpe były nawet w przedziale 50-62. To normalne?
Wczoraj zrobiłem wymianę oliwy, wszystkich filtrów, umyłem na wszelki wypadek przepływkę specyfikiem LM. Silnik troszkę lepiej chodzi (takie mam wrażenie). Wibracje dalej są (na biegu jałowym, podczas ruszania i podczas przyspieszania), "bicia pedałów" się nasilają, zauważyłem również takie drgawki silnika gdy jest zimny (zaczyna mocniej drgać i po chwili przestaje i tak w kółko), dalej sprawa pozostaje nierozwiązana. Mam wrażenie że to skończy się na dwumasie lub skrzyni...

Dajcie znać jak wyglądają logi.

przez **wesol** » 6 listopada 2017, 07:01

Bipy sa okej. Generalnie pompki dzialaja poprawnie. Przeplywka tez.

przez **crystal280184** » 13 lutego 2018, 14:21

wesol napisał(a):Bipy sa okej. Generalnie pompki dzialaja poprawnie. Przeplywka tez.

Dzięki. Wysoki BIP 4 pompki na zimnym można pominąć?
Czy uszkodzona skrzynia może powodować takie usterki jak u mnie (nawet na biegu jałowym)? Jest jakiś sposób na sprawdzenie jej bez konieczności zrzucania? (Pomijam sprawdzenie luzu wzdłużnego po zdjęciu dekielka)

-- 13 lutego 2018, 14:21 --

Update:
Wymieniłem cały komplet sprzęgła na jednomas Valeo, zlikwidowałem wzdłużny luz wałka w skrzyni ( był spory). Poprawa? Nic z tych rzeczy. Jest jeszcze gorzej. Wibracje na luzie są jeszcze większe, podczas przyspieszania jest masakra ( przedział 1800-2200 RPM), wtedy wszystko w środku wibruje. Myślałem, że to może być przez przeguby wewnętrzne ale one są w 100% sprawne. W zasadzie jest to samo co na 2m, ale bardziej spotęgowane. Gdy Leon był zapakowany na maxa (4 duże osoby w środku) to wibracje podczas przyspieszania były takie same jak teraz z taką różnicą, że teraz dzieje się to gdy jadę sam... Mechanik powiedział, że słychać jakieś dziwne dźwięki z okolic skrzyni i być może to ona teraz siada. Na 2m nie było tego słychać. Szukać skrzyni? Na allegro są ERF i FMH, jest jakaś różnica?

Btw. Ściągnięty komplet sprzęgła LUK to w zasadzie nówka, bez żadnych oznak użycia. Opłaca się wzmocnić sprzęgło kevlarem i montować później jak już się uporamy z możliwie uszkodzoną skrzynią?

przez **wojtekgc** » 9 marca 2018, 14:29

Kolego miałem to samo dwumasa nowa, wymieniałem na nowe zamienniki przeguby oraz komplet poduszek nie pomogło, zaglądali do skrzyni, zaryzykowałem kupiłem komplet półosi oryginalnych używanych pod ten motor z takiego samego auta silnik ARL rocznik ten sam, autko śmiga jak szalone.
Drgania najbardziej było słychać przy delikatnej jeździe aż buda wpadała w rezonans.

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum