slady płynu chlodzacego na reduktorze lpg

[Zobacz Profil TomekMr]

Witam, jak wydać na zdjęciu zauważyłem że poci się na wejściu i wyjściu płynu chłodzacego. Jest to reduktor LPG model Zavoli Zeta N. Da rade kupić i wymienić te króćce do których podlaczone są węże ? Wspomne że reduktor ma ok 10 lat, więc nie wiem czy nie lepiej będzie dla mojej instalacji wymienić na nowy. Węże w komorze silnika też mam zamiar wymienić na nowe.

https://s6.ifotos.pl/img/675629729_qswperx.jpg

[Zobacz Profil Krzyzak]

Same króćce da radę kupić - sam zmieniałem (inny reduktor) bo miałem fabrycznie plastikowe i założyłem metalowe (przy okazji trójniki i kolanka też zmieniłem). 10 lat to już sporo na reduktor, ten zavoli nie jest drogi, więc musisz rozważyć - pewnie taniej wyjdzie regeneracja, ale czy warto się bawić musisz sam ocenić (z reguły zestaw naprawczy to połowa ceny reduktora).
Sprawdź jednak same węże bo to one bardzo lubią parcieć na końcach - szczególnie jeśli były mocno ściśnięte opaskami. No i wybitnie kiepskie węże mogą cieknąć już nawet po 2 latach - tak jest z Semperitem na przykład. W to miejsce lepiej kupić Parkera - jest 3x droższy (20zł za metr a nie 6), ale naprawdę warto.

[Zobacz Profil TomekMr]

Nie no. Jak zmieniać to na nowy. Konieczna będzie regulacja gdy założę nowy reduktor? Szczerze mówiąc to Parkera napewno nie mam zalozonego. Ani na plynie ani na gazie.

[Zobacz Profil mk5]

Trzeba, Ogólnie duzo wytrzymał Twój.

[Zobacz Profil Krzyzak]

Jeśli będziesz miał ten sam reduktor (w sensie model) i ustawione to samo ciśnienie, to warto skontrolować jakie są mnożniki czasów wtrysków LPG - bo z reguły różnica będzie pomijalna i dokładna regulacja ze zbieraniem map od nowa nie będzie wymagana. Jeśli to będzie inny reduktor to ustawienie identycznego ciśnienia na wolnych obrotach zapewni stabilność tylko na wolnych obrotach - w normalnej jeździe trzeba będzie zebrać nowe mapy i mnożniki lub może nawet korekty.

[Zobacz Profil TomekMr]

Ok. Dziękuję za odpowiedzi. Bede mieć urlop to sie tym zajmę.