Powiem tak zapewne masz rację. Ale na całe szczęście moje auto nie wygląda jak prezentowane. Potrzebne mu po prostu odświeżenie, bo co poradzić jak człowiek jest pedantem.
Nie znam nikogo kto miałby odkurzacz wciagający wodę, bo mój kiedyś tylko raz wciągnął z rodziców samochodu ale zakończyło się to spaleniem silnika
Twoje pranie robi wrażenie, ale u mnie to kosztuje 250 zł w juz takim najlepszym zakładzie a taka kwota akurat się gdzieś zapodziała

. A jakbym już ją znalazł to chyba wolałbym kupić sobie za nią np. lampkę W8

.
Dzisiaj dowiedziałem się, że podobno dobry do prania jest również Vanish ale nie mogłem znaleźć tego odpowiedniego, a więc zakupiłem na allegro Sonaxa, bo w sklepach nie dostałem. W sobotę jak będzie pogoda to działam i podzielę się efektami.