Sprawa jest prosta... jak już wiesz co i jak po kolei robić

Na całe szczęście wczoraj coś takiego robiłem, więc jestem na bieżąco.
1) Demontaż zaczynasz od wyjęcia światła górnego
- zdejmujesz przezroczystą osłonkę lampek w kształcie U (najpierw podważasz elementy skierowane ku tyłowi auta - "widełki)
- następnie zobaczysz zatrzaski rozlokowane po bokach lampki - należy je delikatnie odgiąć do środka i zdemontować lampkę (kabli nie musisz odpinać, całość się na nich spokojnie utrzyma)
- widok, jaki zobaczysz to coś takiego:

- kable po prawej to właśnie te od światła
2) Demontujemy lusterko wsteczne
- po lewej stronie masz kostkę z wpiętym kablem zasilającym do lusterka (jeśli fotochromatyczne) trzeba go rozłączyć
- kolejny etap to wypięcie z zatrzasków plastikowej maskownicy z podsufitki, wyczujesz je wkładając rękę w otwór powstały po lampce i przejeżdżając wokół maskownicy
- gdy już masz to zrobione pozostało wypięcie lusterka. Osadzone jest na BARDZO mocnej sprężynie. Ja żeby wyjąć podważyłem z jednej strony nożem, wkładając go w szczelinę po prawej stronie

- ciągniesz w dół i lusterko powinno być twoje
3) Montaż nowego lusterka
- tu trzeba pamiętać o jednej rzeczy, musisz je wcześniej przygotować tak by jego instalacja była w ogóle możliwa
- po jednej stronie masz taki mały drucik, który na pierwszy rzut oka wydaje się być zbędny - Błąd

- wciskasz od strony drucika sprężynę do środka, do momentu gdy ten wskoczy i zablokuje sprężynę w pozycji wciśniętej - bez tego NIE włożysz lusterka

- tak przygotowany element montujesz w kolejności odwrotnej do opisanej powyżej zaczynając od prawej strony sprężyny i dociskając lewą, wtedy drucik się zwolni i całość solidnie zaskoczy na swoje miejsce.
- TYLE, pozostaje zamontować obudowę i lampkę.
POWODZENIA! Jak coś to pisz na PW.