pkonrad napisał(a):BlackIce, odpowiedź jest prosta. Problem stanowią na 97% ledy. Tak to już bywa, że po ich montażu przez dłuższy czas błędu nie będzie, aż tu pewnego pięknego dnia nagle wskoczy.
lol, ale nie po roku.... zakładajac ze zalożone ledy były dobierane w ciemno a nie przez fachowca, to wszystkie błedy, łącznie ze starzeniem sie elektroniki w żarówkach ledowych wyskoczą max do 2 tygodni. No chyba ze auto nie jezdzi

w Octaviach, Golfach i Leonach nagminne sa sytuacje gdzie żarówka swieci a błąd jest (fabryczna żarówka) - najwczesciej spotykam sie z przypadkiem tylniej pozycji/stop.
Aby nie "ryć" po całym aucie dobrze podpiac sie pod kompa jak pisza koledzy - napisze ktora żarówka i będzie trzeba podmienic na nowa. Co wiecej mialem przypadek ze dopiero jakas P21W Narva gasila mi bład a nowy Osram nie chciał... takie jaja
