LeonClub

Witam!

Zrobila mi sie mala dyskoteka na desce rozdzielczej - moze ktos ma jakis pomysl co moze sie dziac zanim pojade sie gdzies do VAG-a podlaczyc, a co najwazniejsze - jak badrdzo moze byc niebezpieczne (czyt. czy leciec do serwisu na gwalt, czy podjechac do zaufanego fachowca, gdy ten bedzie mial chwile czasu).

Oto co sie dzieje.
Od wczoraj, podczas jazdy, zaczyna migac kontrolka swiec zarowych. Wg. instrukcji - "usterka w ukladzie sterowania silnika wysokopreznego". Silnik nie pracuje jednak jakos inaczej, gorzej, nie gasnie, przyspiesza normalnie, kontrolka przestaje migac po kilku minutach, silnik odpada bezproblemowo. Dodatkowo dzisiaj rano, wylaczyly mi sie ESP i ABS podczas jazdy - zapalila sie kontrolka ESP (na stale), testowalem hamujac awaryjnie - ABS nie dziala. Do tego wszystkiego pali sie tez kontrolka airbag'ow (gasnie po odpaleniu, ale po 1-2 sek. ponownie sie zapala na stale)...

WTF

Tu nie ma na co czekac - wal na VAG-a bo to pewnie jakiś czujnik walnął.

Czujnik polozenia pedalu hamluca

Raczej pedalu gazu. To na pewno tez. Wczoraj wlasnie pedal gazu odmowil posluszenstwa. Jakis czas temu zdarzylo mi sie cos takiego, ale po wylaczeniu i ponownym wlaczeniu silnika pedal gazu znowu dzialal. Czlowiek z Auto Maran w W-wie powiedzial mi, ze przyczyna moglo byc to, ze do ukladu EPC dostala sie wilgoc. Choc zadarza sie to na tyle rzadko, ze on nigdy osobiscie sie z tym nie spotkal, tylko slyszal o takim przypadku. I to by sie zgadzalo, bo jechalem wtedy w mega zajebistej ulewie.

Wczoraj tez bylo niezle oberwanie chmury i znowu to samo, ale tym razem... wylaczenie i ponowne wlaczenie silnika juz nie pomoglo. Po wcisnieciu gazu oczywiscie nie ma reakcji silnika, ale po kilku sek. samoczynnie wchodzi na 1100-1200 obrotow.

Gdzie dokladnie w silniku umiejscowiony jest uklad EPC? Mogl az sie tak zalac woda? Akurat tymczasowo musze jezdzic bez spodniej oslony silnika.

Jakie EPC w dieslu?????

Ukladu pedalu przyspieszenia nie okresla sie skrotem EPC? (str. 2.22 instrukcji obslugi - tu to znalazlem)

Nie

Moze bede troche uparty, ale tak to nazwane jest w instrukcji obslugi:



Ale PatTDI - nie to jest tu istotne teraz, czy to sie nazywa EPC, czy uklad pedalu przyspieszenia, czy - jak sam napisales - czujnik polozenia pedalu przyspieszenia (bo to z tym hamulcem, to jak sadze zwykle przejezyczenie ). Pytanie brzmi, czy to ustrojstwo znajduje sie w takim miejscu, ze rzeczywiscie moglo az tak zostac zalane woda w wyniku nieposiadania spodniej oslony silnika, ze odmowilo posluszenstwa?

Jestes uparty bo EPC to nazwa sterownika silnika w samochodzie Benzyowym!!!!!

No to widze, ze trafil uparty na upartego, bo zamiast konstruktywnej dyskusji - nt. mozliwych przyczyn awarii - "spor" nadal toczy sie sie o nazwe ukladu... Juz przeciez wyzej pisalem, ze mniejsza z tym jak uklad sie nazywa. Nie badzmy IV RP i nie klocmy sie o "uklady".

Jezeli sterownik silnika nie byl otwierany to bardzo male prawdopodobienstwo ze dostala sie do niegpo woda

Dyskotekę to ja miałem dzisiaj. Włączam auto, ruszam, a tu za chwilę zaczyna mi piszczeć, zaświeciły się kontrolki ESP, ABS i zaczęła dodatkowo migać od hamulca ręcznego. Jutro podpinam się pod VAG-a, ale zastanawiam się, czy mogę bezpiecznie pojechać do pracy? ESP i ABS nie działają bo od razu sprawdziłem. Miał już tak ktoś?

PS.Zastanawiam się czy mi ktoś jakiegoś czujnika nie uszkodził, bo 2 dni temu naprawiałem oponę w zakładzie wulkanizacyjnym i musieli oczywiście zdejmować koło.

premier, sprawdź akumulator i klemy

premier, tak jak napisal Bono lub tez, odlaczona wtyczka od czujnika ktoregos z kol, przerwany przewod do czujnika.

bono - Aku ma 4 miesiące, klemy czyste. Dziwna sprawa, bo dzisiaj odpaliłem rano i było wszystko w porządku. Dojechałem do pracy, po godzinie wziąłem kabelek, laptopa żeby sprawdzić jakie błędy były i tu zonk. Znowu kontrolki się pojawiły. Najlepsze jest to, że jak błąd występuje, nie mogę dostać się do sterownika ABS - więc nie mogę odczytać błędów. Po kilku próbach błędu znowu nie było i do sterownika dostałem się bez problemu. Może jakiś kabelek od sterownika ABS/ESP się poluzował? Gdzie tego ustrojstwa w razie czego szukać?

Swoją drogą na forum passata znalazłem identyczny problem, ale w każdym przypadku występował on gdy ktoś albo montował tempomat, albo zdejmował kierownicę i rozpinał taśmę. Wtedy trzeba było kodować sterownik bo wywalało błędnie zaprogramowany sterownik. Ale ja nie ruszałem nic i nie mam żadnych błędów. O co więc chodzi. Bezpieczniki też sprawdziłem.

Axee, jeśli byłby czujnik, to chyba mógłbym się połączyć z kontrolerem i powinno mi pokazać błąd czujnika, a tu nic. Żadnych błędów.

[ Dodano: Pią 08 Sie, 2008 ]
Może to taki urok, ale powrót do domu na razie bez problemów. Zobaczymy co dalej.

[ Dodano: Pią 08 Sie, 2008 ]
No niestety i znowu podczas jazdy dyskoteka. Oczywiście nie mogę się znowu podłączyć do sterownika. Gdzie on się znajduje? Może na kablach coś padło? Da radę samemu obejrzeć?

mam pytanie czy komus podobniejak mi podczas porannego rozruchu nakilka sekund zaplaja sie dodatkowo kontrolki esp i abs jesli tak to czy jest to jakis komunikat dla mnie. dodam jeszcze ze ma to miejsce tylko przy tempereturach blizszcy zeru i nizej.... czy moze to byc to zwizane ze swiacami zarowymi.... moj leo to 2004r asv ....?

bylo wiele razy, akumulator ma za slaby prad rozruchowy

ja mam taki akumulator Varta Silver 577 400 078 3162 77/780 i też pojawiały mi się te kontrolki jak były te mrozy

Generalnie jesli napięcie spadnie poniżej 10v to zapala sie ABS czyli aku naładować albo wymienic

U mnie też po odpaleniu auta zapala się kontrolka ABS & TCS :/ Akumulator naładowałem ale problem dalej jest

Moze akumularot ma juz pare lat i ma dobre napiecie ale maly prad rozruchowy.

dzieki zwroce na to uwage podładuje i sprawdze ale wydaje mi sie ze aku jest ok

mi się wydaje że to napewno nie akumulator, mój jest nówka sztuka a też przy tych mrozach te 2 kontrolki się zapalały

czy ktoś rozwiązał to zjawisko z kontrolkami?

Te kontrolki pojawiają się,kiedy jest za niski prąd rozruchowy.

Jaaaaa napisał(a):mi się wydaje że to napewno nie akumulator, mój jest nówka sztuka a też przy tych mrozach te 2 kontrolki się zapalały

Jakiej pojemności masz akumulator?o jakim prądzie rozruchowym?

wyżej masz napisane

Jaaaaa napisał(a):wyżej masz napisane

nie doczytałem.W bardzo niskich temperaturach akumulator nawet w miarę nowy traci część swojej pojemności.

to oznaka tego, że Mars napada...

bo przecież nie akumulatora...

Potwierdzam że to objaw wskazujący na akumulator.
Sprawdzone w kilku przypadkach.

Uważam że moderator powinien zamknąć ten temat.

W ogóle to przydałoby się na pewne objawy i pewne rozwiązania zrobić skrócony opis.

witam wszystkich,nie chce zakładać nowego tematu,znalazłem stary wiec pisze tutaj.
czytam tematy ale nic konkretnego dla mojego przypadku nie ma. I z góry przepraszam za lekture
a więc...
Kontrolka ABS i TCS
przy ruszaniu,na drugim biegu prawe koło chwyciło mokrej nawierzchni i straciło przyczepność i w tym momencie zaświeciły sie obydwie kontrolki ABS i TCS
i po tym zdarzeniu zapalają sie kiedy mają ochotę.
Komputer wykazał że jest przetarty lewy przedni przewód od ABS'u. Ale zdjąłem koło i tam wszystko jest w idealnym stanie. Nic nie przetarte ani nie przeczaśnięte,jest tak jak powinno być. Kabel od czujnika aż do wiązki(pod maską) jest cały. Sprawdzałem miernikiem opór na czterech czujnikach+kable i wszędzie jest jednakowo. Sprawdzałem bezpieczniki i są ok
ale...bezpiecznik zaznaczony na zółto ->
http://yfrog.com/nadsc02932rj jak go wyciągne kontrolka świeci(po dłuższym czasie zaświeci sie jeszcze kontrolka od ręcznego i będzie 3xBIP) jak wsadze go spowroten kontrolka zgaśnie. ale po włączeniu zapłonu znów sie zapali...
przerwa między czujnikiem a tarczą jest nie więcej jak 2mm
http://yfrog.com/18dsc02928xj
http://yfrog.com/2cdsc02929yj
prędkość obydwóch kół jest jednakowa...ale VAG pokazał że w pewnym momencie lewe koło sie rozłączy...jest zero i po chwili dalej liczy
tak jak pisałem wcześniej. Zapalają się kiedy mają ochote. Przykład:Włącze zapłon-świecą...ponownie włącze TCS zgaśnie ale zostanie ABS,jak przejade kawałek ABS też zgaśnie ale po jakimś czasie znów sie zapalą obydwie. Nieraz jest tak że odpale auto,przejade się i wcale sie nie zaświecą,ale po zgaszeniu i włączeniu zapłonu palą się nadal.

Czy to może walnięty czujnik a VAG wskazuje na przetarty kabel??? Pomimo tego że wygląda jakby nie dawno był założony
Pomożecie??

[ Dodano: Czw 29 Lip, 2010 ]
dodam jeszcze,
nie raz sie trafi tak,ze kontrolki się zapalą w momencie wciśnięcia hamulca...wtedy słychać i delikatnie czuć jakby ABS upuścił powietrza...

Żadnych podpowiedzi??

Ostatnio też dopadł mnie problem kontrolek ABS & TCS :/
Jak mogę sprawdzić prąd rozruchowy? Napięcie ładowania mam dobre a aku niepotrzebnie narazie kupować nie chcę bo wydatki spore.

Nie wiem jak u reszty, u mnie kontrolki zapaliły się na stałe, nie tylko chwilę po odpaleniu.

uti10, U kuzyna było podobnie raz świeciły raz gasły... pomogła wymiana czujnika przy kole

Carlos - najlepiej vagiem zbadać - u mnie padł czujnik w prawym tylnim kole - kupilem na alegro 40 pln. Wymieniłem i po problemie. Warto przy okazji sprawdzić sobie także łożysko przy kole.

ps. tutaj jest podobny temat: http://leonclub.pl/forum/viewtopic.php?t=23077

Szkoda tylko, że Vaga nie mam Będę musiał podjechać do jakiegoś speca w takim wypadku. Dzięki za wskazówki :]

IroN_87,
właśnie u mnie było to samo. Wymiana czujnika pomogła
Carlos,
Jeżeli będziesz wymieniał,to musisz mieć stalowe nerwy,bo ten stary nie będzie chciał tak łatwo wyjść. Ale tak jak mówi kolega pbgalaxy, najlepiej sprawdzić vagiem który to czujnik. Powodzenia

panowie to jak w końcu z ta kontrolką abs przy odpalaniu?mam nowa varte silver 750A 77Ah od sierpnia. od kiedy temp spadły zapala się podczas odpalania na zimnym kontrolka abs. ładowanie ok (zrobiony dodatkowo altek), prądu nic nie pobiera, rozrusznik zrobiony w marcu, napięcie po nocy 12,6V ale na chwile wystarczy włączyć światła i po chwili jest napięcie na aku powyżej 12,7V więc też ok a ta kontrolka nadal się zapala...ma ktoś jakies sugestie?

niedzwiedz11 napisał(a):ma ktoś jakies sugestie?

vag

ale co vag? co mam niby nim sprawdzić? błedów nie ma, czujniki temp czy kąt wtrysku ok wieć co jeszcze vagiem? ładowanie też ok sprawdzane vagiem i miernikiem

w chwili zapalenia sie kontrolek błedu nie ma ?

Jak na moje to jest duży pobór prądu a akumulator jest za słaby i dlatego tak jest.Myślę gdy było ciepło takiej sytuacji nie miałeś?

Marcin_TDI napisał(a):w chwili zapalenia sie kontrolek błedu nie ma ?

nie bardzo rozumiem jak sprawdzić czy jest błąd w momencie zapalenia się kontrolek?
bo jeśli chodzi Ci czy po odpaleniu nie ma błędów to mówię że nie ma wogóle błedów

faktycznie jak było ciepło problemu nie było ale przecież ten aku ma kilka miesięcy, ma duży prąd rozruchowy, ładowanie ok więc dalej nie rozumiem

a u was przy obecnych niskich temp. nie zapala się podczas odpalania zimnego silnika?

no ku... - jak odpalasz i się pojawią i podepniesz VAG to nie ma żadnego błędu ? już nie wiem czy można prościej

Marcin_TDI napisał(a):no ku... - jak odpalasz i się pojawią i podepniesz VAG to nie ma żadnego błędu ? już nie wiem czy można prościej

Przypuszczam ze nie ma, bo chwilowe zapalenie sie kontrolek podczas odpalania jest spowodowane spadkiem napiecia, a nie usterka

Marcin_TDI napisał(a):no ku... - jak odpalasz i się pojawią i podepniesz VAG to nie ma żadnego błędu ? już nie wiem czy można prościej

niedzwiedz11 napisał(a):bo jeśli chodzi Ci czy po odpaleniu nie ma błędów to mówię że nie ma wogóle błedów
?

Kolega od dawna pisał, że nie ma błędów

U mnie też się zapalają przy odpaleniu, mam Boscha Silver, rozrusznik zrobiony.
Jakoś mi to nie przeszkadza, ważne że przy -25 odpalał.

marcus415 napisał(a):Przypuszczam ze nie ma, bo chwilowe zapalenie sie kontrolek podczas odpalania jest spowodowane spadkiem napiecia, a nie usterka

a ja sądzę że "voltage too low" powinien się pojawić

untaztood- dzięki bo nie wiem czy można prościej....
nie ma wogóle błedów,jestem już pewien po przeczytaniu kilku postów na forum golfa że napięcie za bardzo spada- szkoda tylko ze tak sie dzieje w kilkumiesięcznej varcie silver...

Sprawdzcie sobie może też klemy na akumulatorze, przyłącze do rozrusznika i do masy na samochodzie. Jeśli tam styk już jest słaby to nawet najlepszy i najnowszy aku nie pomoże.
Ja przynajmniej, przy nowym aku bym od tego zaczął szukać przyczyny, skoro innych błędów na vagu nie pokazuje.

pbgalaxy dobrze prawi. Sposob na nie pojawianie sie kontrolek jest nastepujacy: przekrecamy kluczyk, czekamy az zgasnie kontrolka swiec zarowych i absu, nasluchujemy pykniecia przekaznika od swiec zarowych, odpalamy auto. Ide o zaklad, ze przy dobrym akumulatorze kontrolki abs i esp sie nie pojawia

To ja się podepnę gdzie jest i jak wymienić czujnik ABS w tylnim lewym kole?I czy to jakoś bardzo skomplikowane jest?