2 miesiące temu przez przypadek zauważyłem, że mam mokrą tapicerkę pod dywanikami od strony pasażera - przód i tył. Były takie mokre, że walczyłem z nimi przez kilka tygodni. Wyczytałem wtedy, że wygląda to na problem z wodą wlewającą się przez drzwi - typowy dla tego auta problem. Zakupiłem więc silikon dekarski jak to pisali w postach, jednak przed użyciem go spróbowałem wyczyścić dolne uszczelki od drzwi, które jak się okazały były tak uwalone, że nic praktycznie nie wylatywało wody. Stwierdziłem, że zobaczę czy dalej ten problem z mokrą tapicerką występuje zanim użyję silikonu. Założyłem gumowe dywaniki, aby zobaczyć czy gdzieś się zbiera woda.
Po paru tygodniach mogę stwierdzić, że problem ustał, ale jest jedno ALE. Ostatnio sprawdzałem czy wszystko jest ok i spostrzegłem, że pod fotelem pasażera, z tyłu, przy środkowej osi auta, jest mokro. Tylko dziwne jest to, że jest to mokre tylko z tyłu, tylko przy środkowej części auta; od strony drzwi wszystko jest suche. Tak jak wygląda to na obrazku (przykładowy z internetu; z tego co pamiętam na ten wlot jest jeszcze plastikowy element który bardziej dostarcza powietrze do środka), jest tam również wlot nawiewu, możliwe, że coś od niego leci? A może coś w tym miejscu jest takiego co mogło się rozwalić? Powoli już nie mam pomysłów co to może być. Ma ktoś jakiś pomysł aby się tego pozbyć?
