Problem z przyśpieszaniem Leona 1.6

Reklama

przez **wielkopolski** » 25 stycznia 2007, 14:00

Witam!
Jestem tutaj pierwszy raz. Z góry przepraszam za blędy w opracowaniu wiadomości.
Od miesiąca jeżdzę Leonem 2006 1,6 kupionym w salonie.
Moje pytanie do innych klubowiczów: Czy w tym typie do 2 tys.obrotów bez względu na którym biegu,każdy jest mułowaty. Powyżej tej granicy ma kopa jak trzeba.
Pozdrawiam inne leośki

.

Reklama

przez **markos** » 25 stycznia 2007, 14:13

wielkopolski napisał(a):Czy w tym typie do 2 tys.obrotów bez względu na którym biegu,każdy jest mułowaty.

takie sa benzynki... :roll:

w poprzednim Leonie (I generacja, silnik 1.6 16V BCB) zabawa zaczynala sie dopiero po 4tys...
Jak szukasz mocy na niskich obrotach to bylo brac TDI

przez **michalm** » 25 stycznia 2007, 14:16

wielkopolski, zapraszam do przywitania sie w odpowiednim watku
http://www.leonclub.pl/forum/viewtopic. ... 3361#93361

a jezeli chodzi o ten silniczek, benzyny tak maja, to nie Tdi, trzeba go trzymac na wyzszych (pojecie wzgledne) obrotach. W moim 1.6 zaczyna dopiero jakos isc od 3,5 tys.

[ Dodano: Czw 25 Sty, 2007 2:17 pm ]
markos01, byles szybszy :wink:

przez **cebulka** » 26 stycznia 2007, 08:16

Tak to już jest w benzynie, że maks moc i moment ma koło 3,5 tyś obrotów. Trzeba więc kręcić. W TDI to co innego.

przez **ali** » 26 stycznia 2007, 09:28

wielkopolski, i po powyższych odpowiedziach tematu nie nazywałbym "problemem".

Mam pytanie, czy przed zakupem nie wykonywałeś jazdy próbnej? Nie wiedziałeś tego wcześniej?

przez **vortis** » 26 stycznia 2007, 09:48

wielkopolski, Mylse, ze nawet 1.6 jezeli jedziesz sam zbiera sie dosyc przyzwoicie (jak na benzyne oczywiscie), od 2,5 rpm juz cos z Nm odczujesz. Problem w wolnossących benzynkach powstaje dopiero przy 4 / 5 osobach + bagaz. Wtedy najlepiej trzymac sie prawego pasa :roll:

Skoro masz Leona od niedawna to za jakis czas znajdziesz złoty środek, zarówno przy ruszaniu z miejsca jak i przy zmianie biegów. Jezeli przy zmianie biegu na wyższy bedziesz miał max moment to przyjemność z jazdy odczujesz od razu.

U mnie (1,8 ale różnicy duzej nie ma) 1 bieg max do 4000 rpm, 2 wchodzi od 3000 a wtedy juz mam prawie max Nm, 2 do 4,800 i zmiana na 3, nie wiem dlaczego ale na 3 biegu od 3,200 odczuwam najlepsze przyspeszenie (co dziwne lepsze niz na 2) no ale.. Tym sposobem przyspieszam w takim zakresie obrotów gdzie jest najwiecej Nm, 100km/h pojawia sie dosyc szybko. Straty w ilości spalanej benzyny (wchodzac przy przyspieszaniu na wysokie obroty) zmniejszam hamując biegami. Srednio po miescie tym stylem jazdy spala 9l. Jednak wątpie, czy taki wynik uzyskał bym np. w Katowicach, Krk albo W-awie

Co najlepsze jeżdząc po Szwajcari (50km/h!!) spalanie nie przekraczało 6,5l/100km, ale nie o tym jest temat (EOT)

przez **wielkopolski** » 26 stycznia 2007, 13:12

vortis i cebulka
Dzięki za podpowiedzi.
Kupiłem to auto zauroczony jego sylwetką.
Inaczej mówiąc muszę się przwyczajać do tego co mam.
Zyczę przyjemności i pozdrawiam. :-)

przez **saszi** » 26 stycznia 2007, 13:48

jezeli masz silnik BCB 16v to polecam zamontowanie stozka roznice na pewno odczujesz a do tego bedzie z siebie wydawal piekny dzwiek :twisted:

przez **cebulka** » 26 stycznia 2007, 14:00

saszi, a do AUS-a też się da

przez **Tonny S** » 26 stycznia 2007, 14:03

cebulka napisał(a):AUS-a

Niby ten sam silnik wiec powinno dac rade.

przez **wielkopolski** » 29 stycznia 2007, 07:56

Hej Saszi!
Jestem laikiem w dziedzinie motoryzacji no może nie całkiem.Jeśli możesz rozwinąc temat BCB 16 V i montaż stożka. Gdzie szukać określenia silnika i co to jest ten stożek?
Pozdrawiam.

przez **Tonny S** » 29 stycznia 2007, 07:59

Jestem laikiem w dziedzinie motoryzacji no może nie całkiem.Jeśli możesz rozwinąc temat BCB 16 V i montaż stożka. Gdzie szukać określenia silnika i co to jest ten stożek?

Lenistwo do potęgi

viewtopic.php?t=778&start=0

Reklama