Strona 1 z 1

[TDI VP] Szarpanie + zgrzyty

PostNapisane: 19 kwietnia 2009, 12:43
przez karol_zary
witam wszystkich. Jestem świeżym posiadaczem leonka , którego sam sprowadzałem z Niemiec. Teraz jeszcze do problemu. Wszystko jest super poza II małymi problemami

1. Przy ruszaniu i również na każdym kolejnym biegu przy mocniejszym dodaniu gazu jest taki dziwny jakby zgrzyt- dźwięk jakby ktoś lekko kładł jakiś metal podczas gdy jest włączony kamień szlifierski i się kręci. Co to może być ??? Dodam tylko ,że na 100 proc coś z napędem , bo nawet gdy stoję , dam więcej gazu i zacznę puszczać sprzęgło to zaczyna się taki objaw. Lecz jest też coś dziwnego - objaw nasila się przy skręconych kołach w prawo??dźwięk wydaje się pochodzić jakby z prawego koła- czy to jakieś łożysko?????

2. Kiedy jadę i puszczę gaz , a nawet gdy trzymam gaz jednostajnie , autko jakby na chwilkę hamowało , jakby ktoś mi co chwilkę ręczny zaciągał i puszczał - co to może być??


3. Podczas hamowania pedał pulsuje i autko hamuje przez pewien krótki moment mocniej - pedał skacze - nie mylcie z włączającym się abs-em . Co to może być???

Proszę o podpowiedzi co to może być......

Re: [TDI VP] Szarpanie + zgrzyty

PostNapisane: 19 kwietnia 2009, 17:23
przez kamil-leon
karol_zary napisał(a):3. Podczas hamowania pedał pulsuje i autko hamuje przez pewien krótki moment mocniej - pedał skacze - nie mylcie z włączającym się abs-em . Co to może być???

Może masz tarcze krzywe...

Re: [TDI VP] Szarpanie + zgrzyty

PostNapisane: 19 kwietnia 2009, 17:26
przez karol_zary
karol_zary napisał(a):2. Kiedy jadę i puszczę gaz , a nawet gdy trzymam gaz jednostajnie , autko jakby na chwilkę hamowało , jakby ktoś mi co chwilkę ręczny zaciągał i puszczał - co to może być??


dobra ten pukt już odpada- problem namierzony . W paliwie jest powietrze - w przewodzi , który idzie do pompy z filtra są pęcherzyki powietrza , ale jeszcze ta reszta.

Co do tarcz , to nie mam pojęcia .... Trzeba zdjąć kółka i je obejrzeć. W tym tygodniu zakładam Alu , więc przy okazji wszystko obadam

Ale jeszcze jest najważniejszy ten pierwszy punkt.

Pozdrawiam

Re: [TDI VP] Szarpanie + zgrzyty

PostNapisane: 19 kwietnia 2009, 17:38
przez lec
to co z tego ze sa pecherzyki powietrza ? kolega nie napisal jaki silnik wogole kupil..... u mnie np w TDI AHF, poki byl seryjny, pecherzyki powietrza to byla norma. Po dodaniu gazu powinny prawie calkowicie znikac. Lecz nawet jesli cos tam sie bedzie pojawiac to nie oznacza to usterki. Czesto wystarczy zmiana filtru paliwa, najlepiej na oryginalny. Na zamiennikach nawet nowych czesto nie moglismy tego wyeliminowac.

karol_zary, te kola skrecone nasilaja objaw rowniez na postoju czy podczas jazdy ?

Pierwszy opis sugerowalby sprawdzenie sprzegla, docisku oraz skrzyni..... chyba ze na luzie tez sie dzieje.

Najlepiej jakby ktos otworzyl maske i nasluchiwal skad halas dobiega...

Re: [TDI VP] Szarpanie + zgrzyty

PostNapisane: 19 kwietnia 2009, 17:43
przez Sammael
co do tarcz.
karol_zary napisał(a):Trzeba zdjąć kółka i je obejrzeć

ale co tam chcesz zobaczyć gołym okiem? Jadąc 100 na godzine robisz prawie 28 metrów w sekunde, koło ma około 136cm obwodu z tego po paru obliczeniach 1236 obrotów koła na minutę i z tą samą prędkością obraca się tarcza hamulcowa, wystarczy minimalnie pogięta tarcza, żeby biło.
Najbardziej odczuwalne jest to na kierownicy podczas hamowania.

karol_zary napisał(a):2. Kiedy jadę i puszczę gaz , a nawet gdy trzymam gaz jednostajnie , autko jakby na chwilkę hamowało , jakby ktoś mi co chwilkę ręczny zaciągał i puszczał - co to może być??
lec napisał(a):Czesto wystarczy zmiana filtru paliwa, najlepiej na oryginalny.

albo przepływka też daje o sobie znać, albo n75 świruje, cuda wianki. A pęcheżyki to normalne. Tak jak lec mówi.

Re: [TDI VP] Szarpanie + zgrzyty

PostNapisane: 19 kwietnia 2009, 17:57
przez lec
jesli to VP to pompa wtryskowa tez moze dac takie objawy (zwalnianie , zamulanie w czasie jazdy)

Re: [TDI VP] Szarpanie + zgrzyty

PostNapisane: 19 kwietnia 2009, 18:10
przez karol_zary
powiem tak dzisiaj znalazłem pęcherzyki powietrza , ale później przestał tak szarpać-nazwijmy to szarpaniem , czy też nierówną pracą silnika . Co do tych zgrzytów to dzieje się tak przy skręconych kołach lub też czasem podczas jazdy na wprost na większych dziurach , to już jest masakrycznie dziwne . Dźwięk dochodzi jakby z prawego koła. Dodam ,że autko stało niejeżdżone jakieś prawie 3 miesiące ( zima ) , kiedy było czekało na swoją kolejkę u blacharza- kupiłem je lekko uszkodzone. Co do zużycia paliwa i mocy to wszystko oki. Pali ok. 5 litrów i zwija się bardzo dobrze. Silnik jaki posiada to ASV + jakaś modyfikacja . Niemiec od którego kupiłem autko nie mógł mi tego dokładnie powiedzieć . On to nazwał zoptymalizowaniem mocy. Jak mogę sprawdzić sprzęgło bez rozczepiania silnika od skrzyni??? Nic się nie ślizga ani nie śmierdzi. Na luzie nie zauważyłem jakiegokolwiek zgrzytu - tylko przy napędzie. Ale nie mówcie mi ,że jeśli są pęcherzyki powietrza w przewodzie paliwowym , to nie może się tak dziać ,że zaczyna jakby silnik przerywał czy też szarpał. Dodam tylko ,że działo się tak tylko podczas jazdy. Mianowicie jadę , wciskam gaz , zaczyna brakować paliwa i tak szarpie , daje luz i chwilkę mi obroty skaczą , a po chwili jak dalej nie daje gazu i jestem na biegu jałowym chodzi spokojnie i NIE szarpie . Więc to musi być wina powietrza w pompie czy też paliwie , na jedno wychodzi. Co do pęcherzyków powietrza - nie są to drobniutkie , bo takie też są zaraz za wyjściem z filtra paliwa , które się pojawiają tylko też na tym zaokrągleniu na tym wężyku co idzie do pompy jest taka jakby przerwa na jakieś 1,5 cm przed odpaleniem , po czym jak chodzi to zaczyna pompować ale przy filtrze się właśnie pojawiają takie drobniutkie bąbelki.

Re: [TDI VP] Szarpanie + zgrzyty

PostNapisane: 19 kwietnia 2009, 18:15
przez Sammael
karol_zary napisał(a):e nie mówcie mi ,że jeśli są pęcherzyki powietrza w przewodzie paliwowym , to nie może się tak dziać ,że zaczyna jakby silnik przerywał czy też szarpał.

a skąd mamy wiedzieć ile ich jest. Mówimy tylko, że to norma, to moja stara motorownia:
http://picasaweb.google.pl/RL.Sammael/L ... 7495181938
widzisz jaśniejsze plamki - to pęcherzyki. A spróbowałby tylko mi przerwać przy przyspieszaniu <killer> Bez VAGa nie podchodź. Trzeba zlogować auto i sprawdzić parametry a nie gdybać.

karol_zary napisał(a):jakaś modyfikacja

Przeczuwam duże złoooo...

Re: [TDI VP] Szarpanie + zgrzyty

PostNapisane: 19 kwietnia 2009, 18:29
przez karol_zary
Sammael napisał(a):Przeczuwam duże złoooo...


dlaczego duże złooooo??? Było to robione w serwisie Seata w Niemczech , tak samo jak zakładany cały pakiet od Cupry R. Niemiaszek był nawiedzony jakiś , bo za ten pakiet wydał ok. 3500 Euro. Powiedzcie mi jeszcze tylko taką rzecz. Teraz aktualnie mam jeszcze założone stalowe 15 " zimówki. Chce założyć felgi 18 "Aktualnie na stalówkach mam pod przednim zderzakiem 11,5 cm- razem z dokładką . Jak założę 18"/40 będę miał tyle samo ??Dodam ,że Niemiec jeździł nim w de na UWAGA!! 235/35/19 + dystanse po 20 mm na stronę!!

Re: [TDI VP] Szarpanie + zgrzyty

PostNapisane: 19 kwietnia 2009, 18:46
przez Sammael
karol_zary napisał(a):Było to robione w serwisie Seata w Niemczech

właśnie dlatego... pewnie jakiś box wrzucony albo wlepiony soft-gotowiec.

karol_zary napisał(a): Jak założę 18"/40 będę miał tyle samo ??

przecież to proste...
15" calowa felga w połowie ma 7,5"*2,54=19,05cm od środka koła do rantu felgi, dodając do tego wysokość opony 195/65/15=12,675cm co w sumie daje 31,725cm

18" felga ma w połowie 9"*2,54=22,86cm, opona 225/40/18=9cm=31,86cm od gleby do środka otworu centrującego. (Promienie)Średnice koła się nie zmieniają bo by przekłamywał prędkościomierz :)

to w teorii, w praktyce może troche siąść, wszystko zależy od felgi i opony.

Re: [TDI VP] Szarpanie + zgrzyty

PostNapisane: 19 kwietnia 2009, 18:58
przez karol_zary
Sammael napisał(a):18" felga ma w połowie 9"*2,54=22,86cm, opona 225/40/18=9cm=31,86cm od gleby do środka otworu centrującego. (Promienie)Średnice koła się nie zmieniają bo by przekłamywał prędkościomierz :)


A powiedz mi co ty byś mi polecał - 18 czy 17 " ?? bo mam do niego ori 15 " , ale to jest nieporozumienie. A druga sprawa to czy można ewentualnie wymontować tą dokładkę pod zderzakiem?? Chociaż z nią wygląda chyba lepiej. Co do tych wszystkich zgrzytów to po niedzieli leo wjeżdża na kanał , następnie felgi . Kiedy będzie już wszystko cacy to wtedy hamownia + wirus - mam w planach jakieś 130-135 KM. Jeśli wiesz to powiedz mi jakie ty masz felgi + rozmiar kapci i ile masz pod zderzakiem. Co do zawieszenia to jeszcze też tam nie zaglądałem , ale wiem ,że sprężyny są niebieskie. Czy zawieszenie to gwint to też nie wiem , a jeśli możecie , to powiedzcie po czym poznam ,że to gwint????

Re: [TDI VP] Szarpanie + zgrzyty

PostNapisane: 19 kwietnia 2009, 19:06
przez Sammael
A powiedz mi co ty byś mi polecał - 18 czy 17 "

Jakbym miał na to pieniądze to wsadziłbym 18" na lato.
karol_zary napisał(a):wymontować tą dokładkę pod zderzakiem??

oczywiście. Ja ją będę zakładał do zderzaka TSowego, ciekawe jak długo wytrzyma...
karol_zary napisał(a):jakie ty masz felgi

oryginalne z leona FR 17", 7" szerokie.
karol_zary napisał(a):rozmiar kapci

225/45/17, na zime 205/50/17
karol_zary napisał(a): ile masz pod zderzakiem
tyle: http://picasaweb.google.pl/RL.Sammael/L ... 4089852898
na obnizonym zawieszeniu -30mm
karol_zary napisał(a): a jeśli możecie , to powiedzcie po czym poznam ,że to gwint????

po... gwincie :hahaha: na mcphersonie.

Zbaczamy z tematu - odnoścnie felg jest obszerny temat na forum, tak samo w wypadku opon i zawieszeń.
viewtopic.php?t=7335
viewtopic.php?t=2698

Re: [TDI VP] Szarpanie + zgrzyty

PostNapisane: 19 kwietnia 2009, 22:20
przez kamil-leon
karol_zary napisał(a):A powiedz mi co ty byś mi polecał - 18 czy 17 "

Ja mam 17" i wiem, że 18" bym nie założył ze względu na nasze piękne drogi ;/

Re: [TDI VP] Szarpanie + zgrzyty

PostNapisane: 19 kwietnia 2009, 22:24
przez lec
jesli sa takie dlugie przerwy w dostawie paliwa to ja bym sugerowal sprawdzenie pompy wtryskowej. Typowe objawy jej padania...jak zaskoczy to pracuje sprawnie, a czasami ją "trzepie" i auto swiruje. Do sprawdzenia nastawnik, zaworek wstepny (widac golym okiem czy nie jest np piekniety albo go nie wydmuchalo - wystarczy wykrecic). Mozesz tez oddac do regeneracji, ale uptrzedzam ze jest to kosztowna operacja. Zanim to jednak zrobisz najlepiej podmienic na jakas inna sprawna i sie upewnic.

W razie najgorszego to mam na sprzedaz pompe 11mm...

ALE: wymien najpierw filtr paliwa. Byc moze zalales jakies lipne paliwko, lub jechales dlugo na rezerwie i zassalo jakis syf z baku.

Re: [TDI VP] Szarpanie + zgrzyty

PostNapisane: 20 kwietnia 2009, 07:15
przez karol_zary
lec napisał(a):ALE: wymien najpierw filtr paliwa. Byc moze zalales jakies lipne paliwko, lub jechales dlugo na rezerwie i zassalo jakis syf z baku.


dzięki za wskazówki. Dodam tylko ,że autko stałojakieś ponad 2 miesiące. Może dlatego gdzieś jest jakiś syf. Wcześniej autko latało po niemieckich drogach , więc o jakość paliwa się raczej nie martwię. Zobaczymy....jak pogrzebiemy .

Re: [TDI VP] Szarpanie + zgrzyty

PostNapisane: 20 kwietnia 2009, 09:51
przez lec
a cholera wie co tam helmut zalal.... jak stalo 3 miechy w miesiace zimowe moze sie parafina wytracila i masz caly uklad paliwowy do robienia

Re: [TDI VP] Szarpanie + zgrzyty

PostNapisane: 20 kwietnia 2009, 12:15
przez karol_zary
lec napisał(a):a cholera wie co tam helmut zalal.... jak stalo 3 miechy w miesiace zimowe moze sie parafina wytracila i masz caly uklad paliwowy do robienia


to raczej wykluczam - autko kupilem w lutym i stało na dworze. Ale nie było aż takich strasznych mrozów. W Niemczech stał też od 10.02.2009 a ja go przywiozłem 17.02.2009.Zobacze dzisiaj co się będzie działo . Najbardziej boję się tych zgrzytów dochodzących podczas przenoszenia napędu.

[ Dodano: Sro 22 Kwi, 2009 ]
dobra chłopaki ....... więc tak - zgrzyty są już namierzone .... aż śmiać mi się chce , bo takie podejrzenia , sprzęgła , dociski , skrzynia itd . A tu co?? okazało się ,że koło pasowe od kompresora klimatyzacji przy właśnie mocniejszym obciążeniu lub też na dziurach odchylało się dotykając o taką gruszkę aluminiową na przewodzie od klimy - obok zaworka , gdzie się ja nabija... ;] i stąd też pochodził dziwny metaliczny dźwięk......Hamulce powiedzmy ,że też są już zrobione . Teraz tylko jeszcze te pęcherzyki powietrza. Rozmawiałem z gościem z serwisu Seata i w przewodach nie ma prawa być ani jednego małego bąbelka. jutro kupuje nowy filtr w ASO w Niemczech - koszt 25,00 Euro i go wymienię- wtedy będzie wiadomo co dalej. Dodam ,że pod pokrywą silnika wszystko szczelne. O wynikach poinformuje wszystkich . Niebawem dodam też zdjęcia autka, bo już też jest na ALU......