Nie wiem ile latek ma Twój leon, ale coś podobnego miałem kiedyś w Skodzie 105
Ale do rzeczy, albo masz luźne przewody, chodzi o połączenia lub z samym wentylatorem coś się dzieje, np ułożyskowanie, bez demontażu się nie dowiesz, ale jak czułeś zapach palonego tworzywa to zły sygnał, bo już coś może być nadtopione i jak to zlokalizujesz to może być już tylko wymiana.
Mi w Skodzie topiły się bezpieczniki , powodem były luźne połączenia przewodów od wentylatora i wycieraczek, najpierw wymieniałem po kilku latach zaczeły strzelać po 5 min, ale tak może być tylko u elektryka
W czasie deszczu jak mnie złapało i nie szło jechać, to na drugi dzień wybebeszyłem całą instalację i poprawiłem fabrykę, wszystkie połączenia nitowane zamieniłem na skręcane, ale w tamtych samochodach było 2 km przewodów mniej

Smród spalenizny na końcu miałem... lecz jak był bardzo intensywny u Ciebie to może być bardzo zły sygnał...
Pozdrawiam