Mam problem. Zamontowałem pozycyjne żarówki LED. Pojawił się wówczas problem (na pewno z powodu tych "dwuwłóknowych" LEDów na tyle). Diody trzeciego światła STOP pod spojlerem świecą się po załączeniu zapłonu, świecą się słabo, ale świecą. Po wciśnięciu hamulca zapalają się mocniej, mocniej zapalają się też żarówki LED. Po wyjęciu kluczyków (czy samym wyłączeniu zapłonu) po naciśnięciu hamulca zapala się też podświetlenie tablicy i pozycja z przodu. Podczas jazdy po kilku minutach zaczyna mrugać kontrolka świec. Gdy wyłączę swiatła na pracującym silniku (pewnie to samo by było tylko przy włączonym zapłonie) kontrolka gaśnie.
Zapewne potrzeba na któryś z kabli - pozycja lub hamulec - wlutować diodę czy rezystor. Pomóżcie, bo ja się na tym nie znam
. A jakbym znał to zaklęcie, to bym światła odczarował. I nie musiałbym wracać do tradycyjnych żarówek 
to chyba mrugająca kontrolka świec??? tak mi się wydaje, a może się mylę??
...wykasowalem jeszcze tylka blad i jest ok 
.
by Ali / Rob555
Nie zeszło to niebieskie z nich..
. jezdziłem przez tydzień z wodą w lampie i nic się nie działo. Wszystko działa jak trzeba do tej pory.
dopiero od wczoraj szukam w necie jakiejś pomocy gdzieś wyczytałem ze trzeba dać rezystor 5W i około 60ohm tylko jak go przymocować miejsca obok żarówki mało co może być jeszcze opornikiem oprócz rezystora? Eh same problemy z tymi led'ami, a w bagażniku świeci ładnie. Chyba wrócę do serii bo za cienki jestem żeby się w to bawić...
sorki za małe ot kruchy czekam na info 
