Czy warto kupić 1,9 TDi 160 000 km?

Reklama

przez **tomzi** » 19 stycznia 2008, 16:44

Witam wszystkich
Przymierzam się do zakupu Leona 1,9 TDi VP 90 km 2000 r bez klimy
Auto ma przejechane 161000 km cena 23 900 zł Wizualnie stan super, technicznie po długim postoju odpalił od kopa chodzi równo bez zarzutów ale dokładnie jeszcze go nie sprawdzałem Chciałem się was poradzić czy warto takim autkiem w tej wersji się interesować Dodam że chce zakupić autko na minimum 4-5lat rocznie robie około 20000km Czyli teoretycznie za 4 latka będzie miało ok 240000km nalotu
I tu pojawia się pytanie czy warto autkiem się interesować czy lepiej szukać z mniejszym przebiegiem Chodzi mi generalnie o koszta oraz jak te silniki sprawują się przy takich przebiegach( turbiny, zawieszenia itp jakie wydatki mnie czekają )
Wiem że wszystko zalezy jak kto jeżdził ale zakladając że autko był normalnie użytkowane nie żyłowane zwykła eksploatacja
Dziękuję za pomoc

Reklama

przez **taktiken** » 19 stycznia 2008, 17:13

tomzi, wrzuc jakies fotki, jezeli to jest link z ogloszenia to umiesc go tutaj -> viewtopic.php?p=147457 dostaniesz na pewno kilka uwag.
viewtopic.php?t=9380 <- tu masz instrukcje jak dobrze kupic uzywanego leona
viewtopic.php?t=1427 <- tu o dielslach.
Odpowiedzenie na twoje pytanie to wrozenie z fusow, bo "odpalenie po postoju" i "wizualnie super" to zadna informacja - kto uzytkowal, gdzie, sprowadzany czy kupowany, powypadkowy czy bezwypadkowy, jak serwisowany itp.... Uzyj "szukaj" lub wczesniej przejrzyj viewtopic.php?t=8585.
Pozdrawiam,
Jacek

przez **Szczepek** » 19 stycznia 2008, 17:17

chyba piszesz nie w tym temacie co trzeba viewtopic.php?p=146289&sid=6b14941ab21b64d8f40fd922b387b0b7#146289

przez **soad7** » 19 stycznia 2008, 17:20

Mam Leonka 1,9 tdi AGR czyli 90 kucy było, ma teraz 230tyskm od 30 jeżdżę na wirusie i jest wszystko ok. Jedynie teraz odzywają sie troche popychacze, ale turbina dobrze dmucha, sprzęgło jest ok wiec myśle ze te silniki jak sie je dobrze eksploatuje to dokręca do pół miliona bez większych wkładów finansowych.
Tylko zostaje jedne niewiadoma: jak poprzednik traktował samochód, bo z silnika mozna zrobić w ciągu roku szrot a moze tez ten sam silniki jeżdzic przez 20 lat.

przez **tomzi** » 19 stycznia 2008, 17:43

taktiken,
fotek jeszcze nie mam to co wiem to że jest bezwypadkowy, spr 6 miechów temu z belgii czy serwisowany nie wiem auto stoi w komisie więc właściciela nie znam ale chce się z nim umówić na poniedziałek lub wtorek pogadać
Pytam ogólnie
Jak bede wiedział więcej to na pewno napiszę
Niemniej dzięki

przez **rafał** » 19 stycznia 2008, 20:22

Ja tez mam agr z przebiegiem ponad 200 000, od pól roku na virusie i wszystko smiga jak najlepiej. Wszystko zależy od tego jak auto było eksploatowane

przez **Kozak** » 19 stycznia 2008, 21:11

tomzi,

tomzi napisał(a):ma przejechane 161000 km

taki przebieg jest normalny w dieslu z 2000 roku , jeżeli znajdziesz auto z tego roku z mniejszym przebiegiem to na 99.9 % licznik będzie cofnięty . nie obawiaj sie takiego przelotu , dla tych silników przebiegi rzędu 300 tys nie stanowią żadnego problemu , ważne czy auto w tym czasie było odpowiednio eksploatowane a to musisz już stwierdzić po wnikliwych oględzinach samochodu przed zakupem

przez **surowy** » 19 stycznia 2008, 22:00

ja mam taki z 2001r, 191 tys km, kupilem przy 157 tys, przy ok 80 tys zostal zawirusowany i zadnych problemow z nim nie mialem, kolega w golfie ma prawie 300 tys i tez nie mial wiekszych problemow. No ale ja kupowalem "pewny" samochod, ktory jezdzil glownie na trasach.

przez **Tommi** » 19 stycznia 2008, 22:29

moj ma teraz 162.000 i od 20.000 jest zawirusowany przez Rogala i jak na razie tez cisza i spokoj (odpukac)

nic sie nie zlego nie dzieje :jupi:

przez **dave** » 19 stycznia 2008, 22:32

jak moim asv pojechalem do diagtronikow mial 150 tys. pytalem ich czy to duzo. odpowiedz byla "ten samochod jest dopiero dobrze dotarty" :mruga:

przez **Tomciu** » 19 stycznia 2008, 22:53

Leo którym ja jeżdże był sprowadzony z belgi mając 157 tys. zawieszenie jest w stanie idealnym, silniczek też. Jeździł głównie w trasy. Nawet mi znajomy mówi, ze jak na 110 koni bez wirusa chodzi niesamowicie. Taki przebieg przy dobrze eksploatowanym silniku to naprawde nic więc bym sie nie bał kupować TDi-ka który ma 150-160 tys.

przez **bartek-skom** » 20 stycznia 2008, 09:35

michał kozak napisał(a):taki przebieg jest normalny w dieslu z 2000 roku , jeżeli znajdziesz auto z tego roku z mniejszym przebiegiem to na 99.9 % licznik będzie cofnięty

Jesli mowa o samochodzie z komisu pewnie i tak ale ja np rocznie robie jakies 10-12 tys wiec jest mozliwe!!

przez **tomzi** » 20 stycznia 2008, 10:23

TOMMI,
sorki za pytanie ale jestem laikiem w dieslach co to znaczy zawirusowany??
Nowe oprogramowanie??
Jedyną wadą jakie stwierdziłem w tym autku to że lampki w drzwiach się nie palą
Pali jedynie w drzwiach kierowcy Przeglądałem forum znalazłem coś na temat zamka że ma to powiązanie ale trzeba by to oblukać
:piwko:

przez **bartek-skom** » 20 stycznia 2008, 10:36

Tak ma wgrane oprogramowanie podnoszace moc

przez **Kozak** » 20 stycznia 2008, 13:01

bartek-skom napisał(a):ja np rocznie robie jakies 10-12 tys wiec jest mozliwe!!

ale ja nie napisałem że nie jest możliwy taki przebieg , lecz że większość taki ma bo jest to normalny przebieg auta z 2000 roku , wystarczy śmigać rocznie 20 - 25 tys km ( co jest nie dużym przebiegiem rocznym jak na diesla )

Reklama