Leon Amortyzatory

Reklama

przez **nowy** » 21 czerwca 2006, 18:06

sprawdzcie jeszcze ceny w zerkopolu .. okolo 3500zl komplet

tyle ze ostrzegam przed naciagaczami ..
jesli chcesz miec gwarancje i fakture porozmawiaj wczesniej ze sprzedajacym
bo troche nie wierze ze za 1500zl mozna kupic komplet B6 do leosia z gwarancja i faktura ..

Reklama

przez **ali** » 21 czerwca 2006, 20:24

a ja mam podstawowe pytanie. czy do wszystkich leonów są te samo amory? chodzi oczywiście o takie kayaba czy bilstein czy dobiera się je w zależności od czegoś np silnika (diesel/benzyna)?

a ja ceny podałem od Marka stąd viewtopic.php?t=4532&highlight=naszych

przez **nowy** » 21 czerwca 2006, 20:36

przede wszystkim w zaleznosci od rocznika aurtka

tu masz katalog BILSTEIN

www.katalog.bilstein.de

przez **nowy** » 21 czerwca 2006, 20:49

remvd napisał(a):Jesli lubisz szybko i bezpiecznie sie poruszać, polecam Bilsteina, najlepiej B6, nie jest to żaden jeszcze wyczyn, ale dla przeciętnego śmiertelnika, jest to juz przyzwoity amor nie do zabicia.. Jakbyś bywal w 3miescie lub okolicach kiedyś, moge Cię przwieźć Leonem TDI na Bilu.. Pozdrawiam

Musze zmienic amortyzatory tylne w Leonie. Jaka jest roznica miedzy wspomnianymi Bilsteinami B6, a B4 - takimi jak tutaj: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=107473215 ?

Jakie polecacie amortyzatory i gdzie mozna je kupić

pozdo,
rem.[/quote]

B4 to zwykla seria ..
B6 to juz jest to czego szukasz..a pewnie jeszcze o tym nie wiesz

jak zakupisz B6 na mono tubie to zapewniam cie ze bedziesz zadowony
do tego polecam springi jakies progresywne -35mm eibach/H&R
nie stracisz bardzo na komforcie a wrazenia OBIECUJE niezapomniane ..

przez **Tonny S** » 22 czerwca 2006, 05:54

ali, w zależności od silnika podział taki jak ze springami + rocznik ale w Leo nie było zmian jesli chodzi o model 1M

przez **ali** » 22 czerwca 2006, 07:45

wydzieliłem posty dotyczące Leona I od postów w temacie amorów do Leona II i przeniosłem je tutaj - tak będzie lepiej

przez **ali** » 16 sierpnia 2006, 12:41

Wcześniej pisałem o takich cenach

Kayaba ULTRASR 294,95 szt a tyl 258,09 szt

a dzisiaj chcąc sprawdzić czy może nie uda się tego kupić gdzieś w Krakowie dostałęm takie:

UltraSR przód 390 tył 500
AGX (regulowane) przód 380 tył 500

Jak jestem w stanie zrozumieć że przód kosztuje trochę więcej tak nie mogę pojąć dlaczego amortyzatory na tył są takie drogie - w przypadku UltraSR cena prawie x2.

przez **Grisza** » 16 sierpnia 2006, 16:12

ali napisał(a):Wcześniej pisałem o takich cenach

Kayaba ULTRASR 294,95 szt a tyl 258,09 szt

a dzisiaj chcąc sprawdzić czy może nie uda się tego kupić gdzieś w Krakowie dostałęm takie:

UltraSR przód 390 tył 500
AGX (regulowane) przód 380 tył 500

Dzisiaj sprawdzałem w InterCars'ie dla kumpla Kayabe ULTRASR do Leosia
przód 344,00 zł , tył 299 zł

ali napisał(a):Jak jestem w stanie zrozumieć że przód kosztuje trochę więcej tak nie mogę pojąć dlaczego amortyzatory na tył są takie drogie - w przypadku UltraSR cena prawie x2.

a może ali, tył był razem z jakim sprężynkami w zestawie, bo faktycznie cena troszkę
zaskakująca

przez **Tonny S** » 20 czerwca 2007, 17:04

nowy, bedziesz wiedzial napewno - nurtuje mnie jedno odebralem dzis odboje pod przedni amortyzator i chcialem to na B6 jednorurowy zapodac i lipaaaaaaaa czy tam sie kupuje jakies specjalne odboje

bo przez ta gruba rure ja tam tego odboja nie wsadze ledwo co gwint wlazl.

O co chodzi

?? czy ktos cos wie w tym temacie

Sorry za odgrzanie kotleta ale mysle, ze warto ta sprawę wyjaśnić dla potomnych.

przez **Asgaard** » 24 czerwca 2007, 20:43

dla przodu odbój jest w amorku już, nie zakłada się dodatkowych... (po lewej - monotube)
tylne amorki są takie jak po prawej więc tam zakładamy już odboje

przez **Tonny S** » 25 czerwca 2007, 06:17

Wszystko jasne ;-)

dzięki za wyjaśnienie ;-)

B6 zamontowane i śmiga się rewelacyjnie

przez **bono** » 22 lipca 2007, 13:16

Male pytanko, poniewaz czeka mnie wymiana amorkow z tylu. Planuje zamontowac amortyzator BE3-2623 Bilstein B6 Sport. Gdzie moge je w miaro tanio kupic, oraz czy moge je bezproblemowo zamontowac w moim Leonie 2000r 1,9 TDi (110KM bylo w serii). Czy wsio jest plug&play ? Czy musze wymieniac sprezyny ? Czy tylko kupuje amorki i montuje je do autka ? Czy jest duza roznica w prowadzeniu autka

W necie jest duzo opini na temat tych amortyzatorow ale wiekszosc to w stylu folderow reklamowych a ja chce znac opinie uzytkownikow. Sam nie mialem okazji jezdzic na tych amorkach , wiec dlatego pytam

przez **Asgaard** » 22 lipca 2007, 13:30

jeśli chcesz bilsteina to kupuj na www.mts24.com najniższe ceny... amorki bardzo dobre. OT: W ten weekend byłem na rozecie u wróbla i w ułężu na torze, dobry zawias to podstawa, H&R, B8, Powerflex, dobra guma i mimo urwanego łącznika stabilizatora samochód latał jak wściekły, przez chwilę byłem nawet przed jednym EVO9, później kierowca zrobił progres i kontuzjowany leon nie dał mu rady, ale każdemu polecam taką zabawę :twisted:

A... jakby ktoś był ciekawy to na rozecie zrobiłem 3 prejazdy tylko i udało mi się wykręcić 1:26, 400KM evo 8 robiło 1:22, a seryjne evo 9 1:24, pewnie byłoby lepiej jakbyśmy trochę dłużej mogli tam poupalać :wink:

przez **Tonny S** » 22 lipca 2007, 19:14

bono napisał(a):Czy tylko kupuje amorki i montuje je do autka ? Czy jest duza roznica w prowadzeniu autka

W porownaniu do serii FR - ogromna.

bono napisał(a):Czy wsio jest plug&play ?

Wsio.

bono napisał(a):Czy musze wymieniac sprezyny ?

Nie.

bono napisał(a):W necie jest duzo opini na temat tych amortyzatorow ale wiekszosc to w stylu folderow reklamowych a ja chce znac opinie uzytkownikow. Sam nie mialem okazji jezdzic na tych amorkach , wiec dlatego pytam

Jako obiektywna osobe moge podac Bilowe, ktory smigam moim autem i ma porownanie, prosze sie zapytac tej osoby, bo kolega ma pojecie co w trawie piszczy.

Asgaard napisał(a):jeśli chcesz bilsteina to kupuj na www.mts24.com najniższe ceny

Potwierdzam, czekalem 2 dni, wsio profi.

Asgaard napisał(a):A... jakby ktoś był ciekawy to na rozecie zrobiłem 3 prejazdy tylko i udało mi się wykręcić 1:26, 400KM evo 8 robiło 1:22, a seryjne evo 9 1:24, pewnie byłoby lepiej jakbyśmy trochę dłużej mogli tam poupalać

Jak dla mnie to umiesz smigac bo rozeta jest wymagajaca i z EVO to Leon ma niewiele wspolnego poza ty, ze tez jest samochodem ;-)

BTW Moja propozycja jest taka byś wymienil komplet amorow + przod wtedy dopiero poznasz co znaczy dobry amor.

BTW 2 B8 jest to samo co B6 ale pod nizsze springi.

przez **bono** » 22 lipca 2007, 19:39

Tonny S napisał(a):BTW Moja propozycja jest taka byś wymienil komplet amorow + przod wtedy dopiero poznasz co znaczy dobry amor

Z przodem to musze poczekac, bo niestety nie sram $$$, ale wszystko w swoim czasie, teraz musze wymienic tyl, wiec chce zapodac od razu cos normalnego ;-)

, thx za info :-D

przez **bacardi** » 24 lipca 2007, 21:34

Tonny S napisał(a):BTW 2 B8 jest to samo co B6 ale pod nizsze springi.

A czy do eibach'ow -30 B6 beda dobre, czy bedzie problem z dzwoniacymi sprezynami?
Btw czy wogole jest sens zakladac B6-B8 do BCB, czy moze lepiej nieco tansze kayaby AGX? :]

przez **Asgaard** » 24 lipca 2007, 22:19

myślę, że regulowane kayaby wystarczą w zupełności...

przez **menyou** » 9 sierpnia 2007, 15:22

Pytanie? Byłem na przeglądzie i sprawdziłem amorki. Wynik: przód - 74% i 72% wg. kompa bardzo dobre, tył - 52% wg. kompa bardzo dobry i 48% wg. kompa dobry. w czasie jazdy na zakrętach czuję że tył lekko mi nosi. więc wydaje mi się że trzeba tył wymienić. a co z przodem? zostawić czy też już wymienić? czy przy wymianie amorków wymienić też spręzyny. moj leo to ASV 2001 + program. czy wymienić na ori czy obniżone (spręzyny i amorki)? co radzicie.
ps. czytałem ten temat od początku i już sam nie wiem :no:

przez **Tonny S** » 9 sierpnia 2007, 15:28

menyou napisał(a): tył - 52% wg. kompa bardzo dobry i 48% wg. kompa dobry.

Ponizej 60 % amory leca do smietnika. Amory moze i dobrze wybieraja ale sztywnosci na zakretach ci nie sprawdzi ta maszynka.

menyou napisał(a):więc wydaje mi się że trzeba tył wymienić. a co z przodem? zostawić czy też już wymienić?

Przód jest ok.

menyou napisał(a):czy przy wymianie amorków wymienić też spręzyny

Nie ma potrzeby.

menyou napisał(a):czy wymienić na ori czy obniżone (spręzyny i amorki)? co radzicie.

Zalezy co chcesz osiągnąć na początek nowe amory na tył porównywalne walorami z tym co masz na przodzie a kwestia springów to już twoje widzimisie jak chcesz niżej to zakładaj komplet 4 szt. np. Eibach.

przez **dave** » 9 sierpnia 2007, 16:27

Tonny S napisał(a):Ponizej 60 % amory leca do smietnika

ale to sie tyczy chyba tylko przodu skoro maszyna pokazala ze ok.

przez **bono** » 9 sierpnia 2007, 17:56

dave napisał(a):Tonny S napisał/a:
Ponizej 60 % amory leca do smietnika
ale to sie tyczy chyba tylko przodu skoro maszyna pokazala ze ok.

Teoretycznie amorki bezwglednie sa do wyrzucenia jak ich sprawnosc spada ponizej 30%, lub na jednej osi ta roznica skutecznosci tlumienia przekracza 15 %.
Kazdy nowy amortyzator po zalozeniu ma skutecznosc okolo 75%. Jezeli 60% to bez przesady mozna jeszcze pojezdzic, ale z szalenstwa w zakretach to juz trzeba troche uwazac. Ja przyjalem granice 50% i ponizej tej granicy wymieniam. Trzymam sie tez zasady , ze robie to parami. jesli chodzi o roznice w tlumieniu na jednej osi to jak mam powyzej 8 % to jest dla mnie rowniez znak , ze amorki sa do roboty. Dla przyklad przod mam 69% i 61 % rozgladam sie za nowymi amorkami :yes:

przez **menyou** » 9 sierpnia 2007, 18:49

Tonny S, właśnie na szybciej pokonywanych zakrętach czuje jak tył wynosi lekko do góry na zewnątrz. czyli jak z przodu mam ok i jest to seria to z tłu wymienić na serię czy mogę mocniejsze jak w FR? czy takie zestawienie : przód seria, tył FR/TOP SPORT , może być czy lepiej tak nie robić?
bono, chyba nowy amorek nie ma sprawności 75%? ja mam przejechane 165000 km po Polsce i z przodu pokazało 74% i 72% sprawności, więc były by jak nowe.
Z wcześniejszych postów rozumiem że najlepiej założyć Bilsteiny lub KYB?
Jeżeli seria to Bilstein B4, jak FR/Top Sport to B6? a KYB?

przez **bono** » 9 sierpnia 2007, 18:58

menyou napisał(a):bono, chyba nowy amorek nie ma sprawności 75%?

tez nie wierzylem, ale na "shock testerach" tak niestety wychodzi

przez **menyou** » 9 sierpnia 2007, 19:02

bono, jakie masz u siebie amorki? seria czy coś mocniejszego?

przez **bono** » 9 sierpnia 2007, 19:18

menyou napisał(a):bono, jakie masz u siebie amorki? seria czy coś mocniejszego?

dzisiaj zakupilem w MTS na tyl B6 Bielstein. (TonnyS dzieki za pomoc w wyborze )Zakladam po powrocie z wakacji :yes:

Na przodzie seria sprawnosc ponad 70 %, poki co tak musi zostac, ostatnio troche kasy wpakowalem w Leona, wiec musi byc maly stop.

przez **bacardi** » 9 sierpnia 2007, 19:52

menyou napisał(a):Z wcześniejszych postów rozumiem że najlepiej założyć Bilsteiny lub KYB?
Jeżeli seria to Bilstein B4, jak FR/Top Sport to B6? a KYB?

Wszystko zalezy czego oczekujesz. IMHO przy pakiecie TS zwykla zawieszka kiepsko wyglada, ja mam zalozone eibachy i potrzebowalem czegos do obnizonych sprigow. Poniewaz chce aby auto trzymalo sie ladnie na torze i autobanach, a jednoczesnie cenie sobie komfort po dziurawym wrocku, to padlo na KYB AGX z regulacja tlumienia.
Tak wiec proponuje wypisac sobie cele i oczekiwania, a wybor stanie sie prostszy :]

przez **Tonny S** » 9 sierpnia 2007, 20:53

dave napisał(a):ale to sie tyczy chyba tylko przodu skoro maszyna pokazala ze ok.

NIe wazne czy przod czy tyl.

bono napisał(a):Teoretycznie amorki bezwglednie sa do wyrzucenia jak ich sprawnosc spada ponizej 30%, lub na jednej osi ta roznica skutecznosci tlumienia przekracza 15 %.

Nie chcial bym takim autem jechac ;-)

Tonny S, właśnie na szybciej pokonywanych zakrętach czuje jak tył wynosi lekko do góry na zewnątrz. czyli jak z przodu mam ok i jest to seria to z tłu wymienić na serię czy mogę mocniejsze jak w FR? czy takie zestawienie : przód seria, tył FR/TOP SPORT , może być czy lepiej tak nie robić?

Przod z tylem mosi byc porownywalny bo w zakrecie tyl ci bedzie trzymal a przod uciekal zwlaszcza w TDi gdzie silnik jest ciezki i rozklad masy mamy kiepski.

Jak wymieniam amor to zawsze w komplecie przod i tyl wiem, ze koszty rosna ale nie bede sobie przeciez odmawial przyjemnosci z jazdy.

menyou napisał(a):chyba nowy amorek nie ma sprawności 75%?

Ori moze miec moj FR mial przy ok 20 tys 74/76 % a jak zalozylem B6 to mialem 84 %

bono napisał(a):dzisiaj zakupilem w MTS na tyl B6 Bielstein. (TonnyS dzieki za pomoc w wyborze )Zakladam po powrocie z wakacji

Przerosnie twoje oczekiwania bo to sport a jak sport to bez komfortu tylko twardo i sztywno rozczarujesz sie ale pozytywnie ;-)

menyou napisał(a):Jeżeli seria to Bilstein B4

Lub Kayaba ExelG

menyou napisał(a):jak FR/Top Sport to B6? a KYB?

KYB AGN czy jakos tak regulowane. Albo idziesz po bandzie i zakladasz B8 + H&R ;-)

Taka mala uwaga dla tych co chca zakladac B6 pod springi TS/FR autko delikatnie pojdzie w gore no ale mi przy ori amorach zrobila sie motorowka przod siadl wzgledem tylu o 2 cm a teraz jest po rowno no i zle nie wyglada.

przez **bono** » 9 sierpnia 2007, 21:25

Tonny S napisał(a):bono napisał/a:
Teoretycznie amorki bezwglednie sa do wyrzucenia jak ich sprawnosc spada ponizej 30%, lub na jednej osi ta roznica skutecznosci tlumienia przekracza 15 %.
Nie chcial bym takim autem jechac

Dlatego tylko teoretycznie...

Tonny S napisał(a):bono napisał/a:
dzisiaj zakupilem w MTS na tyl B6 Bielstein. (TonnyS dzieki za pomoc w wyborze )Zakladam po powrocie z wakacji
Przerosnie twoje oczekiwania bo to sport a jak sport to bez komfortu tylko twardo i sztywno rozczarujesz sie ale pozytywnie

oj jak ja lubie twardo i sztywno

, tylko na to czekam :yes:

przez **menyou** » 10 sierpnia 2007, 10:23

Tonny S, U mnie właśnie siadł tył o ok 2-3 cm względem przodu i mi się to nie podoba

szybko muszę cośz tym zrobić ale te koszta mnie przerażają szczególnie że rozżąd muszę wymienić i jeszcze zlot :no:

jakoś muszę to pogodzić albo totka wygrać

[ Dodano: Pią 10 Sie, 2007 ]
bono, jakie masz sprężyny pod te B6?

[ Dodano: Sob 11 Sie, 2007 ]
Pytanko. jak założe pod seryjne amorki krótsze sprężyny to Leoś się usztywni? (jakie najlepiej kupić sprężyny i o ile obnizające auto?)

[ Dodano: Sro 15 Sie, 2007 ]
co sądzicie o tym zestawie amortyzatorów i sprezyn?
http://moto.allegro.pl/item223988222_za ... _40mm.html

przez **iceman73** » 6 listopada 2007, 00:02

Ciągnąc temat amortyzatorów to jaka jest realna cena przednich Bilsteinów B6 do Leona 1.8T 4x4 ?
Szukałem na allegro i dostałem ofertę 460 za szt. dla porównania u przedstawiciela Bilsteina firmie Zerkopol w Wawie zaśpiewali mi dla odmiany 750 pln za szt. Wiecie może gdzie najtaniej można dostać takie bilsteiny. Szczerze mówiąc nie mam też wyboru bo kilka tygodni temu tylne mi się całkowicie wysypały i jedyne dostępne od ręki były bilsteiny więc chcąc niechcąc na przód też wypada wsadzić takie same.

przez **Kozak** » 6 listopada 2007, 00:07

iceman73, nie chcę sie mądrować , ale sprawdź czy ceny które Ci podają są na pewno do 4x4 , bo ile pamiętam to ktoś kiedyś pisał na forum że do 4x4 nie ma zamienników tylko ASO

przez **iceman73** » 6 listopada 2007, 00:15

Z tyłu już mam bilsteiny od 3 tygodni a typ i numery sprawdzałem w katalogu online
bilsteina i tam jest wyraźnie pokazany typ 1.8 20V T 4 i pasujące amory B6 Sport i B8 Sprint

http://www.carparts-cat.com/webkat.asp? ... 019&ROOT=1

przez **lec** » 6 listopada 2007, 00:39

bono napisał(a):
menyou napisał(a):bono, jakie masz u siebie amorki? seria czy coś mocniejszego?

dzisiaj zakupilem w MTS na tyl B6 Bielstein. (TonnyS dzieki za pomoc w wyborze )Zakladam po powrocie z wakacji
Na przodzie seria sprawnosc ponad 70 %, poki co tak musi zostac, ostatnio troche kasy wpakowalem w Leona, wiec musi byc maly stop.

pewnie juz zalozyles wiec jestem ciekaw jak to wyszlo...

sam mam b6 juz stosunkowo dlugo wiec znam ten zestaw, i sie zsastanawiam czy przod seria i tyl na b6 to nie jest male samobójstwo.....

Chocby nie wiem jak twarde byly seryjne amory w Leonie to i tak roznica jest diametralna...

przez **bono** » 6 listopada 2007, 06:44

lec napisał(a):sam mam b6 juz stosunkowo dlugo wiec znam ten zestaw, i sie zsastanawiam czy przod seria i tyl na b6 to nie jest male samobójstwo.....

ale ja mam jeszcze sprezyny seria, wiec jest OK. Zanim zalozylem amorki do tylu to zaciaglem info, co i jak. Dowiedzielm, sie, ze poki sprezyn nie wymienie, to mozna smialo jezdzic. Jednak, jak z tylu zmienilbym jeszcze sprezyny, to byla by za duzo roznica, przod tyl, i auto moglo by byc troche nieprzewidywalne.

lec napisał(a):Chocby nie wiem jak twarde byly seryjne amory w Leonie to i tak roznica jest diametralna...

tutaj racja, najbardziej obrazowo to mozna przedstawic , tak: pokonujac np. poprzeczne nierownosci to bujniecie przodu jest zdecydowanie dluzsze niz tylu, chodzi o czas.

Nastepny etap u mnie to wymiana amorkow przod, pozniej komplet sprezyn.

przez **lec** » 6 listopada 2007, 12:10

bono, no to zmieniaj, bo to czas stracony. Ja dawno jestem czlonkiem klubu twardo i nisko , tylko musze zmienic b6 na b8 to skok mam za duzy na moje springi

przez **qoolqa** » 31 grudnia 2007, 15:24

poczytałem wątek cały i sam nei wiem .. Na razie mam serie i Leosia 1.6 8 v. W punto sportingu mam Bilstein`a B6 + sprinig AP i zawias jest cud malina..twardy ale jeszcze znośny i naprawde super. W cieniasie sportingu aktualnie mam eibacha na serii amorach... ale przerobiłem juz kilka innych marek.
Do leosia chciałbym jednak cos nieco wyzszego i miększego niżmam w punto. Na poczatek mogłaby być amory seria + jakies springi... Jakie ? Na allegro obecnie jest APEX ( nigdy nei miałem do czynienia) wiec nei wiem co to....no i np taki gwint: http://www.allegro.pl/item288476874_zaw ... _leon.html cokolwiek to jest

Z tych springów których używałem w fiatach najbardziej takim złotym srodkiem był Eibach i OMP .... AP juz był twardszy i niższy a Jamex i Ventura potrafiły pęknąć ( szczególnei z tyłu) i były miękkie...ale neiwiem jak jest w Leosiach

No i jesli ktos ma same sprigi zmienione ( tak -30 mm) to prosiłbym o jakies zdjatka jak to wyglada i o wrazenia z jazd.

przez **Streat** » 31 grudnia 2007, 16:19

qoolqa, jest cała masa aut obniżonych na springach -30 i -35 poszukaj na pewno znajdziesz.

np. viewtopic.php?t=1673&postdays=0&postorder=asc&start=25

przez **iwo** » 18 stycznia 2008, 01:44

witam,

chce zmienic w moim leonie ARL (mode on - 192KM) amortyzatory zostawiajac seryjne sprezyny.

Zastanawiam sie nad Kayaba AGX, moze mi ktos powiedziec gdzie mozna kupic najtaniej w warszawie lub necie a moze warto dolozyc kase i kupic Bilsteiny b6 sport?

przez **Streat** » 18 stycznia 2008, 01:54

iwo, kolego najpierw regulamin później piszemy na forum: viewtopic.php?t=1739

przez **bono** » 25 marca 2008, 13:27

Tonny S napisał(a):nurtuje mnie jedno odebralem dzis odboje pod przedni amortyzator i chcialem to na B6 jednorurowy zapodac i lipaaaaaaaa czy tam sie kupuje jakies specjalne odboje bo przez ta gruba rure ja tam tego odboja nie wsadze ledwo co gwint wlazl.

O co chodzi czy ktos cos wie w tym temacie

Asgaard napisał(a):dla przodu odbój jest w amorku już, nie zakłada się dodatkowych... (po lewej - monotube)

Tutaj już mi się wyjaśniło, jednak nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie: Jakie jest łożysko pod amora B6 ? Podobno pomiędzy serią a wersją sport jest jakaś róznica :hmmm:

przez **Toledziak** » 25 marca 2008, 14:21

Witam,przekopiowałem posta swojego,bo pewnie nie usłyszałbym odzewu ze względu na to że był on w dziale Diesel i dotyczył czegoś innego.Po wizycie w ASO wyszło na to,że mam zawias do roboty.Mój silnik to AHF jakby to pomogło a Toledo jest w wersji Sport.

Byłem w ASO. Grzechotanie to faktycznie napinacz paska wielorowkowego,ale póki co nie ruszam tego. Mam inny problem. Wydawało mi się,że poszło mi prawe łożysko,buczało w aucie.Pojechałem na diagnostyke.Wynik->łożysko OK.Ale wg nich mam do wymiany obie poduszki amorów z łożyskami,drążek kierowniczy lewy (ale nie wiem czemu cały jak można końcówke,chyba że ze względu na przebieg 164 tysi i ewentualne zmęczenie materiału) no i punkt kulminacyjny czyli amorki.Sprawdzili mi je i wyszło,że lewy ma 59% a prawy 47% więc diagnoza,że do wymiany. Faktycznie auto ostanimi czasy mi raczej tak płynie

W każdym razie pytałem o cene. Mam Toledo Sport więc amorki chyba mają inną charakterystykę.I teraz mam najlepsze.Zapytałem o cenę i tak:
1.Amorki do Sporta - 353 zł/szt
2.Poduszka McPersona - 57 zł/szt.
3.Łożysko - 28 zł/szt.
4.Drążek lewy - 340zł/szt
5.Robota wszystkiego + geometria - 430 zł
Podziękowałem więc i wróciłem do domu. Wszedłem na intercars i tak np: drążek TRW 120 zł (przed zniżką) i pare szpejów jeszcze. Pytanie mam do amorków. Jakie powinny być do mojego Tolka Sport??Rozważam jedynie Sachsy. Podajcie mi konkretne modele amorków (bo w IC nie będą wiedzieć chyba,że była wersja sport).Pomóżcie mi w tej kwestii bo mi sie zrobiło że w ASO bym zostawił prawie 2 tysie i to bez zrobienia simeringu na wale od strony skrzyni

Pomóżcie mi proszę.A w aucie nadal mi dudni

Aha,potrzebuje amorki do normalnej jazdy,bo autem jeździ też Tata.Chciałbym,aby były o podobnej charakterystyce co ori. Może bilsterin B4 tyle,że na stronie pod toledo II są odnośnie przody 2 rodzaje.

http://www.mts24sklep.pl/index.php/cPath/536_923_938

i nie wiem czemu tak jest. Napiszcie proszę jakie firmy i konkretnie modele byście polecili.

przez **bono** » 30 marca 2008, 21:18

Yooo No to mam u siebie pakiet Bilstein B6 plus springi -15mm TS/FR. Szczerze mówiąc jak mam to porównywać do serii, jaka u mnie siedziała to jest to niemożliwe ;-)

. Po zamontowaniu tego zawieszania oraz po wymianie silentblocków na te od Cupry R: 9N0 407 181B mam nie to auto. Zawias zaskoczył mnie w każdym momencie. Leon klei się do drogi jakby coś go przyssało

, czucie auta jest zajebiste

. Czemu ja wcześniej tego nie założyłem

Autko do tego fajnie usiadło

. Zakręty teraz to sobie połykam i nie ma już jakiegoś nie przewidywalnego zachowania auta, żadnego bujania pływania itd.. Oczywiście nasze polskie drogi teraz bardziej są odczuwalne na siedzeniu, ale ja tak lubię

Jest to dla mnie idealne połączenie komfortu ze sportem. Oczywiście można zapodać Eibachy -30 mm + B8 ale nie na drogach jakimi ja się poruszam. Pojechałem na trzepaki i po montażu sprawność jest LP - 84% PP - 83% TL- 70% TP - 69%. Zrobiłem dopiero na nowym zawiasie około 500KM , ale wiem że B6 warte są swojej ceny i polecam każdemu. :piwo:

przez **taktiken** » 30 marca 2008, 21:39

bono, czyli koniec z cyrkiem na 3 kołach

szerokosci i przyczepnosci

przez **bono** » 30 marca 2008, 21:46

taktiken napisał(a):bono, czyli koniec z cyrkiem na 3 kołach

no mam nadzieję ;-)

Limit wyczerpałem

taktiken, nie wiem jak to opisać , ale teraz jak wchodzę w zakręt to mam świadomość, że jedynym ograniczeniem są prawa fizyki, hmm a najsłabszym ogniwem są opony, no i może kierowca ;-)

przez **przemo1** » 3 kwietnia 2008, 07:02

Asgaard napisał(a):
Tutaj już mi się wyjaśniło, jednak nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie: Jakie jest łożysko pod amora B6 ? Podobno pomiędzy serią a wersją sport jest jakaś róznica

hej Bono powiedz mi czy wymieniałeś łożysko pod amora ?

przez **bono** » 3 kwietnia 2008, 07:52

przemo1 napisał(a):hej Bono powiedz mi czy wymieniałeś łożysko pod amora ?
_________________

tak , koszt za szt 16 PLN to nawet sie nie zastanawiałem ;-)

Jeszcze jedno u mnie wymieniełem śruby, które trzymają amortyzator do zwrotnicy, bo rudy mi je prawie zjadl, nr VAG N 102 078 03 - M12x1,5x78. Nekrętki też daj nowe

przez **przemo1** » 3 kwietnia 2008, 09:14

dzięki za info jutro rano u mnie zmiana

jak założę dam znać jakie wrażenia
pozdro

przez **oo7** » 4 kwietnia 2008, 09:49

bono napisał(a):Autko do tego fajnie usiadło

No to ja czegoś nie rozumiem, wcześniej ktoś pisał że na ori springach TS/FR na B6 auto idzie w górę - jak to w końcu z tym jest ?

Chciałem też zmienić u siebie amory nie ruszając sprężyn a konkretniej - nie obniżając poniżej serii bo i tak jak na drogi po których się poruszam jest jeszcze za nisko...

przez **Tonny S** » 4 kwietnia 2008, 10:04

oo7 napisał(a):No to ja czegoś nie rozumiem, wcześniej ktoś pisał że na ori springach TS/FR na B6 auto idzie w górę - jak to w końcu z tym jest ?

Względem wersji Signo, Stella Spiryt idzie w dół a w TS ciutek w góre i to pisałem ja.

przez **bono** » 4 kwietnia 2008, 10:05

oo7 napisał(a):No to ja czegoś nie rozumiem, wcześniej ktoś pisał że na ori springach TS/FR na B6 auto idzie w górę - jak to w końcu z tym jest ?

Ja miałem seryjne zawieszenie, więc było wysoko. Później założyłem B6 na tył nie wymieniając sprignów, więc mi dupę podniosło jeszcze bardziej. Teraz po wymianie kompletu, wszystko fajnie usiadło

.

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum