Witam was.
Proszę wszystkich forumowiczów o dokładne przeczytanie tego co napisałem poniżej, w ramach ostrzeżenia przed cwaniakami i chamami............

!
Otóż dzisiaj w końcu (po tygodniu czekania) udało mi się odebrać z warsztatu mojego SEATA zrobionego. W skrócie poszło o to, że samochód nie trzymał mi obrotów na biegu jałowym...... W zeszły piątek pracownicy warsztatu zadzwonili do mnie, że auto jest do odbioru...Jako że się rozchorowałem, nie pojechałem w zeszły piątek, tylko 3 dni później, w poniedziałek....Jakie było moje zdziwienie jak mi powiedzieli, żę auto jednak nie jest jeszcze do odbioru....Powiedzieli mi że w środę....1 minus.....Zamiast telefonu z ich strony, że auto jeszcze nie jest gotowe , to trzeba było samemu do nich pojechać, żeby się dowiedzieć, że auto nie jest gotowe...Dzisiaj ( środa) dzwonię do nich o 12.00 i mówią, że zadzwonią za 1,5 godziny....Nie dzwonią....W końcu wkurzony dzwonię do nich o 15.10 i się pytam co z autem..Mówią, że jeszcze testują...Zadzwonili o 15.30 że auto jest gotowe...I teraz się zaczyna.........
Pojechałem do nich odebrać samochód...Wchodzę i czekam na mnechanika. Facet przychodzi i ja się go pytam co było naprawione...A on do mnie z pytaniem "A jakie ma Pan wykształcenie". Ja mu opdowiadam, że nie jestem mechanikiem samochodowym.No to on mi z odpowiedzią, że nie będzie mi tłumaczył co było naprawiane bo i tak nie zrozumiem...Nic, kompletnei nic mi nie powiedział co było robione..Powiedział tylko ,że dużo części wymienili, że coś tam robili przy pompie i że były robione jakieś regulacje..A jak ja się jego spytałem, żę mimo wszystko chciałbym wiedzieć co było robione bo chce wiedzieć za co płacę, to facet na mnie z ryjem, że po co mi to wiedzieć skoro się na tym nie znam (coś w tym stylu). Powiedział mi, że powinienemm się cieszyć, że auto sprawne i że 500 zł się należy....Normalnie skurwysyństwo.........I teraz w ogóle nie wiem co było robione w moim samochodzie..Być może jakaś pierdoła została wymieniona a oni mi powiedzieli, że wiele częśći było do wymiany.....Teraz jak np. coś by się popsuło, to jak pojechałbym do nich (a już nigdy więcej tego nie zrobię!!!! ), to mogliby mi powiedzieć, że popsuło się coś, czego oni nie wymieniali......Według mnie KAŻDY WARSZTAT MA OBOWIĄZEK powiedzieć, co było robione, nawet jak przciętny Kowalski taki jak ja się na tym nie zna,............Szczyt CHAMSTWA I CWANIACTWA......Obsługa klienta pozostawia BARDZO WIELE DO ŻYCZENIA......Na sam koniec podaję dane tego warsztatu, do którego ODRADZAM jechać. No chyba że ktoś z was ma dyplom technika mechanika, to wtedy się dowiecie co było popsute w samochodzie i co zostało wymienione
Diesel Service" S.C. Zbigniew Nowakowski i Przemysław Wróbel
60-003 Poznań, ul. Trzebińska 8 /9
tel. 061 867 60 29
http://dieselserwis.com.pl/
Ja już tam NIGDY WIĘCEJ NIE POJADĘ............