Problem z falowaniem obrotów biegu jałowego.

Reklama

przez **RobertN** » 3 lutego 2009, 21:37

Mam problem z silnikiem 2.8 V6 174 kM. Falują mi obroty biegu jałowego zarówno na zimnyms ilniku jaki na rozgrzanym, natomiast na rozgrzanym jakby słabiej. Jeśli ktoś miał taki problem to prosze o pomoc.[glow=blue][/glow]

Reklama

przez **woodek** » 4 lutego 2009, 00:04

miałem to we wcześniejszym aucie, mondeo 1.8 i to był silniczek krokowy, w moim przypadku pomogło wyczyszczenie go.

przez **Axee** » 4 lutego 2009, 00:43

woodek, tu raczej bedzie potrzebne czyszczenie i adaptacja przepustnicy.

przez **gadula007** » 4 lutego 2009, 07:15

Tydzień temu czyściłem przepustnicę, ale objawy były troche inne. Na samym biegu jałowym to obroty mi nie latały, dopiero po lekkim musnięciu gazu i puszczeniu go to potrafiły nawet spadać do 500 i lecieć na 1300. Czyszczonko --> adaptacja --> rowna praca. Ja to miałem na gazie LPG, na benzynie prawie nieodczuwalne (w moim przypadku)

przez **marcin_kielce** » 4 lutego 2009, 09:00

Rowniez uwazam, ze czyszczenie i adaptacja przepsutnicy powinna pomoc

Przy okazji pozdrawiam kolege z Kielc :))

Fajnie, ze napisales :ok:

Pozdrawiam
Marcin

przez **oczkolek** » 7 lutego 2009, 12:05

gadula007 napisał(a):Tydzień temu czyściłem przepustnicę, ale objawy były troche inne. Na samym biegu jałowym to obroty mi nie latały, dopiero po lekkim musnięciu gazu i puszczeniu go to potrafiły nawet spadać do 500 i lecieć na 1300. Czyszczonko --> adaptacja --> rowna praca. Ja to miałem na gazie LPG, na benzynie prawie nieodczuwalne (w moim przypadku)

Ja bym jeszcze raz dokładnie przeczyścił przepustnicę. Gdzies na forum było napisane, ktos mial podobny problem lecz przy innym silniku.

przez **gadula007** » 8 lutego 2009, 13:49

oczkolek, ale już po czyszczeniu jest OK, tak jak napisałem

gadula007 napisał(a): Czyszczonko --> adaptacja --> rowna praca.

Ja tylko zaznaczyłem, że one były bardzo odczuwalne na gazie, gdyż silnik na gazie jest bardziej czuły na dawki powietrza niż na benzynie. Może gdybym jeździł na benzynie to dopiero za jakiś czas bym to odczuł jakby się przepustnica bardziej zasyfiła.

przez **RobertN** » 15 lutego 2009, 15:04

Dzięki za pomoc koledzy.Będe musiał chyba jednak tą przepustnice wydrzec i wyczyścic choć wygląda czystą i nawet dziure wywiercilem ale na niewiele sie to zdalo.Powiem szczeże ze obiawy sie nasilaja bo potrafi nawet zgasnac na postoju. Trzeba będzie poświecić troche czasu i wyjąc przepustnice choć łatwe zadanie to to niebędzie.

Reklama