Jaki rozmiar felg założył(a)byś najchętniej do swojego auta?

Reklama

przez **b0g0b0jny** » 20 stycznia 2005, 23:30

Zapraszam do kolejnej ankiety - mile widziane wskazywanie faworytow jezeli chodzi o konkretny model felgi :!:

Reklama

przez **bacardi** » 21 stycznia 2005, 00:23

ze względu na jakość naszych dróg, to nie wykraczał bym raczej poza 17 (oczywiście mowa o leonie), choć wiem że usłysze tutaj głosy obalające moje przekonania

przez **Tonny S** » 21 stycznia 2005, 07:37

18' na lato 17' na zime - przynajmniej to auto jakoś wtedy wygląda zimą bo 15' na zime mam juz dość ahhaha (czarne brzydkie i monotonne haha)

przez **AdamTower** » 21 stycznia 2005, 08:17

Tonny S napisał(a):18' na lato 17' na zime - przynajmniej to auto jakoś wtedy wygląda zimą bo 15' na zime mam juz dość ahhaha (czarne brzydkie i monotonne haha)

nawet jakaś ładna 16" na zimę i już jest lepiej. :-D

A na lato 18", kusi mnie ten rozmiar, ale ze względów praktycznych ( drogi i użytkowanie auta także przez moją żonę) narazie zostaję przy 17"

przez **ali** » 21 stycznia 2005, 08:55

zagłosowałem na 18, ale powiedzmy że na lato (o obniżeniu nadwozia oczywiście nie wspominam bo to się rozumie samo przez siebie), co do modelu to podobają mi się takie jak ma przemas, a poza tym to podobają mi się pięcioramienne np alesio ale wiem że są za miekkie. Fajne też są hydry - ma je teraz aleksm z SN. A na zimę podniesienie nadwozia i np 16.

przez **Tonny S** » 21 stycznia 2005, 08:59

ali, przemasa są najśliczniejsze :!:

jak takie bym znalazł za rozsadne pieniądze to bym sie wcale nie zastanawiał nastepne w kolejności są od Cupry R potem te z Golfa R32

przez **prospect** » 21 stycznia 2005, 09:53

Ja jezdze na 17 i odczuwam polskie drogi

ale chetnie zalozylbym ladna 18 np toora

przez **saszi** » 21 stycznia 2005, 11:55

17'' od Top Sporta sa w planach jak wszystko dobrze pojdzie na wiosne juz beda ale to zalezy od checi pewnego pana :wink:

przez **krzew** » 21 stycznia 2005, 12:29

Na lato 18 - stki Aez najchetniej Zeus ale jak nie to Ultra tez jest ok

przez **Oskar** » 21 stycznia 2005, 18:11

Dla mnie im większe tym piękniejsze, ale wiadomo ze względów praktycznych i ekonomicznych 17" na lato ( w moim przypadku to ATS DTM), a na zimę 16" STILAUTO jest niezłe.

przez **b0g0b0jny** » 21 stycznia 2005, 18:19

Ja bym na lato zwiekszyl jeden rozmiar do 18

a co do marki to zawsze podobaly mi sie allesio prestige turbo albo MB italia 014 choc narazie zostane z moja toora t670 - a co do zimy to rzeczywiscie 15 wygladaja srednio i nudno ale wybral bym 16 :!:

przez **papa_smerf** » 22 stycznia 2005, 02:24

ja zaglosowalem na 18 mialem je na aucie przez 4 meisiace i super sie jezdzilo

a na zime mam 16

ale stalowe :wink:

przez **Dano** » 22 stycznia 2005, 03:27

Ja też głosowałem na 18-tki, właśnie niedawno sprzedałem swoje 17-tki i bedą teraz o rozmiar większy.Model będzie ten sam (Alessio Prestige F1 8x18) podoba mi się oryginał tej felgi (Mille Miglia Evo5) jak i wiele innych modeli tej firmy ,ale nie mam tyle siana (koszt w granicach 4000zł. +jakies oponki do tego.Ładnie też prezentują się felgi od Cupry R,Golfa R32,Audi RS,Toora,OZ,AEZ i wiele ,wiele innych.Jednak duża fela na aucie to podstawa.

przez **b0g0b0jny** » 22 stycznia 2005, 10:30

Fakt tora t670 nie jest zla

.A to sa jedne z moich ulubionych felg:

przez **mario q.** » 22 stycznia 2005, 11:45

Mi się marzy 19" BBS Challange :twisted:

Zakładaj cuś takiego...

przez **gajdar** » 22 stycznia 2005, 12:43

A ja na ten sezon zaloze te co daniel tdi, sprzedal :mrgreen:

Dla mnie F1 jako wzor jest de besciak
Wogole jestem zwolennikiem 5 szprychowych ze wzgledu na latwosc czyszczenia.Gdzie za duzo elementow (np ozdobne pseudosrubki itp) dodatkowych tym wiekszy problem pozniej z doczyszczaniem.

przez **mario q.** » 22 stycznia 2005, 13:22

Boszeeeee.... Tylko nie alessio....

przez **gajdar** » 22 stycznia 2005, 13:41

mario q., cos moze konstruktywnego dodasz ? ,jakos umotywujesz ten zlozony osad ? :mrgreen:

czy tak tylko chciales cos napisac ?,serio chetnie poczytam jakies osobiste oceny felg(trwalosc,zachowanie,mozliwosci wywazenia itp)
A co do felg fajne IMO wisza na allegro z tego co widze :
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=39942003
wie ktos moze cos na ich temat

przez MW » 22 stycznia 2005, 13:53

Cholera widzę że wszystcy albo prawie wszystcy myślą o 18 :evil:

Trzeba będzie zrobić krok w przód żeby być przed stawką i zapadać 19-stki!!!!!

przez **b0g0b0jny** » 22 stycznia 2005, 15:57

gajdar, fajne :-D

przez **ali** » 22 stycznia 2005, 19:12

daniel tdi napisał(a):Ja też głosowałem na 18-tki, właśnie niedawno sprzedałem swoje 17-tki i bedą teraz o rozmiar większy.Model będzie ten sam (Alessio Prestige F1 8x18)

słyszałem wiele głosów że alessio są za miekkie. Czy to prawda? nie mam doświadczeń w tym temacie. Ale skoro daniel jeździł i znowu kupuje tzn że chyba nie są takie złe albo ma je b.tanio.

przez **Dano** » 22 stycznia 2005, 20:13

Ja naprwdę nie moge nic powiedziec na te felgi spisywały się naprawdę super.Wrocław jest jaki jest nikomu chyba nie muszę mówić jakie mamy u nas dziury.Słyszłem że podobno lepiej żeby felga była miękka i podczas wypadku czy jakiejś dziury poddała sie i zgieła niz była twadra i się ukruszyła.Znawcą to ja nie jestem ale coś w tym chyba jest.
Ale jak ktoś ma inną opinie to chętnie poczytam na ten temat.

przez MW » 22 stycznia 2005, 21:42

Uważam teksty że ALESSIO są za miękie za centralne bzdury!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Sam jaździłem przez 1,5 roku na 17 Euro i nic a nic mi się nie skrzywiły. Jak ktoś jeździ jak ostatni dziad to i 15 skrzywi. Mój ojciec jeżdzi cały rok na Alessio 17 F1 i też je ma całe.

przez **PAWEL20VT4** » 23 stycznia 2005, 00:13

Powiem tak wszystko zależy jaki styl jazdy prezenuje kierowca, i po jakich drogach sie porusza.

Ja chętnie założyłbym 18 ale 17 ledwo wytrzymują, podobają sie mi orginalne od Cupry są ładne i pewnie wytrzymałe :-D

pozdrawiam

Paweł

przez **Dado** » 27 stycznia 2005, 18:54

a mi się marzą felgi BBS GT 19 cali do nissana a do leonka felgi Aez Ultra też 19 cali :brawo:

przez **arek_s** » 2 lutego 2005, 14:31

Jestescie wszyscy wariaci ... jeszcze troche to i 20" ktos zalozy lecz bez opony wtedy :mrgreen:

Zastanawialem sie nad 16" , ale juz widze ze musze wieksze

. Takie jak Olin ma sa ladne i Alessio F1, jak mial daniel TDi (chyba teraz ma gajdar)... felgi muszą miec 5 ramion i juz.

przez **bacardi** » 2 lutego 2005, 21:15

arek_s, w końcu ktoś przytomnie gada ;D

przez **mario q.** » 5 lutego 2005, 02:41

mw1978 napisał(a):Uważam teksty że ALESSIO są za miękie za centralne bzdury!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Sam jaździłem przez 1,5 roku na 17 Euro i nic a nic mi się nie skrzywiły. Jak ktoś jeździ jak ostatni dziad to i 15 skrzywi. Mój ojciec jeżdzi cały rok na Alessio 17 F1 i też je ma całe.

Ja nie wiem MW gdzie Ty mieszkasz.... Naprawdę... Południowe Niemcy? Bavaria może? :-)

Sorry ale z mojego doświadczenia wynika iz jedyne co jest zajebistego w Alessio to ich jakby nie patrzeć cena! :roll:

Przykłady podać? Pronciem bardzo:

1. Namówiłem wuja coby sobie wziął na lato alessio a te co miał zostawił na zimę... Po dwóch sezonach letnich z dwóch felg złazi lakier! Chociaz złazi to malo powiedziane! On odlatuje płatami! :shock:

To, że dwa koła sa krzywe to pomijam, bo akurat wujo nie uwarza na dziury tak więc wiadomo!

2. Namówiłem i ojca równiez na ta bardachę! :roll:

No fajnie, felgi ładniutkie w tamtym czasie tanie nie były... Kolekcja Prestige była nawet wręcz droga i tylko felga 16"! Z jednej felgi lakier na ramionach sie łuszczy i przeciera do ciemnego podkladu a na drugiej zaczyna!!! Felgi używane w lato niemyte żadną dziwna chemia!

3. Łysy i jego wypasione F1! Nie będę pisał bo można sobie poczytać i poogladać fotki na stronie 2! :arrow:

http://www.tdiracing.pl/viewtopic.php?t ... sc&start=0

4. Yasieq w swojej ibizce z tego co wie nie raz prostował swoje kółka.... :evil:

Zresztą dobrego slowa poza wygladem na temat tych felg nie slyszałem.... :-(

Mało? Mogę jakiś wywaiwd środowisowy przeprowadzić z ludźmi którzy jeżdżą na tych kołach jak jest za mało negatywnych doświadczeń! Dla mnie wystrczające są dwa w moim obrębie i wiem, że niegdy tego nie kupie choćbym mial jeździć na stalówkach! :mrgreen:

Mam nadzieję, że naświetliłem trochę bardziej swoje zdanie niz wczesniej co wspomniałem w tym temacie! :-)

Pozdro...

przez MW » 7 lutego 2005, 22:03

mario q. napisał(a):Ja nie wiem MW gdzie Ty mieszkasz.... Naprawdę... Południowe Niemcy? Bavaria może?

Zgadłes Mario ja jestem z Poznania pod Monachium :evil:

Pozostane przy swoim zdaniu. Jak ktos jeździ jak baran to i 15 skrzywi.
Niestety jak sie ma duże felgi to trzeba myslec gdzie i poczym sie jedzie

Przykro mi Ze macie Ta Wawe taka dziurawa :mrgreen:

przez **mario q.** » 8 lutego 2005, 21:47

mw1978 napisał(a):Pozostane przy swoim zdaniu. Jak ktos jeździ jak baran to i 15 skrzywi.
Niestety jak sie ma duże felgi to trzeba myslec gdzie i poczym sie jedzie

Nie podoba mi się twój zwrot... Dlaczego? Ano dlatego, że jak każdy wie u Nas są takie drogi a nie inne i żeby nie pogiąć felg to albo trzeba jeździć na 14" manezowych z oponą na pełnym profilu albo trzeba mieszkać tam gdzie Ty czyli w monachium... :roll:

I wypraszam sobie wyzywania ludzi od baranów! Jeździłem audi na 18" i w sumie miałem tylko krzywą i to w dosyć lekkim stopniu jedna tylną felgę! Też nie wiem kiedy bo mam zwyczaj wlepiania gałów na drogę przed sobą! Czyli jak trafię studzienkę tudzież inna wyrwę to jest to święto! :-P

I tak jeżdżąc wybiórczo nawet na zimówce, bo nie cierpie dźwięku zaliczania dziur tudzież wspomnianych wyrw to jakim sposobem to się stało, nie wiem ale miałem skrzywioną 15" stalówkę! :-o

Dlatego prosze byś pohamował sie z wyzwiskami czasami...........

Pozdrawiam namiętnie....

przez **Tonny S** » 9 lutego 2005, 08:16

Spokojnie panowie - nikt pewnie nikogo nie chciał obrazić i chodzi o ogolniki.

BTW MW wyrażaj sie bardziej sprecyzowanie.

Pozdro

przez **przemas** » 9 lutego 2005, 10:12

Z tego co czytałem najnowszy leon cupra ma stać na 19 :roll:

wieć moze byc krucho.Na to jaką felge się wsadzi najlepiej wpływa styl jazdy.Jezdzisz agresywnie wez 17 zawsze więcej kapcia niz w 18.Ja mam 18 i jezdze raczej agresywnie i zdzarza mi się dosc często wpaść w dziurę po której mylałem,ze nie będę mial co zbierac.Uratowała mnie jedynie mega twarda felga(lekko skrzywione
2 felgi sa juz wyprostowane :-D

).Nie sugerujcie się caną ale jakoscią.Lepiej kupić uzywana orginalna niz tańszą nówke(chodzi mi o 18).Mo kolega tam zrobił a alustarem i 4 razy prostował az felga straciła twardosc :cry:

Mw nie wiem jak ty ale ja nie patrze caly czas na drogę,zeby nie wpasc w dziurę po prostu cieszę się z jazdy a dziury są i będą w kazdym miescie niestety.No ja wole tak jezdzić i czasem poniesc tego konsekwencjeniz caly czas się stresować czy nie wpadne w jakąś dziurke :roll:

.[/list]

przez **b0g0b0jny** » 14 lutego 2005, 10:31

Dokladnie felgi sa dla mnie a nie ja dla felg!!

Reklama