ZAWIESZENIE W 1P i wszystko co z nim związane

Reklama

przez **martig** » 22 kwietnia 2009, 10:43

Chciałbym troszke obnizyc swoja Cupre i pomyslałem ze temat z konkretnymi rozwiazaniami dotyczacymi zawieszenia w 1P sie przyda, wiem ze czesc z was załozyła sobie eibachy obnizajace, ja mysle o pojciu krok dalej obnizenie + poprawa własnosci jezdnych, np stabilizatory , rozpórka , amorki , moze gwintowany zawias. Chetnie wysłucham propozycji ,

Myslałem o takim zestawie:
- eibach pro - 30mm lub Sportline - 50 do tego amorki bilsteina B6 lub zamiennie cały zawias bilsteina B12
-stabilizatory eibacha
-rozporka kielichów
-lekkie fele OZ Ultraleggera Graphite

Reklama

przez **wgi** » 22 kwietnia 2009, 11:53

martig napisał(a):lekkie fele OZ Ultraleggera Graphite

Patrox kiedyś jeszcze zwracał uwagę na lekkie opony...

przez **pkonrad** » 22 kwietnia 2009, 11:56

Proponuje cały zestaw Eibach Sportline (sprężyny+amortyzatory)
http://sklep.tuning.pl/dzial.php?d_id=90651
Do tego ten stabilizator Eibach o którym pisałeś, ewentualnie jakiś mały dystans Eibach, np. 10mm na tył: http://sklep.tuning.pl/dzial.php?d_id=90093
Albo jak chcesz inne felgi to ET koniecznie mniejsze jak 51

Pogadaj z Passenger, on brał chyba alusy OZ z ET42 i przypasowały mu idealne. Nic nie obciera i felga nie jest wklęśnięta do środka jak to ma miejsce szczególnie z tyłu przy seryjnej feldze 18" Cupra/FR

przez **martig** » 22 kwietnia 2009, 11:59

co do opon to chce załozyc TOYO R1R , tylko musze sprawdzic ile waza, co do ET to OZ maja chyba 45 ale dopytam,

Sportline obnizaja o 50mm , tak sie zastanawiam czy za nisko nie bedzie

przez **pkonrad** » 22 kwietnia 2009, 12:01

martig, to wkońcu sprzedajesz ten samochód czy w niego inwestujesz i jeździsz

przez **martig** » 22 kwietnia 2009, 12:04

pkonrad napisał(a):martig, to wkońcu sprzedajesz ten samochód czy w niego inwestujesz i jeździsz

w końcu inwestuje, bo plany mieszkaniowe sie zmieniły i kasa która miała isc na Evo pojdzie na mieszkanie a nawet duzo wiecej, ale Leonka troche podłubie, tak zeby troszke lepiej wygladał i predewszytkim lepiej jezdził

przez **pkonrad** » 22 kwietnia 2009, 12:04

martig napisał(a):Sportline obnizaja o 50mm , tak sie zastanawiam czy za nisko nie bedzie

Cotic ma tyle swoją FRkę obniżoną. Przesyłał mi zdjęcia i wygląda fajnie.

przez **Piotrek_tdi** » 22 kwietnia 2009, 16:25

50 mm przy ori amorkach to porazka....

przez **Passenger** » 22 kwietnia 2009, 18:45

Moje OZ-ety /8x18"/ mają ET 45 i jest idealnie. Mniejsze ET już wystawałoby poza obrys błotników.

A propos sprężyn to -35mm to chyba max przy seryjnych amorkach... Jak chcesz niżej to kupuj komplet z twardszymi amorkami.

Do poprawy prowadzenia i przyczepności podstawa to szpera.
Wg mnie już z seryjną mocą auto nie radzi sobie najlepiej przy ostrych startach i w ostrych zakrętach - mój plan zakłada jednak najpierw szperę przed kolejnymi kuniami...

Dostałem odpowiedź od Tomsona - dystrybutora Quaife - model QDF16R - około 3600 pln + 1000 pln montaż.

przez **vr6** » 22 kwietnia 2009, 19:32

Jak ktos ma zalozona rozporke kielichów to chetnie zobacze foty i info gdzie kupil :hmmm:

przez **Ojciec** » 22 kwietnia 2009, 19:51

Z tego co się orientowałem odnośnie rozpórek to podobno pasuje z golfa V, ale zarówno w golfie jak i w leonie trzeba dwa miejsca w przegrodzie silnika przerobić.... coś tam naciąć i wygiąć.....
http://allegro.pl/item611045376_rozpork ... _nowa.html

przez **pkonrad** » 23 kwietnia 2009, 07:35

Passenger napisał(a):Moje OZ-ety /8x18"/ mają ET 45 i jest idealnie.

To widocznie mi się coś pomyliło, myślałem że masz ET42. martig, sorki za wprowadzenie Cię w błąd.

przez **vr6** » 23 kwietnia 2009, 17:26

Ojciec napisał(a):Z tego co się orientowałem odnośnie rozpórek to podobno pasuje z golfa V, ale zarówno w golfie jak i w leonie trzeba dwa miejsca w przegrodzie silnika przerobić.... coś tam naciąć i wygiąć.....
http://allegro.pl/item611045376_rozpork ... _nowa.html

No wlasnie nie ma PnP

Ale musze zalozyc wiec pozostaje mierzenie i kombinowanie

przez **noktoto** » 23 kwietnia 2009, 17:32

vr6 napisał(a):Ale musze zalozyc wiec pozostaje mierzenie i kombinowanie

Czemu musisz? W Golfach V wadziłem przednie rozpórki. W 1P jeszcze nie.

przez **vr6** » 23 kwietnia 2009, 19:21

Jest nisko i twardo a buda nie za dobrze znosi taki setupu.

przez **noktoto** » 23 kwietnia 2009, 19:27

Gwint masz?

Z przednią rozpórką czeka Cie raczej sporo zabawy, jak już coś wykombinujesz to się pochwal koniecznie.

przez **Kozak** » 24 kwietnia 2009, 00:00

noktoto napisał(a):Gwint masz?

przez **Piotrek_tdi** » 24 kwietnia 2009, 14:48

Ja chyba ściągne sobie ta rozporke i zobaczymy co z tego wyjdzie,przy gwincie moze troche dać ...

przez **vr6** » 24 kwietnia 2009, 15:43

Piotrek_tdi napisał(a):Ja chyba ściągne sobie ta rozporke i zobaczymy co z tego wyjdzie,przy gwincie moze troche dać ...

Zakladaj i zdaj relacje :yes:

przez **kubar** » 25 kwietnia 2009, 22:03

mnie ciekawi jak to zamontować jak amory są pod podszybiem i tam za wiele miejsca niema

przez **martig** » 26 kwietnia 2009, 19:45

kubar napisał(a):mnie ciekawi jak to zamontować jak amory są pod podszybiem i tam za wiele miejsca niema

rzezba i wycinanki

[ Dodano: Sro 29 Kwi, 2009 ]
vr6, a mozesz opisac jak sie smiga na tym gwincie, bo im bardziej czytam i sie doszkalam tym bardziej jestem za opcja bilstain B12, lub B14 lub HR

i faktycznie trzeba do tego rozpórki wrzucic , moze bede miał jakies info na temat tych rozpórek , jak cos bedzie to sie pochwale

przez **Ojciec** » 6 maja 2009, 09:49

Czy ktoś już może przymierzał do Leona rozpórke z Golfa5

Ja mam 2 zdjęcia zamontowanej rozpórki w owym Golfie, wydaje mi się że do Leona powinna podejść rozpórka z Golfa....

przez **Seba** » 6 maja 2009, 19:23

A ja mam takie pytanko, zakupiłem i założyłem dzisiaj sprężynki od Cupry od jednego z naszych kolegów z forum i o ile z przodu widać już różnice to z tył mam o 0,5cm wyżej??

przez **pkonrad** » 6 maja 2009, 19:50

Sebalenk, przez pierwszych kilkaset kilometrów sprężyny układają się. Pojeździ 200-250km i wtedy sprawdź

przez **Seba** » 6 maja 2009, 20:03

No tak ale sprężyny były używane czy mimo to będą się układały gdy położyłem nową i starą sprężynę obok siebie nowa była wyraźnie krótsza a po założeniu efekt odwrotny czy to normalne?

przez **Kozak** » 7 maja 2009, 01:04

Sebalenk, normalne , sprężyny muszą się ułożyć dobrze w gniazdach amortyzatorów , jeżeli były krótsze po przyłożeniu to powinien zejść w dół , tym bardziej że przecież tył w Cuprze warzy tyle samo co w pozostałych wersjach

przez **Piotrek_tdi** » 8 maja 2009, 22:14

Ojciec napisał(a):Czy ktoś już może przymierzał do Leona rozpórke z Golfa5
Ja mam 2 zdjęcia zamontowanej rozpórki w owym Golfie, wydaje mi się że do Leona powinna podejść rozpórka z Golfa....
[url=http://images50.fotosik.pl/118/98c0830c8fdaa68cm.jpg]Obrazek[/URL]
[url=http://images40.fotosik.pl/114/16684335df3c3ef3m.jpg]Obrazek[/URL]

Podejść podejdzia ale trzeba naciąć ścianę grodziową(zrobić 2 dziury zeby przełozyc rozpórke) i powinno być ok,bede ćwiczył temat jak odbiore auto

przez **martig** » 8 maja 2009, 23:20

Piotrek_tdi, zdaj relacje na LCT , bo na SN bedzie pewnie:)

przez **cypreess** » 9 maja 2009, 20:54

Koledzy, czytalem gdzies ze w 1P FL zrobili wyraźną poprawkę zawieszenia, że wyraznie zwiększono komfort jazdy bez zadnego kompromisu jesli chodzi o trakcje. Stąd kilka pytan:
- czy ktos moglby potwierdzic to z jazdy na zywo?
- co oni tam wymienili ? springi + amory czy cos jeszcze?
- czy sprawa dotyczy zwyklego zawieszenia, czy sportowe tez jest wygodniejsze teraz?
- czy to moze byc zwiazanie z tym nowym elektronicznym system roznicowym?

przez **noktoto** » 9 maja 2009, 21:17

cypreess, na pewno w FR poprawili, co do Sport-Up pakietu to nie wiem, ale wydaje mi się że też powinni.

Co do konkretów, to tutaj:

http://www.autocar.co.uk/CarReviews/Fir ... FR/239210/

jest takie info:

"The chassis in the Leon FR has also been tweaked and now has 20 per cent softer springs, a 15 per cent softer front anti-roll bar and a 7mm lower ride height."

Ciekawe czy to po prostu z Cupry setup nie jest (bez aluminiowych wahaczy oczywiście).

XDS to oddzielny temat.

przez **Cotic** » 10 maja 2009, 06:51

Cześć,

zastanawiam się już nad wymianą amotyzatorów.
To co mam obecie to seria FR + sprężyny H&R -40mm

Nie ukrywam, że troche mało wygodny jest ten Setup, wszystko fajnie jak się chce poszaleć, ale w dłuższych trasach potrafi bardzo zmęczyć.

Zastanawiam się nad wymianą na coś innego. Znalazłem na stronie KW zawieszenie Street Comfort (nowość). Możliwość regulacji obniżenia i twardości zawieszenia.

Czy ktoś już zmieniał zawias w 1P?

[ Dodano: Nie 10 Maj, 2009 ]
Jeszcze znalazłem zawieszenie H&R Komfortfahrwerk Cup Kit za 519 EUR

przez **noktoto** » 10 maja 2009, 10:09

Cotic, nie słyszałem, żeby u nas ktokolwiek modyfikował zawieszenie w 1P na bardziej komfortowe. Na SEATCupra.net to dość popularny temat i najczęstszym rozwiązaniem są Koni FSD + seryjne sprężyny od FR/Sport/Cupra lub SEAT Sport/Eibach Pro Kit. Podobno komfort w tych setupach wzrasta wyraźnie bez wpływu na prowadzenie (szczególnie polecana jest ostatnia kombinacja). Niestety twoje H&R są chyba do tych amorków za krótkie, SEAT Sport/Eibach Pro Kit to zalecane minimum. Pozostaje też kwestia ceny, min. 600 EUR za komplet, a u naszych dystrybutorów 3000 PLN :olaboga:

przez **KriSSo** » 10 maja 2009, 10:12

KW street Comfort NIE MA regulacji siły tłumienia. To po prostu bardzo miękki gwint, strojony komfortowo, który glebi się (wg danych producenta) do -40 mm i nie więcej. To jest cholernie drogie, ponad 1200 Euro. Trzeba się dobrze zastanowić, czy jest w ogóle sens zakupu tego zestawu.

H&R Komfortfahrwerk to po prostu typowy Cup Kit, produkowany od lat. Występował wcześniej w postaci Cup Kit 60/40, który obecnie nazywany jest H&R Sport Cup Kit - komfortowy zresztą kit. Dla fanów kompletów sportowych, którzy nie chcą aż tyle glebić jest właśnie Komfortfahrwerk Cup Kit, lub w USA nazywany Touring Cup Kit. Glebi mniej, bo 35/35. Według informacji uzyskanych bezpośrednio od H&R, rating tego zestawu, czyli prowadzenie i twardość jest taka sama/podobna do H&R Sport Cup Kit 55/40. Oba zestawy można śmiało polecić i jeździ się na nich wygodnie, przy czym są znacznie tańsze od KW Street Komfort.

Według mnie zestawem, który pobił wszystkie w testach (Niemcy porównywali komplety zestawów KIT różnych producentów na tym samym samochodzie) pod względem komfortu jest EIBACH. DO wyboru masz dwa zestawy kit - Pro System Performance kit 30/30 i Sport System 45-50/30-35. Ten drugi miałem osobiście i mogę polecić z czystym sumieniem. Wspaniały komfort, dobre prowadzenie, a wybieranie dziur paradoksalnie LEPSZE

! niż w serii. 1000 km trasy nie robi żadnej różnicy i nie powoduje żadnego zmęczenia. Mało tego, to pracuje tak, że jak wsadzisz do auta teściową, czy żonę, to nawet nie wpadnie na to, że w aucie tym jest sportowe zawieszenie. To jest właśnie największa sztuka - taki sam majstersztik

jak dedykowany REMUS - pięknie brzmi i a w ogóle nie męczy. Zestaw Sport System można kupić za cenę około 2500-2700 pln brutto. Oczywiście dla małolatów w golfie mk3 GTI, to się nie nadaje zupełnie, bo takim osobnikom chodzi głównie o to, żeby wydech szorował po asfalcie, a łeb latał w te i nazad. Jeśli Ty nie masz takich preferencji, to polecam zarówno komplety Eibacha, jak i H&Ra, lecz z naciskiem na Eibacha.

I jeszcze coś. Na samym początku miałem sprężyny Eibacha Pro Kit 30/30 wraz z nowymi fabrycznymi amorkami (czyli coś takiego, jak Ty masz obecnie). Muszę stwierdzić, że na takim setupie komfort był mniejszy, niż na pełnym kicie Sport System. Wynika z tego, że musi jednak amortyzator być strojony ze sprężyną. Tylko wtedy uzyskuje się optymalną trakcję i komfort. Mieszanie seryjnych/fabrycznych amorków ze sportowymi sprężynami nie służy zbytnio ani komfortowi, ani trakcji, nawet jeśli wydaje nam się wstępnie, że auto znacznie lepiej jeździ niż na pełnej fabrycznej serii.

przez **pkonrad** » 12 maja 2009, 09:11

Cotic, no i co będziesz robił

Zakładasz Eibach Sport System

Sam jestem ciekaw efektu i opini bo zastanawiałem się czy nie założyć takiego kompletu. Jednak prawie 3000zł to nie to samo co 700 z hakiem, ale jak wykończę seryjne amortyzatory to może sobie coś takiego zapodam

przez **Piotrek_tdi** » 12 maja 2009, 13:54

Tyle,ze za te 3000 masz cały komplet dopasowany pod auto(oraz amorek pod spręzyne) a za 700 sam spring do ori amorka

przez **pkonrad** » 12 maja 2009, 14:46

Piotrek_tdi, zgadzam się z Tobą w 100%, ale w chwili wymiany springów moje amortyzatory miały przebieg 10k km. Takie używane na rynku wtórnym warte są niewiele chociaż są praktycznie jak nowe, a za nowy komplet sprężyny+amorki zapłaciłbym ok. 3000 zł. Pomyślałem więc, że lepiej będzie narazie kupić springi Seat Sport/Pro Kit i pojeździć na nich z oryginalnymi amortyzatorami dopóki te nie padną, a jak już będą do wymiany to wtedy zapodać cały Eibach Sport System, a używane Pro Kit sprzedać

przez **KriSSo** » 12 maja 2009, 15:06

To teraz spójrz na sytuację z innej strony. Miałeś przykładowo auto z przebiegiem 10 000 km. I co zrobiłeś? Zdekompletowałeś zestaw fabryczny, założyłeś springi sport a fabryczne zostały w garażu. Po czym padną Ci amortyzatory, pójdą do śmieci. Zatem w pewnym momencie zostaną Ci padnięte amorki fabryczne, sportowe springi fabryczne (do sprzedania) i fabryczne springi. Zobacz ile gratów. A nie lepiej jest w aucie z 10 kkm zdjąć cały fabryczny prawie funkiel nówka komplet, odłożyć go do pudła i założyć komplety sportowy pakiet? Masz wtedy dwa kompletne zawieszenia - sportowe i serię i OBA w igła stanie. Sprzedajesz auto, zakładasz prawię nową serię, sportowy komplet sprzedajesz i po sprawie. Tymczasem masz pełno gratów, z czego połowa to śmietnik a i tak idziesz i kupujesz gotowy nowy kit. Gdzie tu sens?

przez **pkonrad** » 12 maja 2009, 16:31

KriSSo, fabryczne springi już sprzedałem. Z tego co mówili chłopaki na forum to przy sprężynach Seat Sport/Pro Kit fabryczne amortyzatory wytrzymają mniej więcej tyle samo km co przy seryjnym setupie. Nie potrzebne mi są 2 komplety zawieszenia. Jak będę sprzedawał samochód to sprzedam je na takim zawieszeniu na jakim będę aktualnie jeździł. Nie mam zamiaru bawić się w przekładki w te i z powrotem

Po wymianie na Eibach Sport System, sprężyny na których jeżdżę obecnie sprzedam na Allegro bez zadnego problemu. Jedne używki Seat Sport od Toledo/Altea (5P) już sprzedałem za 350zł, i swoje fabryczne za 275zł.

przez **fido70** » 12 maja 2009, 20:17

Witam,
Szczerze mówiąc nie zdążyłem jeszcze ogarnąć niniejszego forum, zatem przepraszam jeśli dubluję pytanie...
Otóż mam szansę stać się posiadaczem Leona II 1,9TDi z wyposażeniem SportPack, co oznacza między innymi także utwardzone (i chyba minimalnie obniżone) zawieszenie. Jeszcze nie testowałem, jednak mogę nie mieć porównania do wersji "zwykłej". Pytanie - czy z tym zawieszeniem da się "normalnie" użytkować autko (praca, działka itp.)?
Oczekuję zarówno dużej przyjemności z jazdy samej w sobie, jednak chciałbym uniknąć własnego rozczarowania (i złośliwych komentarzy niezadowolonych z komfortu - rzadko, ale jednak zabieranych - pasażerów) wynikłego z takiego wyboru - w przyszłości (za 2-3 lata, po 30-40 tys. km.)
PS. Jedyne porównanie mogę odnieść do leona I, jednak jedynie jako pasażer - i uważam je za idealny mix komfortu i lekkiej żyłki usportowienia.
Pozdrawiam i liczę na Waszą życzliwą pomoc. Fido

przez **Piotrek_tdi** » 12 maja 2009, 22:06

W sport-up'ie masz springi takie jak w FR czyli nizsze o 15mm więc na codzien jest ok

pozdrawiam

przez **pkonrad** » 13 maja 2009, 05:25

Piotrek_tdi, FR i Sport-Up ma springi niższe o 7mm a Cupra o 14mm. Pozdr.

przez **olus** » 13 maja 2009, 06:56

pkonrad, skad takie info?

przez **pkonrad** » 13 maja 2009, 07:38

olus, było to już wałkowane:
viewtopic.php?t=15732&postdays=0&postorder=asc&start=60
Ze zdjęć które zamieścił Passenger widać wyraźnie, że przednie springi od Cupry mają dwie kropki niebieskie, jedną różową i żółtą, natomiast moje seryjne springi od FRa mają po jednej kropce: zielona, różowa i żółta. Tył jest taki sam, ale przednie springi są na 100% inne w FR i Cupra.
Można o tym również przeczytać na oficjalnej polskiej stronie Seata:
http://mediacenter.seat.pl/index.php?st ... 5#podwozie

przez **olus** » 13 maja 2009, 09:08

dzieki za linki

wychodzi na to ze sport up ma jeszcze inne sprezyny

przez **pkonrad** » 13 maja 2009, 09:19

olus, Sport-Up to chyba będzie to samo co FR, chociaż w 100% pewny tego nie jestem.
Passenger, ktoś z forumowiczów kupił od Ciebie Twoje seryjne sprężyny od Cupry. Z tego co pamiętam to miał standardowe zawieszenie (nie Sport-Up). Możesz do niego "uderzyć" żeby sprawdził jakie u niego jest oznaczenie na sprężynach

przez **Seba** » 13 maja 2009, 10:22

A no ja kupiłem sprężynki od Passengera, oznaczenie przodu to 3x różowa 1xpomarańczowa kropka a tył 3x żółta 1x różowa chyba nie pomyliłem stron... :okulary:

przez **pkonrad** » 13 maja 2009, 11:21

Czyli standardowe sprężyny są już zupełnie inne z przodu i z tyłu.
Sebalenk, zadowolony jesteś z efektu obniżenia na springach z Cupry

przez **noktoto** » 13 maja 2009, 13:01

Podsumowując to co przeczytałem/zobaczyłem tu i w kilku innych tematach:

standardowe sprężyny (może być różnie w zależności od silnika, tutaj 2.0 TDI):
przód - 3 różowe, 1 pomarańczowa
tył - 3 żółte, 1 różowa

Sport-Up (-7 mm) (może być różnie w zależności od silnika, tutaj 2.0 TDI):
przód - 1 żółta, 1 biała, 2 czerwone (różowe?)
tył - 2 żółte, 2 różowe

FR/Sport(?) (-7 mm):
przód - 1 zielona, 1 różowa, 1 żółta
tył - 2 żółte, 2 różowe

Cupra (-14 mm):
przód - 2 niebieskie, 1 różowa, 1 żółta
tył - 2 żółte, 2 różowe

Mam nadzieje że mi się nic nie pokopało. Prośba o sprawdzenie i ewentualnie o nowe dane (inne silniki)

fido70, radzę odbyć jazdę próbną, to jest dość sztywne zawieszenie, nie wszystkim odpowiada.

przez **Seba** » 13 maja 2009, 14:35

Ja tam lubię jak jest sztywno i twardo :hahaha:

a nie jak we francuskich bujanych fotelach... :whoeva:

A co do przekładki niżej nie mogłem, ponieważ to wiązałoby się z przebudową wjazdu do garażu, przód bardzo ładnie usiadł momentalnie natomiast tył hmmm...i tu jest problem bo tak średnio jestem zadowolony ale może się ułoży jeszcze, póki co zrobiłem ok 300km od przekładki.

przez **pkonrad** » 13 maja 2009, 15:02

Sebalenk napisał(a):[...] może się ułoży jeszcze, póki co zrobiłem ok 300km od przekładki

Po 300 km powinny się już ułożyć, chyba że jeździłeś po niemieckiej autostradzie bez żadnej dziurki czy nierówności i zawieszenie nie miało okazji popracować w ekstremalnych warunkach :PPP

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum