Seat Leon 1M 1.9 TDI ASV 110KM

Reklama

przez **domel86** » 12 lipca 2009, 20:24

Witam,

wykonałem logi... przy 003, 008 i 010 było normalnie - nie złapałem notlaufa. Dopiero za czwartym razem, przy robieniu logów dla grupy 011 wyłapałem notlaufa... Poniżej zamieszczam linki do logów...

Logi-003
Logi-008
Logi-010
Logi-011

a tu na wszelki wypadek nie przerabiana wersja z rozszerzeniem CSV

Logi-003
Logi-008
Logi-010
Logi-011

Prosiłbym o sprawdzenie.

PS. Zauważyłem że jak delikatnie położę nogę na pedale sprzęgła ( bez wciskania ) czuć jego drżenie... Przy wciskaniu sprzęgła i puszczaniu jest OK, pracuje normalnie i bardzo delikatnie, biegi wchodzą bez problemu. Samochód na wolnych obrotach pracuje dość cicho - jak to diesel, odpala i nie trzęsie bardzo budą - wszystko w granicach normalności. Czasami na luzie wyczuwalne są drgania na kierownicy, ale sporadycznie - nie ma reguły na to. Samochód był z prawej strony robiony, nadkole całe wymieniane praktycznie - coś źle skręcone i wpada momentami w rezonans ?

Pozdrawiam.

Reklama

przez **Sammael** » 12 lipca 2009, 20:37

domel86 napisał(a):PS. Zauważyłem że jak delikatnie położę nogę na pedale sprzęgła ( bez wciskania ) czuć jego drżenie

a po co kładziesz na nim nogę? masz od tego podnóżek. Powtórze po raz kolejny, 4 cylindrowy, rzędowy, DIESEL volkswagena a ktoś się dziwi że coś drży...
Sprzęgło albo wciskasz albo zostawiasz wolno, nie trzymasz na nim nogi. Drży sobie i ma sobie drżeć - zaakceptuj to.

domel86 napisał(a):było normalnie - nie złapałem notlaufa.

to, że wcześniej nie złapałeś nic nie znaczy, turbo przeładowuje od najniższych partii obrotów do samego końca.
Jechałeś z gazem w podłodze przy 003 i 008? Log nie jest skończony, jeśli jechałeś z butem to przepływka nadaje się do wymiany. Tnie powietrze i tym samym paliwo - śmieć

przez **domel86** » 12 lipca 2009, 20:42

Przy każdym bloku pedał leciał w podłogę. Czyli te notlaufy mogą być spowodowane przepływką ? Jak ją jeszcze dokładniej sprawdzić ?

przez **Sammael** » 12 lipca 2009, 20:46

Tu w sumie nie ma co więcej sprawdzać, przepływka leży a turbina ma zapieczone łopatki.
W sumie Twoja przepływka jest bardzo dziwna bo znacznie przycina już od 2400 rpm a później zaczyna się normować.
Filtr powietrza kiedy wymieniłeś?

Zrób jeszcze dobrze te logi, bo wszystkie skończyłeś na 3400 rpm. Pociągnij do 4200, nie bój się.

przez **rutek-wat** » 12 lipca 2009, 20:48

domel86, czego jeszcze oczekujesz- aż ktoś do Ciebie pojedzie i zrobi to za Ciebie??- chciałeś sprawdzenia logów- Sammael, je opisał napisał co jest do wymiany -więc o co kaman?? :killer:

przez **domel86** » 12 lipca 2009, 20:49

Tu nie chodzi o strach, po prostu nie było już gdzie... Zrobię jeszcze dla samej przepływki statyczne i porządnie na wciśniętym pedale... Ale turbo też dmucha 1,5mbara - czy to może być wina przepływki ?

Wszystkie filtry wymieniane dwa tygodnie temu.

przez **Sammael** » 12 lipca 2009, 20:54

domel86 napisał(a): Zrobię jeszcze dla samej przepływki

zrób też paliwo 008 i doładowanie - 011, jak wszystko to wszystko.

domel86 napisał(a):czy to może być wina przepływki ?

Nie, raczej nie. Jak wiesz gdzie jest gruszka i potrafisz sprawdzić ruszając sztangą czy chodzą kierownice to to zrób.

przez **domel86** » 12 lipca 2009, 20:58

3 tygodnie temu, zaraz po zakupie i pierwszym notlaufie w warsztacie sprawdzali kierownice - mówili że lekko się zapiekły, ale były rozruszane i oczyszczone na tyle, na ile to było możliwe bez wyjmowania turbo.

przez **kamil-leon** » 13 lipca 2009, 10:31

domel86 napisał(a):były rozruszane i oczyszczone na tyle, na ile to było możliwe bez wyjmowania turbo

Czyszczenie turbiny bez jej wyjmowania

Pierwsze słyszę :hmmm:

przez **domel86** » 13 lipca 2009, 10:59

nie całe turbo czyszczone, a kierownice - na tyle, na ile się dało. no i rozruszanie kierownic, bo delikatnie zapieczone były...

co do przepływomierza, to nadmienię że 2 dni po zakupie samochodu, kiedy wyłapałem notlaufa za pierwszym razem zadzwoniłem do handlarza, od którego kupiłem autko - spytał od razu, czy po wyłączeniu silnika jest ok... po czym dodał, że bardzo możliwe iż przepływka złapała brudnego powietrza :> zastanawiam się, czy wiedział o tym, czy strzelał... oraz czy wymiana przepływki rozwiąże w 100% mój problem

przez **Miro** » 13 lipca 2009, 11:16

domel86 napisał(a):czy wymiana przepływki rozwiąże w 100% mój problem

Twój problem rozwiąże porządne czyszczenie turbiny+wymiana przepływki.

przez **domel86** » 13 lipca 2009, 11:24

Przepływomierz - allegro

czy coś takiego wystarczy ? no i dodatkowo turbo oddam do czyszczenia...

przez **kamil-leon** » 13 lipca 2009, 11:33

domel86 napisał(a):turbo oddam do czyszczenia...

Musisz się też liczyć z tym, że czyszczenie nie zawsze na 100% rozwiąże problem, bo po czyszczeniu może się okazać, że będzie "powtórka z rozrywki" i będzie konieczna nowa turbina.

przez **domel86** » 13 lipca 2009, 11:37

Ale na pewno mniej kosztuje na początku niż nowa turbina - tym bardziej, że dwa tygodnie temu kupiłem ten samochód :> ...

PS. Czy taka przepływka jak wyżej umieściłem w linku wystarczy ?

przez **kamil-leon** » 13 lipca 2009, 12:05

domel86 napisał(a):Ale na pewno mniej kosztuje na początku niż nowa turbina

Mniej, ale jeżeli czyszczenie nie pomoże to $$$ wyrzucone w błoto, a tak do kasy przeznaczonej na czyszczenie dokładasz tylko drugą połowę i masz nową turbinkę

przez **rutek-wat** » 13 lipca 2009, 13:54

kamil-leon, najpierw niech ktoś to auto dokładnie zloguje :papa2:

przez **domel86** » 13 lipca 2009, 13:56

A znacie kogoś z Kielc, bądź mojego województwa kto mógłby zrobić odpowiednio logi i postawić diagnozę ?

przez **rutek-wat** » 13 lipca 2009, 14:09

domel86, wejdź w kontakt ze Szczepkiem on może Ci pomóc- pisz do niego na PW :piwko:

przez **domel86** » 13 lipca 2009, 21:05

Sprawdziłem dzisiaj sztangę - i o ile jest to rzecz zaznaczona na zdjęciach poniżej to chodzi bez najmniejszego problemu, można palcami nią ruszać w pełnym zakresie...

przez **rutek-wat** » 13 lipca 2009, 21:06

domel86, no niestety nie wstrzeliłeś się

przez **domel86** » 13 lipca 2009, 21:10

to ja nie znalazłem nic podobnego, czym można ruszać w ten sposób :nonono:

przez **mtz** » 13 lipca 2009, 21:25

domel86, co ma zawor EGR wspolnego ze sztanga turbawy?...
skoro nie wiesz jak sie za co zabrac, zostaw to profesjonalista i jak zrobisz porzadne logi, wtedy bedzie mozna cokolwiek powiedziec....

przez **domel86** » 14 lipca 2009, 11:16

znalazłem turbo i sztangę, jest dość nisko pod silnikiem schowana... przy wciskaniu gazu na pierwszym biegu sztanga porusza się ok. 1cm mniej więcej...

przez **Marcin_TDI** » 14 lipca 2009, 11:37

w 50% przypadków z zapieczonymi kierownicami VNT w turbinie skutkuje wrzucenie jej na całą noc do wiadra z ropą.

przez **domel86** » 14 lipca 2009, 22:10

Witam,

zrobiłem logi statyczne 011BS - poniżej link do logów ->

Statyczne 011 BS

próbowałem również robić logi trzymając pedał gazu tak, aby obroty utrzymywały się na poziomie ~1400 - tutaj w pewnym momencie było słychać jakiś dźwięk i na VAG'u error wyskakiwał -> poniżej logi

Statyczne 011 BS - Error
Statyczne 011 BS - Error2

przez **Sammael** » 15 lipca 2009, 11:41

Możesz mi wytłumaczyć po co wrzucać/robić logi turbo na postoju?

przez **domel86** » 20 lipca 2009, 13:53

Jeszcze wstrzymałem się z czyszczeniem turbo - autko trafiło do warsztatu na kilka dni z innego powodu. Przy okazji sprawdzono wszystko po znajomości. Bicie na kierownicy zniknęło po wymianie klocków z tyłu - praktycznie sama blacha już była. Mechanik powiedział, że turbo najprawdopodobniej jest OK, a muł mu się włącza bo rozrząd przeskakuje o jeden ząbek w pewnym momencie - wtedy jest za mała, lub za duża dawka paliwa i tu może tkwić przyczyna... Cóż, rozrząd wymienić dla siebie muszę i tak, także przy okazji sprawdzę czy mówią mi prawdę...

[ Dodano: Sro 19 Sie, 2009 ]
Autko odratowane ;-)

Idzie aż miło, na każdym biegu bez najmniejszych przeskoków, czy zacięć... Pomogło wyjęcie turbo i wyczyszczenie. Cały zabieg trwał 6-7h, koszt 400zł . Dodatkowo sprawdzona reszta elementów, póki co okej ;-)

Autko nie dość że nabrało mocy, to jeszcze nie warszy na wyższych obrotach i spala mniej - różnica póki co ok. 1l w jeździe miejskiej ( mieszany styl, czyli i butowanie i momentami korki ).

Reklama