ciężko odpala / słabo pali / poranne odpalanie

Reklama

przez **J.T.** » 5 listopada 2009, 19:23

uff, dziś u mnie na razie wymiana świec, póki co nie poszła na marne(3 z 4 świec spalone), zobaczę jutro z rana, jak odpala i mam nadzieję, że problem zniknie

...

Reklama

przez **ZAJC** » 5 listopada 2009, 19:35

J.T napisz póżniej czy pomogło. Panowie ja również jutro będe wymieniał świece i tu nasówa się pytanie bo słyszałem,że wymienia się je jak silnik jest całkowicie zimny czy to prawda?

przez **J.T.** » 5 listopada 2009, 22:19

ZAJC ja jak dziś wymieniałem, to silnik był gorący i bez problemów udało się wykręcić świece i je zmienić, no ale ponoć powinno się na zimnym...
Jutro dam znać czy jest lepiej z odpalaniem porannym.

przez **Kozak** » 6 listopada 2009, 00:26

todhunter napisał(a):może mi ktoś powiedzieć ile kosztuje regeneracja rozrusznika?

u dobrego elektryka , wymiana szczotek , tulejek to nie więcej nią 150 zł ( jak będzie zdzierał )

przez **J.T.** » 6 listopada 2009, 14:22

Co do porannego odpalania problem ustąpił, odpala równo i później silnik też równo chodzi, no ale przy padniętych 3 świecach to się nie dziwię :yes:

przez **untaztood** » 7 listopada 2009, 22:45

Mój kolega w Golfie MKIII 90KM TDI miał problem z odpalaniem zimnego silnika...
Okazało się, że miał o jeden ząbek na pompie wtryskowej źle ustawiony rozrząd

Niezły magik mu go wymieniał, bo podobno była grana kreda

Ustawił prawidłowo rozrząd, wyregulował kąt startowy wtrysku i teraz odpala mu za pierwszym obrotem

Ja w tygodniu też jadę ustawić kąt startowy, zdam relacje czy cos pomogło.

przez **ZAJC** » 12 listopada 2009, 16:51

Panowie dzisiaj rano po całonocnym staniu pod chmurką mój leonsio się zbuntował. Po odpaleniu samochód strasznie nierówno pracował tak jakby nie na wszystkie gary i cały zaczął się trząść po czym po ok 10 sekundach wszystko wróciło do normy.Nadmieniam,że ostatnio wymieniłem świece na Beru i włożyłem nowy aku. To pierwszy raz gdy coś takiego się stało.Silnik to ASV. Co mu się dzieje?Za podpowiedzi i rady dziękuje.

przez **bono** » 12 listopada 2009, 21:25

ZAJC, poszukaj na forum nie jesteś pierwszy i ostatni, która tak ma.
ASV w temperaturze od 0 do 10 st nie jest mistrzem zapalania. Poniżej zera będzie jak ręką odjął. Jeszcze jedna ważna rzecz. Jakie masz zalane paliwo ? W okresie zimowym tym bardziej jest wskazane tankować na markowych stacjach, ponieważ one szybciej i zawsze zmieniają paliwo na zimowe. Często dupne paliwo też powoduje takie objawy.

przez **ZAJC** » 12 listopada 2009, 21:32

Poszperam. Leje tylko na BP i Shell.Nie oszczędzałem nigdy na paliwie więc to coś innego.Poszukam może znajdę coś ciekawego.

przez **Axee** » 12 listopada 2009, 23:52

ZAJC, a kat poczatku wtrysku sprawdzony, jakie wartosci ma? Jak nie masz gdzie sprawdzic i ew. ustawic to zapraszam do Gliwic.

przez **m4r10l4** » 13 listopada 2009, 09:54

mam to samo czasami... kąt mam lekko wyprzedzony (powinno lżej odpalać)
Wygląda na to że sterowanie dawką paliwa w tym zakresie temperaturowym jest takie .. khm.. sobie.

przez **ZAJC** » 13 listopada 2009, 17:19

Dzięki panowie. Podjadę do kumpla i podepnę maleństwo pod kompa i zobaczę co z tym kątem wtrysku.Pierwszy raz tak mi furą zatrzepało,aż się moja kobieta zdziwiła.Zajadę do kumpla w poniedziałek i zobaczę co mi powie i zaraz się z wami podzielę wiadomościami.AXEE dzięki za propozycję jak z kolegą nie wypali skorzystam z zaproszenia :yes:

przez **Axee** » 13 listopada 2009, 17:49

Przypomne tylko, ze kat poczatku wtrysku sprawdza sie na zablokowanych nastawach.

przez **papaleo** » 14 listopada 2009, 13:50

Prozba o pomoc w zdiagnozowaniu chorego.

Pacjent:
alhambra sport 1.9 ASZ z 04r, 100tyśkm.

Dolegliwości:
Rano przy 1 odpaleniu przez ok 10s silnik nie równo pracuje i trzęsie się, po tym czasie wszystko wraca do normy.

Od czego zacząć, :olaboga:

Auto serwisowane od poczatku w ASO

przez **kamil-leon** » 15 listopada 2009, 15:40

papaleo, temat dotyczy Leona ASV

przez **ZAJC** » 17 listopada 2009, 01:02

Panowie no i znowu wszystko ok.OD kilku dni po całonocnym staniu w garażu samochód pali jak powinien więc to był chyba był jednorazowy wyskok.Póki co(odpukać)wszystko jest jak trzeba.Dzięki wszystkim za pomoc.

przez **bdbartek** » 20 listopada 2009, 08:15

U mnie są objawy takie że ciężko pali jak jest temperatura na zewnątrz 3- 8 C . Co prawda silnik ma 180 000 km , olej wymieniam co 10 tyś (motul ) , silnika nie telepie po zapaleniu więc chyba świece ok. Filtr paliwa nowy . Na co dzień auto w garażu stoi więc dopiero od kilku nocy będąc poza domem dostrzegłem te objawy. Nie sprawdzałem kąta wtrysku ale nie wiem czy warto się bawić skoro kręcę silnik max 4 sec. ?

Poradźcie proszę czy warto coś grzebać ? ( VAG nic nie pokazuje, ) :piwo:

przez **Marcin_TDI** » 20 listopada 2009, 08:50

sprawdź ten kąt wtrysku, może jeszcze filtr paliwa albo układ zapowietrzony

przez **bdbartek** » 20 listopada 2009, 11:07

skoro tak mówisz to sprawdzę, co do zapowietrzenia układu był bym pewniejszy.

Filtr nowy jest - MANN, nie ma nieszczelności przy filtrze.

Jak mogę sprawdzić czy układ paliwa nie jest zapowietrzony ? ?

Pozdrawiam

przez **Yagi2** » 20 listopada 2009, 11:28

Kolego kąt wtrysku sprawdź,tak jak wyżej kolega CI podpowiada.Co do układu chyba powinien się sam odpowietrzać.Zapożyczone z innego forum,poczytaj sobie:ustawianie kąta wtrysku

przez **Marcin_TDI** » 20 listopada 2009, 11:37

bdbartek, nieraz w tych wężykach paliwowych potrafią zbierać się duże pęcherzyki powietrza.

przez **bdbartek** » 20 listopada 2009, 12:44

Dzięki, sprawdzę :piwo:

[ Dodano: Pon 23 Lis, 2009 ]
Sprawdziłem i powietrza nie było w układzie.

Dolałem do benzyny dodatek do lepszego odpalania, ( służący również odkładaniu się parafiny i wody ) produkcji SZWECKIEJ

i jest jak ręką odjął

przez **kaczy-k7** » 25 listopada 2009, 17:21

Witka mam podobne objawy w 1M 110KM po nocce ciężko pali i puszcza jasną zasłonę. kto wie gdzie to można dobrze zdiagnozować na terenie poznania lub okolic

przez **untaztood** » 25 listopada 2009, 20:02

Byłem ustawić kąt startowy wtrysku. Po ustawieniu samochód odpala dużo łatwiej, do tego nie kopci po odpaleniu.

[ Dodano: Sro 25 Lis, 2009 ]

bdbartek napisał(a):Dzięki, sprawdzę

[ Dodano: Pon 23 Lis, 2009 ]
Sprawdziłem i powietrza nie było w układzie.

Dolałem do benzyny dodatek do lepszego odpalania, ( służący również odkładaniu się parafiny i wody ) produkcji SZWECKIEJ i jest jak ręką odjął

Jeśli dolałeś DODATEK DO BENZYNY do diesla to powodzenia... Do tego jeśli jest on produkcji cyt. Szweckiej to napewno efekt jest porażający :peace:

przez **bdbartek** » 26 listopada 2009, 08:31

untaztood napisał(a):Jeśli dolałeś DODATEK DO BENZYNY do diesla to powodzenia... Do tego jeśli jest on produkcji cyt. Szweckiej to na pewno efekt jest porażający

Witam, chciałbym zauważyć, że słowo SZWECKIEJ było celowo zastosowane :nauka:

Mimo wszystko, pomimo moich wątpliwości co do działania owego środka uważam, że jest rewelacyjny.

Nie traktujcie tego jako reklamy, ale ten cudowny środek produkuje firma KEMETYL, a preparat to DIESELSKYDD

Co do kąta wtrysku, to sprawdzę w wolnym czasie. Na pewno jest z jedną z przyczyn ciężkiego odpalania w temperaturach 0 - 8st C.

przez **Yagi2** » 26 listopada 2009, 10:55

bdbartek napisał(a):Mimo wszystko, pomimo moich wątpliwości co do działania owego środka uważam, że jest rewelacyjny.

To musisz strasznie kiepskie paliwo tankować,skora taki środek Ci pomógł z odpalaniem.Może lepiej zmień stację,tak dla dobra Twojego silnika.

przez **bdbartek** » 26 listopada 2009, 12:40

Przez pół roku jeździłem na Shell'u , a ostatnio przeszedłem na paliwo z LukOil , moim zdaniem na paliwie z 2 stacji śmiga lepiej.

Jak wcześniej pisałem auto jest garażowane tylko od ostatnich 2 tygodni przebywam poza domem więc stoi na dworze . Dlatego dostrzegłem pewne problemy.

Zatankuję teraz na BP lepszego paliwa i zobaczę czy jest różnica w odniesieniu do LukOil

przez **Marcin_TDI** » 26 listopada 2009, 14:23

bdbartek, stawiam że masz opóźniony kąt ...
powinieneś mieć 48-56 na basic settings

przez **kaczy-k7** » 10 grudnia 2009, 11:39

Po kilku miesiącach spokoju powyższe problemy powróciły, czy ktoś jest w stanie podpowiedzieć mi gdzie można na terenie poznania zdiagnozować co i jak

byłem w pewnym miejscu i uzyskałem odpowiedź: uwaga!!

ad1
Kpl świeć żarowych do wymiany, być może pompa paliwa

ad2/3
turbina do wymiany lub regeneracji, albo nieszczelność układu IC, może przepływomierz, może a może wszystko na raz, dowiem się jak porobię co zalecają. trąci brakiem profeski a teraz gwóźdź programu.
To wszystko usłyszałem podczas rozmowy w "biurze" bez oglądania auta :O

z góry dzięki za pomoc!!

przez **Marcin_TDI** » 10 grudnia 2009, 12:45

kat wtrysku jaki masz ?

przez **kaczy-k7** » 11 grudnia 2009, 09:17

OMG co jakie mam :O :nauka:

?? Nie mam pojęcia :hmmm:

jak mogę się dowiedzieć jaki mam kąt wtrysku?? :whoeva:

przez **Wortek** » 11 grudnia 2009, 12:51

Witam
Wiem, że temat już był poruszany wiele razy, ale mi nie udało się rozwiązać mojego problemu. Mam Leona 1,9 TDi 90 km z 2000 r. i po nocy ciężko odpala. Zauważyłem, że najgorzej jest przy temperaturach w okolicy 5 C, nie wiem jak auto odpalało latem, bo kupiłem je miesiąc temu.
Wyeliminowałem już takie prawdopodobne przyczyny:
-akumulator (kupiłem nowy Varta silver 75Ah 728 A)
-sprawdzone świece żarowe (wszystkie sprawne, 2 były wymieniane rok temu)
-filtr paliwa był zmieniany zeszłej zimy (zmieniał kolega, filtr miał być do skody, ale wylądował w Leonie, to chyba nie problem skoro do skody montowane są te same silniki)
-paliwo w wężyku doprowadzającym paliwo jest (czasem jest bąbelek powietrza, ale to podobno norma)

Tydzień temu wymieniłem termostat, bo auto się nie dogrzewało i zauważyłem, że zanim dogrzeje się do 90 stopni temperatura potrafi skoczyć na 80 i za sekundę spaść na 60, gdy osiągnie 90 trzyma cały czas, więc pewnie jest problem z czujnikiem cieczy, czy to może być przyczyną ?

Tutaj daję link jak to odpalanie wygląda http://www.youtube.com/watch?v=RtorysvCs4c

Z góry dzięki za pomoc i sorki, że takie długie

przez **Sowa** » 11 grudnia 2009, 13:01

Jak dla mnie to wygląda ok. mój też tak pali.

przez **Wortek** » 11 grudnia 2009, 13:09

Przy starcie odczuwalne jest mocne szarpnięcie, ten dzisiejszy start przeszedł wyjątkowo łagodnie i krótko, normalnie kręci dłużej. Mój ojciec pół życia przejeździł dieslami i twierdzi, że na pewno nie jest to normalny rozruch. Jutro rano zrobię nowy filmik, może wyraźniej będzie widać problem mojego Leona.

przez **Marcin_TDI** » 11 grudnia 2009, 13:09

kąt wtrysku jaki masz ?

przez **Marcin_TDI** » 11 grudnia 2009, 13:11

VAG-iem wchodzisz w silnik 01 -> bloki pomiarowe 08 -> grupa 000 i druga wartość od lewej Cię interesuje mierzona na nastawach podstawowych. powinno być 45-56 - stawiam że masz zły

[ Dodano: Pią 11 Gru, 2009 ]
zapomniałem dopisać - przy rozgrzanym dobrze silniku.

przez **Wortek** » 11 grudnia 2009, 13:16

Byłem w ASO i powiedzieli 150 zł za podpięcie pod kompa, a dość mocno się już spłukałem w przeciągu tego miesiąca na te wszystkie naprawy i mam złe doświadczenia z takiego podpinania pod komputer po którym wychodziło, że wszystko ok, a pieniędzy nie ma. Dlatego chciałbym wizytę w ASO i kompa zostawić na koniec. Ewentualnie może wie ktoś gdzie można tanio sprawdzić kąt wtrysku w Krakowie ?

przez ***PRZEMO*** » 11 grudnia 2009, 13:42

Spróbuj zatankować paliwko na innej stacji, widziałem taki przypadek i wtedy to pomogło.

przez **DOC** » 11 grudnia 2009, 14:26

Dawka startowa, kat wtrysku - przyczyn moze byc duzo. U mnie sprawa wygladala podobnie przy "zmeczonym" akumulatorze i dzialajacej jednej swiecy zarowej chociaz tak odpalal przy -10 - -15 stopniach :hmmm:

Moze ktos kto zmienial rozrzad nie zauwazyl ze mu przeskoczyl o jeden zabek i jak sie zrobilo zimno masz problemy? Bo sa tacy magicy nawet w ASO i niestety w lecie tego tak nie odczujesz jak zima. Widze ze w podpisie masz Krakow wiec moze podskocz do TTC i niech sprawdza ta kwestie? Powinni to ogarnac

Na ASO nie masz co liczyc bo na ogol ich umiejetnosci sprowadzaja sie do odczytania bledow i ich wykasowania

przez **Wortek** » 11 grudnia 2009, 14:48

Leon jest już 3 raz do pełna zalany, za każdym razem na innej stacji, więc raczej nie jest to wina paliwa Przemo.
Mam taką samą opinie o ASO jak ty DOC

, dlatego nie chce na nich marnować pieniędzy. Rozrząd z tego co wiem był wymieniany po ściągnięciu go z niemiec przy 89 tys., teraz ma 134 tys., silnik pracuje równo, przy spieprzonym rozrządzie powinno być raczej słychać złą prace.
Dzięki za inf o TTC, szukam właśnie jakiegoś dobrego mechanika w Krk, który by pomógł i nie zdarł ze mnie reszty kasy

przez **bono** » 11 grudnia 2009, 15:19

Wortek napisał(a):przy spieprzonym rozrządzie powinno być raczej słychać złą prace

żle ustawiony kąt wtrysku tez usłyszysz

przez **Wortek** » 11 grudnia 2009, 15:29

Chodziło mi o sytuacje, gdy pasek przeskoczy o ząb.
Dopytałem kolegi i latem żadnych problemów z odpalaniem nie było.

przez **gutekolk** » 11 grudnia 2009, 15:41

Spróbuj może podjechać do Daniel i Dominika z TTC na Torfową. Oni na pewno Ci pomogą a przy tym nie skasują jak za zboże.

przez **m4r10l4** » 11 grudnia 2009, 17:55

czy gdyby był wyprzedzony na 67 też by tak się działo?

przez **AdamekMMz** » 11 grudnia 2009, 19:48

a jaki powienien być kąt wtrysku dla Arl'a??

przez **Sammael** » 11 grudnia 2009, 21:42

AdamekMMz napisał(a):a jaki powienien być kąt wtrysku dla Arl'a??

arl nie ma pompy wtryskowej...

przez **kaczy-k7** » 12 grudnia 2009, 10:06

OK, w środe jade na VAG do magika pod poznaniem zobaczymy co mi powie

przez **AdamekMMz** » 12 grudnia 2009, 13:51

to jak mi delikatnie szarpie przy ruszaniu.... to co to może być

tyle że jest nowa dwumasa i poduszki silnika. i dalej coś szarpie przy wolnym ruszaniu... (na zimnym silniku mocniej) a jak się zagrzeje to już mniej.

przez **Wortek** » 13 grudnia 2009, 11:35

Dodałem nowy filmik bo na tym starym słabo było widać problem http://www.youtube.com/watch?v=G00Pu9CjWXY

Temperatura -3 C, nie odpalany przez 30 godzin. Nie wiem dlaczego wskaźnik temp. cieczy chłodzącej pokazuje 70 stopni, przecież po 30 godzinach stania w -3 to jeszcze przez ładnych parę kilometrów nie powinien drgnąć, jak nagrzeje się już do 90 stopni to wskazuje dobrze.

Możliwe, że to przez uszkodzony czujnik temp. cieczy tak ciężko odpala ?

W tym tygodniu mam zamiar wybrać się do TTC, mam nadzieję, że nie będzie świątecznych kolejek

.

przez **DOC** » 13 grudnia 2009, 13:17

Na zdrowy, chlopski rozum to jezeli silnik uwaza, ze jest cieply to daje mniejsze dawki paliwa i pewnie stad te problemy. Nie ma sily zeby po tylu godzinach temperatura duzo roznila sie od zewnetrznej.
Jezeli ktos ze znajomych ma VAGa to sprawdzcie bledy i ew. jakie wartosci podaje czujnik.

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum