okazało się, że usterka to: uszkodzona klapa gaszenia silnika, fachowo silnik kolektora ssącego jest uszkodzony
awaria paliła bezpiecznik (a jest wspólny z klimą), to wypiąłem wtyczkę pod maską, aby działała klima
wstyd się przyznać, ale jeżdże już tak blisko 5 miesiecy i nie moge się zebrać na naprawę, gwary już nie mam, a nowa część w ASO to koszt 1100-1200 zł, trochę przeraża

co można poradzić, oprócz wymiany na nówkę sztukę?
